Zamarznięte amortyzatory ?? możliwe ??

[holcu]

Witam, i czas bym ja zadał pytanie. Od 3 dni praktycznie nie przepalałem i nie poruszałem się opelkiem.

 

Aż do dziś gdy jadąc do szkoly strasznie mnie bujało i szczerze mówiąc nigdy nie mialem i nie mam choroby lokomocyjnej

 

Wiem, że w zimę samochód trochę sztywniejszy jest ale zeby aż tak ?? Nie odczuwałem żadnej przyjemnosci z jazdy a wręcz przeciwnie w tramwaju mniej buja niz dzisiaj w moim aucie.

 

Wiem, że pewnie zainstniala sytuacja może byc od mrozu ale po odcinku 10 km po ciągłej pracy zawieszenia - lód powinien chyba puścić ?? wkoncu to jakiś ciężar napiera na zawieszenie.

 

Może się myle to poprawcie mnie. Co o tym sądzicie ?

 

[Gość Anonymous]

Jeśli amory masz gazowe to nie powinno byc problemu a jak olejowe to kucha bo olej zanim sie ropracuje i rozgrzeje a proktycznie nie ma na czym to bedzie tak kołysać. Podobie jest z biegami jak rano odpalasz autko a silnik jest zimny.

 

Pozdro

 

[holcu]

Ale oprócz dość dyskomfortowej i niebezpiecznej jazdy - grozi to jakimiś uszkodzeniami ??

Tzn wyciekiem np. oleju z amortyzatorów ? Czy można śmiało jeżdzić ?

 

[Gość Anonymous]

wyciec troche moze poniewaz uszczelki tez zamarzaja i zimering moze nie trzymac tak dobrze jak zawsze. mnie w zime w rowerze ciekna na calego a w lato te same gumki trzymaja bez zarzutu. o uszkodzenia natomiast nie masz sie co martwic, raczej nie powinno sie nic stac ja jezdze teraz krotkie odcinki i czuje sie jak bym jechal gokartem

 

[Gość Anonymous]

olej to zawsze olej i jak jest bardzo zimno to gestnieje. Ja na szczescie mam gazowe i na razie nie widze problemow

 

[Gość Anonymous]

witam.

kiedyś zamarzło u mnie w firmowym Seicento i nie dało się nic zrobić, konieczna była wymiany na nowe. Co do uszkodzen, to myśle że na dłuższą mete może być szkodliwe.

Drgania nie są tłumione na amortyzatorach i przenoszą się na inne części auta powodując szybsze zużywanie.

pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

witaj Holcu!

z tym moderatorem... bardzo śmieszne

jak dorobie sie II to pomysle

pozdro!!

 

[Gość Anonymous]

witaj Holcu!

z tym moderatorem... bardzo śmieszne

jak dorobie sie II to pomysle

pozdro!!

hehe..ten tekst pojawia się u każdego i z jego własnym nickiem..także to nic osobistego

 

[Gość Anonymous]

Podobno po fali mrozów pozamarzały w Pandach. Między innymi mojemu bratu i jego szwagrowi.

 

[Gość Anonymous]

Może się myle to poprawcie mnie. Co o tym sądzicie ?

 

nie mylisz sie mogło zaarznoc o ile sa to tylko olejówki raczej ci nic nie grozi poza tym mrozy sie jusch skonczyły także spox