ja37 Opublikowano 14 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2018 Powiem, że pierwsze widzę to miejsce mocowania diody. A tak nawiasem - zmieniałeś fotkę, co wstawiałeś? Bo jak wcześniej zaglądałem, to było coś innego, rozmyte, pixelowate i nie wiedziałem o co c'mon. Wyglądało, jak wyłącznik awaryjnych w fordzie.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
topiq Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 (edytowane) Mam identyczną diodę w tym samym miejscu od alarmu. Jajowate piloty z 3 przyciskami. Zakładany w 2002 r. Chyba od razu w salonie to zakładali, z tym że ja mam na ten alarm papiery. Podejrzewam że podobny model będzie. Swoją drogą tak kiepsko założony, że po latach rozsypały się wszystkie luty o ile jakieś były, bo w większości skręcone taśmą izolacyjną. A w ogóle alarm Ci działa? Jedno piknięcie jak załącza, dwa jak wyłącza. W stanie załączonym powinna powoli migać, po wyłączeniu alarmu miga szybko póki się nie otworzy drzwi. Tak czy siak wizyta u ogarniętego elektryka. Edytowane 16 Kwietnia 2018 przez topiq   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ascoran Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Alarm właśnie działa, próbowałem się "włamać" do auta (tzn zamknąć pilotem a otworzyć kluczykiem) i alarm działał - jutro jadę do elektryka zobaczyć co tam jest. Raczej nic ważnego skoro nadal alarm działa ale kto wie czy coś się nie zmieni   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
topiq Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Może jakieś małe zwarcie i stąd ciągłe świecenie diody.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.