Skocz do zawartości

Czy kraj produkcji samochodu ma dla was znaczenie ?


Gość t9omek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, ostatnio zastanawiałem się co kieruje człowiekiem który stoi przed wyborem nowego samochodu. Wydaje mi się że każdy przelicza dokładnie utratę wartości, koszt serwisu czy paliwa ale czy braliście pod uwagę to że astra jest produkowane w Polsce ? czy to miało dla was jakiekolwiek znaczenie ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd to pytanie? Ankieterem jesteś, albo pracujesz w OBOP?

Co zmienia kraj produkcji samochodu, skoro KAŻDA fabryka MUSI spełniać wymogi Polityki Jakości GM?

Masz świadomość, że nawet jakbyś bardzo bardzo bardzo chciał, to nie kupisz u nas innej Astry, niż gliwicka? Oczywiście za wyjątkiem kombi produkowanej w Russelsheim.

Zakładając, że masz zayebiste chody i uda Ci się ściągnąć Astrę wyprodukowaną w niemcowni na rynek niemiecki, to do ceny wersji podstawowej czyli 17260 ojro x 4,23 = 73009 zł. musisz doliczyć akcyzę i VAT. A nasza gliwicka kosztuje w podstawie 59900,-

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie źle mnie zrozumiałeś :)chodzi mi o to czy było dla was ważne to że Astra jest produkowana w Polsce w porównanie np z golfem czy focusem. Rozumiem że dla Ciebie ArKos nic to nie zmienia - moim zdaniem szkoda. Dla mnie było to ważnym czynnikiem kiedy szukałem auta

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość finerek123

Kupując nowy samochód to nie, ponieważ ograniczyłbym sobie bardzo wybór modeli. Bo co z tego, że Astra jest ładna i w przystępnej skoro ja wolę Corsa/Polo ponieważ jeżdżę 90% czasu sam a mój bagaż to butelka wody + plecak? A zawsze im mniejsze tym łatwiej manewrować tym :D A chcę nawiązać do tego że te modele nie są produkowane u nas w Polsce.

 

Jednak kupując auto przede wszystkim nigdy bym nie kupił sprowadzonego. Tylko z polskiego salonu wprost od polaka :)

Edytowane przez finerek123

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak kupując auto przede wszystkim nigdy bym nie kupił sprowadzonego. Tylko z polskiego salonu wprost od polaka :)

 

Życzę powodzenia. Nie wiem czy często kupujesz auta, ale znaleźć w Polsce auto, które cię interesuje, z wyposażeniem którego oczekujesz, kupione w polskim salonie, z silnikiem jaki chcesz, najlepiej od pierwszego właściciela... Jak to mówi kickster. Niemakurważliwe! No chyba że podchodzisz do tematu - co się trafi to będzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość finerek123

Ale auta też nie kupię w tydzień, tylko przeznaczę na to nawet kilka miesięcy szczególnie jeśli bym w tym czasie posiadał inny. A czasem się takie oferty zdarzają. Tak jak mniej więcej kupić auto do 3tys które byłoby zdatne do jazdy. Ciężke, ale się da

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale auta też nie kupię w tydzień, tylko przeznaczę na to nawet kilka miesięcy szczególnie jeśli bym w tym czasie posiadał inny. A czasem się takie oferty zdarzają. Tak jak mniej więcej kupić auto do 3tys które byłoby zdatne do jazdy. Ciężke, ale się da

 

Powiem Ci tak, ja swojej astry szukałem pół roku. Miałem ten komfort że posiadałem dobre auto którego byłem pewien. I od razu miałem w założeniu, iż poprzednie auto sprzedam dopiero po jakimś czasie, kiedy okaże się że nowy nabytek będzie spełniał moje oczekiwania. Miałem więc czym jeździć i mogłem sobie pozwolić "być wybrednym". Auto znalazłem dopiero w Niemczech, bo w Polsce nie było w czym wybierać. Nie mówię już o tym że przez pół roku nie trafiłem na takie auto które byłoby kupione w polskim salonie. Wszystko to były auta sprowadzane. Czy w twoim mniemaniu powinienem poświęcić jeszcze więcej czasu na szukanie auta które byłoby z polskiej dystrybucji, skoro znalazłem takie które idealnie spełniało moje oczekiwania?

 

Po za tym nie każdy ma komfort czasu. Inna sprawa gdy szuka się auta za 100tyś a inna gdy szuka za 15tyś. Do zakupu trzeba podchodzić rozsądnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość finerek123

Ale ja nie namawiam innych do tego aby koniecznie kupowali auta z Polski. Owszem, nie podoba mi się taka sytuacja że większość aut sprzedawanych z otomoto to poniemieckie ale co zrobić? Nie mam nic przeciwko temu że znalazłeś auto którego szukałeś za granicą. To nie mój interes.

 

Popieram patriotyzm konsumencki i tyle.

 

Przykład z życia. Z pół roku temu wujek kupił sobie Octavię II 2009 z bardzo niskim przebiegiem 60tys z 1.4 za ~30 tys zł. Wyposażenie średnie. I to od starszego pana który mieszkał blok naprzeciwko. W środku jak nowa. Tylko były tam jakieś drobne usterki które się naprawiło niskim kosztem. Polski salon pełna dokumentacja z ASO. A poniemieckie to przebieg minimum 150tys i to nie pewne. Stan w środku zdecydowanie bardziej zużyty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naoglądałem się salonowych aut od starszych panów z niewielkim przebiegiem... Na bieżąco mam z nimi do czynienia. Najczęściej: "a musi to być wymienione? przecież nic się nie stanie... to może następnym razem".

Nie dociera, że płyn hamulcowy chłonie wilgoć i musi być wymieniany. Nie dociera, że 8 letni pasek rozrządu musi być wymieniony bez względu na to, że auto ma dopiero 40kkm najechane. Nie dociera, że rdza na tarczach i odklejające się okładziny z kloców muszą być wymienione, bo przecież auto ma dopiero 40kkm.

Dziękuję postoję.

Wolę z pełną dokumentacją i serwisowane z przelotem 200kkm niż od dziada dziadka zdrutowane i olewane bieżące potrzeby.

Polacy (przynajmniej większość) jeszcze nie dorosła do posiadania salonowych aut jeśli chodzi o kwestie należytego ich utrzymania. Przecież to mało jeżdżone i nie trzeba. Jest sprawne to po co wymieniać. A potem kupujesz takie padło i pół auta leci nowego, ale ważne że od nowości u jednego właściciela, dziadka co mało jeździł... NIGDY AUTA OD DZIADKA. NIGDY! Raz popełniłem ten błąd. Nigdy więcej go nie popełnię.

Kupiłem dziecku 10-letnią GTC z Niemiec. Pierwsza ręka, 5 stron historii serwisowej z ASO. 206.000 przelotu. Pół auta wymienione w ASO. Mogę użyć handlarzynowego sloganu: igła. Nie robiłem nic za wyjątkiem wymiany oleju z filtrem i dokładnego przejrzenia i konserwacji auta. W kraju takie auto jest nie do osiągnięcia (a tym bardziej z krajowej sieci dealerskiej) i na pewno nie z takim wyposażeniem, jak ta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności