Skocz do zawartości

Vivaro 1.9 CDTI - wyciek oleju, nie wiem skąd.


Gość neli1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie,
piszę bo miałem wczoraj taką sytuację: zatrzymałem auto w pochylonej pozycji jakieś 15° i zostawiłem go na ponad godzinę. Jak go potem odpaliłem zapaliła się kontrolka awarii, a na wyświetlaczu zaczął mrugać napis oil. Nie przejąłem się i przejechałem 2km potem otworzyłem maskę a tam mokro. Olej był po prawej stronie poniżej poziomu bloku, oblana była skrzynia i maglownica , wyglądało to jakby prysnął pod ciśnieniem a z misy ubyło jakieś 2 -3 setki.
Dziwne jest to, że po ponownym odpaleniu problem zniknął, awaria się nie pali, wjechałem na podnośnik i szukałem wszędzie - nigdzie nie ma wycieków. Dolałem olej i umyłem silnik, potem przejechałem 50km i dalej nic, silnik pracuje dobrze i nic się z nim nie dzieje, nie mam pojęcia skąd mógł być ten wyciek, a jestem za granicą i nie chciałbym żeby auto nagle umarło.
Czy ktoś może wie co tam mogło się stać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napis OIL po odpaleniu oznacza niski poziom, vivaro ma elektroniczny czujnik poziomu

normalie powinien wyskoczyc napis oil ok, po jednokrotnym nacisnieciu przycisku na liczniku powinno wyskoczyc 6 zer co oznacza poziom na maxa, kiedy jest zbyt malo oleju zamiast zer sa poziome kreski

jesli masz zegary z kompem pokladowym naciskasz przycisk kompa

niepamietam juz bo pozegnalem sie z vivaro jakis czas temu ale chyba stajac pod stroma gore moga zaswiecic kontrolki od recznego + stop i komunikat o niskim poziomie oleju

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zegarów z kompem ale już wiem jak to mogło się stać. Myślę że olej mógł sączyć się prędzej, a tak jak napisałeś, gdy stanąłem pod górkę to zapaliły się kontrolki.

Z tym że przez chwilę miałem spokój, a wczoraj znów zalało mi silnik olejem i dalej nie wiem skąd to leci, mam tylko nadzieję że nie spod głowicy. Nakręciłem film, może ktoś coś zauważy więcej:

https://youtu.be/XlJT1mc6rgE

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w końcu wziąłem się za auto i faktycznie wąż od odmy był luźno nasadzony, bez opaski, także mogło z niego lecieć. Cały plastikowy wlew oleju był zalany olejem i do tego wydawał się być luźny.

Rozebrałem to wszystko, wyczyściłem, pozakładałem opaski i poskręcałem. Jestem, prawie pewny że to stamtąd leciał ten olej.

Także DZIĘKI WIELKIE za pomoc, bardzo mi pomogliście :)

 

Dam znać za jakiś czas czy już wszystko ok.

 

Pozdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Gość AU_Robert

Panowie.

Silnik tracił olej około 1.5-2L na 1000km więc zaczełem dokladnie sprawdzać.

Nie widac było śladów wycieków na miejscu parkingowym. Nie dymił tak żeby można było się zacząć martwić.

Zbierała się kropla na łączeniu silnika ze skrzynią.

Na przeglądzie gościu zasygnalizował nieznaczny wyciek. I zaczęłem szukać problemu.

Silnik wyjęty wymieniona turbina (To juz było w planach od miesiąca)

wymieniony simering od strony skrzyni. (Widac było że nieznacznie cieknie)

Ogólnie nie widać było innych miejsc gdzie mogło by coś wyciekać.

 

No i teraz zrobiłem 1100km sprawdziłem stan oleju i nadal znika olej nie wiem dokładnie ile ale około 0.6-0.8L na 1.100km

pojawiła się znowu kropla pomiędzy silnikiem a skrzynią.

Koszmar bo nie mam pojęcia co dalej.

Przejechane kilometry w trasie i w miare płynnie przy średniej prędkości 100km/h bez szału.

Silnik po regeneracji z nowymi uszczelkami itp. Czy ktoś ma pomysł co dalej ???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności