Skocz do zawartości

problem z zalewaniem wnętrza po deszczu


Rekomendowane odpowiedzi

Mam następujący problem. Po większym deszczu na podłodze za siedzeniem kierowcy pojawia się woda. Za fotelem pasażera problem już ten nie występuje. Nie widać śladów, któredy mogłaby się ona wdzierać. Okna są szczelne, drzwi też. Nie ma śladów zacieków ani na tapicerce bocznej, ani na suficie. Jednorazowo miałem problem z wodą, która zalegała w kanałach odpływowych klapy bagażnika, ale zanieczyszczenia, które były przy kanalikach odpływowych, usunąłem i woda już tam nie zalega. W serwisowej myjni samochód był polewany, ale mechanik nie znalazł przyczyny, ponieważ w tym przypadku woda nie dostawała się do środka.

 

Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem i zna jego rozwiązanie? Z góry dziękuję za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w 2 serwisach. Rozebrali część tapicerki wewnątrz i nic nie znaleźli. Wnętrze nadal zalewa po deszczu (samochód stoi na parkingu), ale na myjni jak polewali to nic się nie działo. Kazali mi się udać na sprawdzenie blach. Ktoś wie, o co może chodzić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radeck, Witaj ,sprawdź opcje szukaj bo jest parę tematów na forum ,jedna podpowiedz już się pojawiła ,jest jeszcze otwór techniczny,łaczenie przegrody ,otwory fabryczne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
Gość Anonymous

sprawdz czy mocowanie tylnej kanapy - zaczep - nie jest wyrwane z tylnego nadkola. ja tak miałem kiedys w kadecie i po każdym deszczu było mokro pod siedzeniem kierowcy, woda spływała poprzez dziure w nadkolu z wyrwanwgo zaczepu w tylnej kanapie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Miałem podobny problem, po deszczu woda zbierała mi się w rynience pod klapą bo przytykała mi się kratka odpływowa i woda wypływała ponad uszczelka do wnętrza samochodu. Istnieje jeszcze możliwość że rozłączyła się rurka która połączona jest z odpływem i przez którą woda powinna wyciekać na zewnątrz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

U mnie było dopiero jezioro w samochodzie. Za siedzeniami kierowcy i pasażera stała woda (dosłownie stała). Na razie wyjęta jest cała wykładzina pod nogami z tyłu(na szczęście juz wyschła ale nadal nie jest zamontowana bo szukamy dalej). Korki na podłodze zalepione i uszczelnione, odpływy przy klapie bagażnika uszczelnione i przedmuchane i nadal sączy sie woda jak pada. Myślałam że to gdzieś przez te wężyki leci, ale w pogodny dzien gdy było sucho wlałam w rowki w klapie wode i wszystko wężykami spłyneło pod samochód, ani grama do srodka. Dziś pada, auto stoi na dworze, zaglądam a tam woda.... po bokach na wysokości tylnego siedzenia są takie gumowe zaślepki (w kształcie nerki bym powiedziała) i tam widać strużki wody jak z pod tego wypływają. Nie wiem skąd ta woda. Bo mam jeszcze tę gumę na dachu od anteny sparciałą czy może tam tędy gdzies leci. Podsufitówka sucha. Czy gdzies po kablach może???? Może ktoś ma pomysł??? Pomocy :...::zalamany:


89b507a332dc.jpg

ta guma czy pianka zaślepia tę dziurę zaznaczona na żółto, a woda cieknie tam gdzie zielona kreska na zdjęciu

 

26f2c0eb6dfd.jpg

 

to jest ta zaślepka, woda cieknie jak zielona plama, leci z obu stron,

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

I sie problem rozwiązał :) to jednak uszczelka anteny dachowej. Na szrocie mąż wyhaczył antene z podstawą, kupił sylikon czarny, obsmarował w koło podstawy i zamontował(przykręcił) antene, wyrównał sylikon po wierzchu i gitara,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności