Problem z odpaleniem.

[Gość Marcin26]

Witam wszystkich.

Mam ze swoją Astrą tego typu problem, że wracałem z zakupów i zatrzymałem się przed bramką parkingową żeby się otworzyła. W tym samym czasie auto mi zgasło i nie chciało już odpalić.

Przy próbie odpalania było tak że wkładam kluczyk, przekręcam na zapłon i kontrolki się zapalają, próbuje dalej odpalać i nic.

Kontrolki nie gasną, w silniku coś cyka ale nie odpala. Dodam, że przez ostatnie dwa tygodnie mało nim jeździłem, w większości stał. To może być rozrusznik albo jeszcze coś innego? Sam nie jestem w stanie tego sprawdzić bez komputera. Akumulator naładowane, nie pomogło.

To jest Opel Astra G 1.2 16v 75km 2003r

Proszę o pomoc, do mechanika mogę dopiero jutro zadzwonić.

Auto ma alarm i immobiliser. Czy któreś z nich może blokować zapłon?

 

[rafalgrzegorz]

Z tego co piszesz to wygląda na rozrusznik, sprawdź plus na aku czy przewód do rozrusznika i altka jest dobrze podpięty.

 

[ArKos]

Rozrusznik.

 

[Gość Marcin26]

Rafałgrzegorz

Do akumulatora jest teraz na pewno dobrze podpięty choć klemy są jakieś dziwne.

Rano sprawdzę przewód przy rozruszniku.

 

[rafalgrzegorz]

Klemy są normalne jak w Oplu

- https://opel.7zap.com/pl/car/t98/p/10/1-1/#2

- https://opel.7zap.com/pl/car/t98/p/9/1-1/#1

Możliwe że jak odpinałeś aku to coś się rozłączyło i teraz problem.

 

[Gość Marcin26]

Dziękuję zainterewanym za pomoc.

Rano auto po 2 próbach odpaliło. Nie mniej jednak nie ryzykując żadnych uszkodzeń silnika na ławce odstawilem do mechanika.

Po opisania sytuacji powiedział że to prawdopodobnie rozrusznik (99%).

Sprawdzi co potrzeba fachowo.