Skocz do zawartości

Wciśnięcie pedału gazu do podłogi i slaba reakcja 1.3 cdti


Gość impress

Rekomendowane odpowiedzi

Gość impress

Zauważyłem dziwną sprawę a mianowicie po wcisnieciu gazu szybko /gwałtownie/ do podłogi przy 1500 obrotów auto nie przyspiesza (na II biegu ) ... nie zrywa się natomiast przy tych samych obrotach wciskając pedał powoli (stopniowo coraz mocniej ) auto nromalnei przyspiesza . Turbina ?

Błędów brak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogę ci napisać co w mojej CD choć to benzyna bez turbiny ale w teorii 86KM. Ten silnik nie ma dołu. Dopiero jak się go wkręci coś tam się dzieje na dole nic. II bieg nisko obr + gaz w podłodze nic to nawet czasami trochę niebezpieczne... nie uskoczysz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość impress

u mnie wygląda to tak ,że obroty rosną a auto nie przyspiesza. W praktyce wciśnięciu gazu na II biegu przy obrotach 1500 powoduje zero reakcji na gaz ....auto nie przyspiesza . Przy wciskaniu gazu stopniowo auto wraz z rosnącymi obrotami przyspiesza. Dziwne jest to , że jak naciskam gaz stopniowo i trzymam go jakość w połowie wysokości , auto normalnie idzie. I na takiej wysokości go wciskam (puszczam i dodaje) na biegach w górę jest ok. Problem jak daję go w podłogę.

Sprzęgło łapie od dołu nie od samego ale tragedii nie ma.

 

 

sprzęgło , przepływomierz ?

Edytowane przez impress

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość impress

Sprzęgło się nie ślizga....

Chyba problem jest w przeplywomierzu . Po odpieciu wtyczki od przeplywomierza auto idzie ok . Przy wcisnieciu gazu do podłogi przy 1500 obrotów jak obroty dojdą do około 2000 ciągnie ok . Jest znaczna poprawa.

W związku z powyższym czym grozi jazda przy odpietym przeplywomierzu ?

Kupować nowy czy używki ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty lepiej wstaw loga z przpelywki bo cos mi tu nie pasuje. To taknie dziala ze odpinasz i idzie jak szatan. Cos musi byc na reczy. Nie rozumiesz zasady dzialania przpelywki. Tego nikt nie zakladal by komus utrudnić życie. To ogranicznik zadymienia i ma robic swoja robote. Pozniej bedziesz plakal ze korba wyszla bokiem albo kat zapchany albo cos jeszcze innego. To z emozna przpelywke zmostnowac dioda to ja wiem i praktykowalem ale nie oto chodzi. Skoro nie ma flow przez turbo to nie ma i przez przpelywke. A jak kest flow przez turbo a przpelywka zaniza wartosci to bedzie to widac w opcomie.

Ale jak chesz to kup sobie przeplywke nowa nawet z aso za 800 zl. masz 50% szansy ze to ona.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość impress

Ciężko odczytać o co chodzi w poście j.w.

 

CC była podpięta pod kompa i magik powiedział że parametry perzeplywomierza są zaznizone i chyba ma rację bo odołączając go parametry przeplywomierza (przepływu powietrza) są odczytywane w jakiejś określonej wartości (może nie prawidłowej do sytuacji pracy silnika ) ale ewidentnie auto dostało kopa po jego odłączeniu więc walnięta przeplywomierz daje błędne dane i silnik nie ciągnie .

 

 

Kupił nowke za 180 zł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziś auto zostało podłączone pod komputer oraz wykonano jazde próbna i wszystkie parametry są prawidłowe przy wciskaniu gazu powoli , jednostajnie coraz mocniej .

 

 

... natomiast gdy gwałtownie wcisnie się gaz to wtedy doładowanie turbiny nie jest ok . Egr otwiera się i zamyka prawidłowo , potencjometr pedału gazu też jest ok.

 

Ogólnie parametry auta są jak najbardziej ok i oczywiście zero błędów

Jakieś pomysły ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności