Jakie ciśnienie doładowania po regeneracji turbo w AstraH 100KM?

[Gość Skibol]

Witam, to mój pierwszy post na tym forum.

 

O błędzie P0234 czytałem dużo, ale takiej sytuacji jak moja, to nie znalazłem.

 

Wszystko było OK, tylko jak jechałem autostradą 140km/h i zahamowałem silnikiem, to wyskakiwał błąd P0234. Czytam forum i wychodzi na przycinający EGR. Mechanik I proponuje czyszczenie starego zamiast montaż nowego. Po czyszczeniu EGR gwiżdże turbo i włącza się ciągle P0234. "Bo turbo było zużyte i teraz jak rury są drożne to defekt turbo jest wyraźniejszy..."

 

Turbo oddaję do specjalistów od regeneracji. Uszkodzenie turbo mechaniczne, prawdopodobnie od czyszczenia EGR coś wpadło....

 

Po regeneracji niby ok, ale jak wjeżdżam na autostradę i jadę równo 140km/h to po minucie pojawia się P0234...

 

Wracam do warsztatu, podmieniają zawór sterowania turbo (od insigni, nie wiem czy kompatybilny, ale taki mieli) i testuję. Jadę na drogę S-x, włączam androida z podglądem doładowania i przeciągam samochód na 3 biegu.Wartość doładowania maksymalnego wynosi 20,4 PSI. Po 5 sekundach utrzymywania takiej wartości wyskakuje błąd P0234.

 

Pytania:

- czy doładowanie na poziomie 20,4PSI po regeneracji to za mało, OK czy może za dużo?

- Ścigać specjalistów od regeneracji czy coś wcześniej sprawdzić w silniku?

- mam adapter ODB2 po bluetooth, znacie jakaś apkę, gdzie zgram zadaną wartość doładowania i rzeczywistą?

- specjaliści od regeneracji powinni pokryć koszt demontażu turbo? (oni tylko naprawiają, a montażem zajmuje się warsztat obok)

 

[Gość popencjusz]

Po pierwsze to sam błąd nic nie mówi. Bo tam o ile pamiętam jest jeszcze jego wartość (ujemne to przeładowanie a dodatnie to niedoładowanie. Co do wskazań to uważam że jest zbyt wysokie. Komputer nie przełączy się w tryb serwisowy przy niedoładowaniu. Przynajmniej nie tak szybko jak piszesz. Co innego w drugą stronę gdy przeładowuje. Nawet nieznaczne przeładowanie w górnej granicy będzie odebrane jako błąd. Takie ciśnienie jak opisujesz pojawia się jako zadane tylko na kilka sekund podczas gwałtownego przyśpieszania. Wg mojej wiedzy w tej materii, przy założeniu że masz sprawny zawór sterujący pracą turbiny i sprawny czujnik ciśnienia doładowania, problem tkwi w cięgnie turbiny które zostało nieprawidłowo wyregulowane podczas jej regeneracji. Jest tak często gdy kupujesz turbinę po regeneracji za okazyjną cenę, oddając swoją w rozliczeniu lub fachowiec od regeneracji bez wiedzy na oko dokonywał regulacji.

 

[Gość snejku]

20psi to 1,4bar, trochę sporo jak na 100hp. Jak kolega pisał, turbiny kalibruje sie na stole pod dany model samochodu. Sprawdź czujnik podciśnienia czy podaje dobre wartości, to on decyduje kiedy zawór regulacji turbo sie otwiera, potem sam zaworek i wartosc z vacupompy czy masz wogole podciśnienie na wezyku przed i za zaworkiem turbo, moze pękł wężyk albo jest zatkany.

Ewidentnie chodzi o przeładowanie, 140km/h = 3000obr??

Gdzies w necie wyszperałem ze jesli to z17dth to przy 3000rpm powinno byc ok 1,1bar. Ale ktoś musiał by potwierdzić.

 

Jaki to jest dokładnie silnik?

Edytowane 30 Października 2016 przez snejku

 

[Gość popencjusz]

Jeśli wężyk jest zatkany to tylko na odcinku zaworek turbo, wtedy (w co wątpię) będzie taki objaw. Pęknięty wężyk, słaba pompa vacum daje niedoładowanie. Stwierdzenie że przy 3000 ma być 1,1 bar jest bardzo mało dokładne bo to właśnie ciśnienie zależne jest od wielu innych czynników jak np. ciśnienie paliwa na szynie CR, wartość pedału gazu. Ogólnie wartości te wynikają z mapy silnika.

 

[Gość snejku]

Czyli w tym 1,7 vnt turbiny jest otwierane podciśnieniem?? (na starcie zasysa gruchę?).

 

[Gość popencjusz]

Zawsze tak jest że po odpaleniu silnika podciśnienie zaciąga gruchę i w miarę przyrostu ciśnienia kontrola poprzez zawór obniża ciśnienie zmniejszając wartość podciśnienia na gruszce przy turbinie. Inny sposób nie wchodzi w grę bo przy uszkodzeniu układu podciśnienia układ samoistnie zabezpiecza turbinę przed uszkodzeniem. Co innego gdy sterowanie turbiny odbywa się za pomocą silnika krokowego.

 

[Gość snejku]

Widocznie cos mi sie pokićkało.