Gość popencjusz Opublikowano 15 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Witam. Zamontowałem wczoraj dzieciom ekran sufitowy w swoim aucie. Żeby sobie ułatwić to zasiliłem go z pod lampki sufitowej. Z zasady to świetne rozwiązanie bo ekran chodzi jeszcze 5 min po wyłączeniu silnika i po tym czasie przekaźnik gaszący lampki w suficie (zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatora dla zapominalskich) wyłącza TV. To rozwiązanie jest jednak niedoskonałe i tu zwracam się do Was o pomoc. Otóż po podłączeniu ekranu po lampki po odliczeniu czasu wyłączenia zasilanie lampek w suficie się wyłącza po czym po ok 5 sekundach przekaźnik znów się załącza i wraca zasilanie i tak w kółko. TV jest w stanie czuwania i pobiera pewien prąd który jak wiadomo będzie rozładowywał akumulator. Wg mnie sterownik w samochodzie "widzi" TV jako obciążenie na tym obwodzie i przywraca zasilanie. Po wyłączeniu zasilania przez przekaźnik na tym obwodzie jest napięcie ok 0,5V. Być może rozładowanie układu filtra przed TV generuje jakiś impuls na pobudzenie sterownika w samochodzie? Czy istnieje możliwość by jakoś to wyfiltrować? Może zastosować diodę prostowniczą lub jakąś inną? Jeśli tak to jaką?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość popencjusz Opublikowano 20 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2016 Nie chciałem ryzykować by nie uszkodzić elektroniki auta i zainstalowałem dodatkowy włącznik w ekranie. I tak sięgam tam ręką by go uruchomić więc nie sprawia to problemu. Ekran super sprawa. W aucie jest ład i cisza.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.