Skocz do zawartości

1.0 corsa C- spadek mocy, szarpanie


Gość Selen

Rekomendowane odpowiedzi

Tak można zrobić jak w linku ale o tylko sprawdzisz czy masz w ogóle paliwo na listwie.A do pomiaru trzeba użyć manometru.

Co do błędu to masz wypadanie zapłonu.

Może być od paliwa,świec,cewki, czujnika temp. płynu, wiązka przewodów,mechaniczne uszkodzenie silnika,przepływka,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Rozwiązanie problemu:

Oddałem autko do mechanika ( pierwszy raz u niego auto oddałem ale koledzy polecali), problem z autem był także taki że stało w garażu 2 miesiące (urlop itp, brak kasy).

Wiec tak- zgłosiłem że wyszły błędy z zapłonem cylindra więc sprawdzili ciśnienie na nich- było ok, potem diagnostyka zapłonu, cewki (na rachunku sprawdzenie układu sprężania, zapłonowego, paliwowego) i za każdym razem nic nie dawało. Cylindry, świece, cewki itp w porządku. Zaczęli sprawdzać wydech- po zdjęciu katalizatora silnik chodzi elegancko (sonda lambda nie do wykręcenia)- po prostu katalizator był zatkany, co się zgadza z moim trybem jazdy praca-dom (7km), w ciągu roku 4tys (tak mi przekazał diagnosta na stacji diagnostycznej). Po wymianie katalizatora, sondy lambda silnik chodzi elegancko, cop najdziwniejsze przy ruszaniu łańcuszek rozrządu nie strzela o_0, tylko że odebrałem autko dzisiaj i tylko troszkę pojeździłem, jak troszkę poeksploatuje dam znać czy problem z nim minął.

 

Podsumowanie dla przyszłych google poszukiwaczy:

Objawy:

- słaba moc silnika (początkowo mocne szarpanie)

- maksymalnie 3tys obrotów nawet na wolnym biegu

- max prękosć około 70 na początku, później ciężko 40 km/h osiągnąć

- prawdopodobnie dziwny smród spalin (jak zauważył mój ojciec jak wyjeżdżałem z garażu do mechanika)

- dość ciekawe: błąd zapłonu na cylindrze (może po prostu spaliny miały duży opór z ujściem i stad ten bład?)

-*strzelający łańcuszek rozrządu- nie wiem czy konkretnie był to objaw zatkanego katalizatora ale kurcze narazie nie strzela, przy czym strzelał on od dawien dawna... (mea culpa- olałem to i dzięki bogu nie wymieniałem ale kwestia jeszcze do obgadania)

- *jakoś na początku roku wymieniałem, wydech bo zrobiła się dziura (może ma jakiś związek?)

 

Przyczyny:

-zatkany katalizator- po odrzuceniu wad w układzie spaliwowym, sprężania, zapłonu

 

Leczenie:

- wymiana katalizatora

-w moim przypadku także sonda lambda- nie dało się starej wykręcić (dostałem stary katalizator i rzeczywiście widać że "śruba" na sondzie wyrobiona/spieczona/itp)

 

Wnioski:

- od czasu do czasu jeździć w dłuższe trasy żeby przepalić

- jakieś dodatkowe wnioski proszę o opinie :)

 

Dzięki wszystkim za pomoc, mam nadzieje że temat komuś pomoże (choć odpukać mam nadzieje że nie będzie potrzeby :P )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności