Witam serdecznie od tygodnia jestem posiadaczem Opla Astry H 2.0T i do tej pory było wszystko ok. Auto było sprawdzane w ASO i tam wyszły jakieś pierdoły.
Dzisiaj jechałem sobie spokojnie i trochę dodałem więcej gazu tak do około 100 po czym zwolniłem i auto zaczęło wariować.
Wszystkie liczniki zaczęły skakać od góry w dół, zaczęły mrugać różne kontrolki:
adaptacyjne oświetlenie drogi
(doświetlanie zakrętów) układ stabilizacji toru jazdy
układ hamulcowy, sprzęgło
układ elektroniczny silnika
"check engine" układ kontroli emisji spalin interaktywny układ jezdny (IDS)
kontrola charakterystyki amortyzatorów (CDC) alternator (ładowanie akumulatora)
układ ABS
Zjechałem na pobocze i zgasiłem silnik, a potem odpaliłem znowu i pojechałem po czym powtórzyło się to samo, ale już jakoś dojechałem do domu powoli.
Sprawdziłem akumulator, wyczyściłem klemy i odpiąłem go. Pojechałem znowu na przejażdżkę i nic się nie wydarzyło. Wróciłem do domu i sprawdziłem błędy metodą gaz/hamulec.
Zawsze pokazywał się jeden błąd: ENC 124358 lub ENC 000000
Teraz wywaliło całą litanię błędów:
Użytkownik zibol edytował ten post 13 grudzień 2017 - 21:08