Skocz do zawartości

Spalanie Opel Corsa C


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Z silnikiem może nie ale z elektroniką silnika już tak.

Warto przejechać się z komputerem diagnostycznym i sprawdzić działanie czujników na żywo.

I jeszcze jedna uwaga - mniejszy uturbiony silnik i cięższe autko wcale nie musi być oszczędniejszy od lżejszego starszego 1,8 w ciwiku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ja na spalanie nie mogę narzekać. Przynajmniej w trasie. Przed wyjazdem do siostry na komunię chrześniaka 350 km ode mnie 40 l LPG wystarczało mi na niespełna 500 km po mieście, wliczając w to przynajmniej 1/4 drogi na Pb, to dość sporo. Odcinek 10 km to niestety w zimie za mało by się CC 1.2 nagrzała. Po ostatniej wymianie termostatu jakoś szybciej się nagrzewa. Podejrzewam, że mi zmienili na termo 94'C bo teraz Torque pokazuje nawet do 96-97'C. Ale mniejsza o to. 260 kkm robi swoje. Przed wyjazdem w dalszą trasę, wymieniłem wszystkie filtry gazu, przewody gumowe, bo stare już zesztywniały i potrafił gaz wychodzić jak się lekko odchyliło. Trasa Puławy - Giżycko i z powrotem przez Lublin. 600 km na 40 l LPG z prędkościami od 50 do 140 km/h na szybszych trasach. Uważam że to dobry wynik jak na taki przebieg auta. Na paliwie nie jeżdżę, tyle co na rozruch albo jak w trasie LPG się skończy i trzeba do stacji paliw dojechać. Jakby nie patrzeć cena 1.90 zł za litr LPG a 4,65 za Pb95 to jest znaczna różnica.

I nie jest to żadna ściema z tym LPG, zatankowałem równiutkie 40 l, bo jeszcze przed tankowaniem robiłem filtry i resztka LPG wyleciała z reduktora. Licznik wyzerowany, 30 km jeszcze po mieście ale w obecnych temperaturach przełącza się przy ruszaniu z parkingu. Miałem mu robić mały remoncik silnika, rozrząd i szklanki, ale boję się że jak zacznę grzebać to tylko popsuje. Silnik pali w każdych warunkach czy to -20'C czy +40'C za jednym strzałem bez dodawania gazu.

Na to wygląda, że w mieście i tak musi swoje spalić, zanim się silnik zagrzeje, a możliwe że coś jednak wychodziło bokiem przez sztywne przewody gazowe, mimo że nie było czuć w kabinie zapachu LPG. Zobaczymy jak znów pojeżdżę do pracy i z powrotem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności