Skocz do zawartości

Głośna praca silnika 2.5 135KM


Gość ArturS

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż... można powiedzieć, że się przyzwyczaiłem, bo jest tak od zawsze, ale ostatnio obsłuchiwałem dwie sztuki dostawczaków z bliźniaczym silnikiem i tam silnik mruczy, a nie klekocze. Ostatnio byłem u znajomego pracującego w serwisie opla i pierwsze pytanie brzmiało "dlaczego on tak głośno klekocze?".

Od zakupu dwa lata temu przejechałem ok 80tys.km, obecnie na liczniku 320tys., problemów z mocą czy uruchomieniem zimą brak, olej wymieniany co ok 20tys.km (ELF 5W40), zużycie paliwa 7-10l/100km, po zrobieniu porządku z EGR przestał tworzyć zasłonę dymną po depnięciu gazu w podłogę, oleju ubywa tyle ile wykapie spod podstawy filtra (dwa razy gówno uszczelniałem i znowu popuszcza przez otwory wewnętrznej nagrzewnicy), ale dolewek na te 20tys.km raczej nie wymaga (ostatnio przy 19tys. od wymiany dolałem litr, bo nie lubię gdy jest blisko minimum).

Kiedyś po zjechaniu z trasy usłyszałem bardzo nieprzyjemne trzaski, coś jakby panewka, ale nie do końca. Dokulałem się jakoś do domu, obsłuchałem silnik z każdej możliwej strony stetoskopem warsztatowym (takim gównianym z alledrogo) i w końcu się okazało, że po prostu poluzowało się koło pasowe na wymienionej niedawno pompie wspomagania. Ale przy okazji obsłuchiwania nie doszedłem do żadnego jednoznacznego wniosku co innego powoduje, że cichy dci chodzi jak stary klekot z golfa I.

 

Zaczynają mi po głowie chodzić pomysły, od których zawsze trzymałem się z daleka, tj. płukanka silnika i jakiś ceramizer. Bo już główkuję że może to popychacze i a nóż to pomoże (wątpię, ale marketingowy bełkot zaczyna mnie przekonywać). Poprzedni właściciel na 100% robił coś z górą silnika - była zrzucona głowica (nie pamiętam czy wymieniana) i wymienione/zregenerowane wtryskiwacze.

Generalnie jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza, ale czasami zapuszczam się ze znajomymi na urlop gdzieś w stronę Azji czy Afryki, ciągnąć na przyczepce motocykle i wolałbym jechać z myślami "wiem co mam", a nie "nie znasz dnia, ani godziny", a jedną taką akcję w Serbii już przerobiłem, na szczęście były to tylko problemy z instalacją elektryczną.

 

Tak więc, coby nie wróżyć z fusów, co i jak sprawdzić lub gdzie po prostu jechać na jakiś test? Wiadomo, że jak pojadę do pierwszego lepszego mechanika, to zacznie się od wymiany turbo, później wtrysków i pompy hc, a rezultat będzie podobny do wieczoru w kasynie, czyli kilka tys. mniej na koncie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności