metal787

Dzięki za odpowiedź. Czy ktoś może mi jeszcze powiedzieć jaki akumulator warto kupić?

Hej mam mały problem Pojechałem zatankować, zatankowałem do pełna. Próbuję odpalić auto - nie działa Jak przekręcam kluczyk wszystko gaśnie - słychać tylko taki odgłos 'tyk' Poprosiłem gościa żeby odpalił mi auto przez kable. Odpalił jak znalazł Dojechałem do siebie i podłączyłem miernik do akumulatora Auto na biegu jałowym i gdy gazowałem = 14,5V Gdy wyłączyłem auto = 12V Gdy obróciłem kluczki do momentu zapalania napięcie spadło do = 1-2V Prawie za każdym razem data resetuje się do firmowej: 1 stycznia 1992 Czy to może być zwarcie? Moje pytanie brzmi - czy to wina akumulatora i czy po prostu się zużył? Czy to wina rozrusznika? - szczotki albo coś podobnego nie pozwala odpalić? Jeżeli to akumulator to jaki warto kupić do tego typu opla?

Po prostu ponad rok temu przy porządnie rozgrzanym silniku czujnik Halla odmawiał mi posłuszeństwa i nie działał. Jak ostygł działał jak złoto. Byłem na szrocie i kupiłem cały aparat zapłonowy z czujnikiem i tak pochodził mi przez 1,5 roku, bez żadnych awarii. Teraz w ogóle przestał odpalać, podmieniłem na ten stary czujnik, który przerywał 1,5 roku temu i od razu odpalił - stąd prosty wniosek - trzeba wymienić czujnik Halla.

Witam Ostatnio siadł mi czujnik Halla w aparacie zapłonowym. Dzwoniłem do kilku sklepów z zapytaniem o taki aparat i mają zamienniki różnych firm: - firmy Energy - firmy Mitron - włoskiej KW Zastanawiam się który wybrać? Jakieś polecacie? Chyba, że ktoś z was kojarzy gdzie można kupić oryginał za cenę mniejszą niż 250 zł

Witam Mam kilka pytań w związku z aparatem zapłonowym i zamontowanym w nim czujniku Halla, bo chcę go wymienić. Dzisiaj rozbierałem aparat zapłonowy i próbowałem wybić bolec, którego wyjęcie umożliwia późniejsze wyciągnięcie czujnika Halla. Niestety, ale imadłem zacisnąłem końcówkę która jest zaznaczona na obrazku w załączniku, aby wybić bolec i niestety ale ten mały czarny oring?? na tej końcówce pękł - dopiero później sobie uświadomiłem, że nie był z gumy, tylko z jakiegoś tworzywa i teraz pytania: 1. Jak istotne znaczenie ma ten element dla pracy aparatu zapłonowego? Czy coś poważnego się może stać? Czy muszę wymienić cały trzpień z tym oringiem (czy jak to się inaczej nazywa)? 2. Patrzyłem na czujnik Halla i jest to oryginał z następującymi oznaczeniami: ...296 oraz 3011 i zastanawia mnie jaki mam kupić? Oryginał ciężko dostać, a nie wiem jaki zamiennik jest najlepszy? http://allegro.pl/czujnik-walka-rozrzadu-halla-hala-opel-nowy-i1719339103.html ? 3. Jaką firmę polecacie jeżeli chodzi o zamiennik? MTS? 4. Czy ktoś kojarzy firmę/stronę www gdzie tego typu czujniki można kupić? Dzięki za odpowiedź

Witam Mam pytanie. Pomiędzy przednią szybą a plastikową osłoną przyczepioną do wycieraczek jest gumowa uszczelka, która się wysunęła co powoduje, że woda wlewa mi się w okolice filtra i nie tylko co widać na obrazku: Czy trzeba ja wymienić? Zastanawiam się czy można ją przykleić? Silikonem? Jeżeli tak to jakim? bo takich "zwykłych" jest dużo Wydaje mi się że trochę ten plastik się "podniósł", ale może tylko z brudu pod spodem Z góry dzięki za rady

Witajcie ponownie z nowym zestawem informacji Diagnostykę wykonuję zawsze zgodnie z http://astra.autokacik.pl/diagnostyka.html (zwarcie A i B ) i kiedy ją robiłem to nie było żadnych błędów (tzn. standardowo kod 12 powtarzał się w kółko) niestety, ale nie zapisują się. wnioskuję, że musi być inna przyczyna niż czujniki Nie do końca rozumiem jak mam posprawdzać - dochodzi do map sensora i masakrycznie mocno się trzyma - nie udało mi się go zdjąć. Ruszałem nim na wszystkie możliwe strony, w górę i w dół, ale nic się nie działo. Jak ponownie zgasł przy włączonym silniku na biegu jałowym to pojawił się nowy błąd: 34 - "Czujnik ciśnienia w kolektorze - zbyt niskie napięcie" - ale to chyba przez to moje rusznie czujnikim, wężykiem i kablami. Po resecie komputera(wyłączenie akumlatora), włączeniu silnika i ponownym zgaśnięciu silnika nie pojawił się nowy kod błędu. Map sensor wygląda u mnie tak: Kable WN były wymieniane rok temu Wczoraj ok godz 16 jak włączyłem go to na początku to silnik trochę szalał - niestabline obroty, po chwili się ustabilizowały. Natomiast auto chodziło na biegu jałowym przez 15 minut po czym zgasło i miałem problem z odpaleniem. Jak chwilke ostygł to znowu odpalił, pochodził 10 minut i zgasł. Ok godz 23, kiedy miałem czyste drogi pomyślałem że sprawdzę, czy w czasie jazdy mi zgaśnie - porobiłem kilka kółek na okolicznych drogach i jakby nigdy nic wszystko działa, ani nic się nie świeci, ani nic nie przerywa - stabline obroty bez żadnych zastrzeżeń - nic nie zgasło - po 20 minutach uznałem, że na dzisiaj wystarczy. Macie jakieś pomysły co dalej? Poza tym wymieniłem filtr pyłkowy bo wyglądał jak na zdjęciu powyżej - cały brudy i mokry - ale czy to może mieć jakieś znaczenie dla pracy silnika? Chyba nie.

Ostatnio miałem okazję przejechać autkiem 600km bez żadnych problemów. W sobotę pojechałem na myjnię bezobsługową z myjką pod ciśnieniem. Myłem całe auto - trochę wody wleciało chyba w okolice listwy podszybia nawiewu oraz z przodu w okolicy chłodnicy. Tuż po myciu, gdy wyjeżdżałem pojawił się problem, że samochód zapalał, zaświeciła się kontrolka "check engine", tak jakby tracił moc i się wyłączał. Jak przytrzymałem go trochę na gazie to wrócił do normy. Wróciłem do siebie przejechawszy niecałe 5km. We wtorek wieczorem chciałem gdzieś wyjechać, ale próbuję zapalić a tu startuje, zapala i nagle gaśnie, znowu startuje,pochodzi 10 sekund i gaśnie, czasem pochodzi 5 minut i gaśnie. W czasie jazdy to samo, jedzie, jedzie i nagle check engine, gaśnie i wszystkie kontrolki płoną. We wtorek co nieco padało, ale zastanawia mnie na ile na ten stan ma wpływ zachowanie mojego auta: 1. czy jeżeli jest jakieś zwarcie to może wystąpić takie zachowanie? 2. czy problem może wynikać dużo wody nalało się do chłodnicy ? 3. czy problem może wynikać gdy zbyt dużo wody nalało się w okolice "listwy podszybia nawiewu" ? 4. czy jest możliwość, że woda podczas mycia dostała się do baku paliwa? Komputer nie pokazuje błędów, świece wymienione 3 miesiące temu, kable WN wymieniane rok temu Jeżeli ma ktoś jakiś pomysł to piszcie

Wymontowałem aparat zapłonowy, ale nie mam pojęcia gdzie jest jakiś moduł i cewka - nic tu nie widać żeby coś takiego było pod spodem Nie wiecie jak sprawdzić, czy styki działają poprawnie - tzn. gdzie i jak powinny się stykać? Jak dostać się do środka i co tutaj sprawdzić? http://img153.imageshack.us/i/83786262.jpg/ http://img684.imageshack.us/i/33567405.jpg/

Witajcie Zauważyłem że silnik mi gaśnie w czasie jazdy, zapala się żółta lampka i gaśnie. Jako że wymieniałem silnik krokowy, świece, palec i kopułę rozdzielacza, gdzieś czytałem że może być problem w wewnątrz aparatu zapłonowego na linii: styki, kable, moduł zapłonowy, czujnik Halla i cewki. Pamiętam, że jak mi zgasł i jak poruszałem wtyczką doprowadzoną do aparatu, to zapalił. Jednak nie jestem pewien na ile jest to problem czujnika Halla, czy modułu zapłonowego Dlatego jedną z rzeczy którą chcę zrobić to wymontować aparat zapłonowy wyczyścić i sprawdzić styki i przewody, ale nie wiem jak się do tego zabrać, bo nie widzę tam żadnych śrub https://picasaweb.google.com/imprezaDA/Inside?authkey=Gv1sRgCLi-vbrOn-yTGg#5567659690816495090 - jak i gdzie oznaczyć, tak żeby nie przestawić sobie kąta zapłonu ? - jak to odkręcić/wymontować ? - jak sprawdzić czujnik Halla ? - jak sprawdzić moduł zapłonowy ? Nie mogę znaleźć żadnego tutoriala do tego

paliwo podaje, iskrę też

Hej dzięki za odpowiedź Ktoś miał podobny problem opisany na elektroda (http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic312931.html#1581055), ale nie wiem czy chodziło mu o ten sam czujnik? : http://img157.imageshack.us/img157/482/277290301czwskazfu0.jpg - skoro to nie jest ten to gdzie jest umiejscowiony drugi? i czy ten czujnik ma jakikolwiek wpływ na samochód poza danymi do zegara? 1. Czy jest możliwość, że komputer i zegar są podłączone do tego samego czujnika? 2. Czy muszę spuszczać płyn z chłodnicy jeżeli chcę wykręcić i przetestować czujnik? 3. Jak sprawdzić czy to rzeczywiście moduł zapłonowy? (ostatnio wymieniłem kopułkę i palec rozdzielacza - poza tym, że lepiej chodzi to nic się nie zmieniło) Ma ktoś jakiś pomysł?

Zauważyłem, że po krótkim okresie jazdy samochodem, w pewnym momencie (szczególnie na wysokich obrotach - jak hamuje silnikiem, gdy zmieniam z 3 na 2 lub gdy zmieniam z 2 na 1) silnik mi gaśnie i nie mogę go zapalić. Silnik bardzo mocno się grzeje. Po chwili jak ostygnie zapala bez problemu, ale po jakimś czasie znowu gaśnie. Jak dotykam obudowy silnika to jest ona bardzo gorąca. Temperatura na wskaźniku nie przekracza 80 C. Nie pamiętam, żeby od tamtego czasu chłodnica chociaż raz uruchomiła się, mimo iż silnik jest bardzo gorący. Gdy otwieram zbiornik z na płyn chłodniczy, to jego temperatura jest letnia. Oczytałem błędy z komputera i nie ma żadnej informacji o usterkach. Podobnie się dzieje jak odpalę go i zostawię na biegu jałowym. Po 10 minutach wskazówka ledwo dochodzi do 80 C i gaśnie. Znów go odpalę, pochodzi kolejne 10 minut i gaśnie, ale już nie mogę ponownie go odpalić - płyn w zbiorniku chłodniczym letni. Po 30-40 minutach zapala bez problemu. Dlatego mam kilka pytań: 1. Czy pompa płynu chłodzenia powinna działać zawsze i kiedy się uruchamia auto? 2. Czy czujnik temperatury SILNIKA kontroluje pompę płynu chłodzenia? 3. Czy przyczyną tego zachowania może być popsuty termostat? 4. Czy jest możliwe, że w obwodzie chłodzenia coś się "przytkało"? 5. Czy silnik ma jakieś zabezpieczenie, że jeżeli jest zbyt wysoka temperatura to ma się wyłączyć?

Witajcie Mam podobny problem. Silnik czasem mi przerywa i gdy jadę i daję wysokie obroty to gaśnie - czy powodem tego może być kopuła rozdzielacza i palec rozdzielacza? - tzn. ciężko mi oszacować czy to już trzeba wymienić czy przeczyścić? Dołączam obrazki do kopuły i palca: http://img163.imageshack.us/i/p1090298.jpg/ http://img33.imageshack.us/i/p1090288h.jpg/ EDIT: http://img692.imageshack.us/i/p1090336.jpg/ - zdjęcie samego palca - przepalony? co może być powodem takiego przepalenia? http://img541.imageshack.us/i/p1090333.jpg/ - jak "profesjonalnie" nazywa się ten element pomiędzy palcem a resztą aparatu zapłonowego - chciałbym go wymienić, bo obrzeże jest pęknięte

nie chcąc zakładać nowego wątku - nie udało mi się jeszcze określić jaki mam typ silnika, ale może to zdjęcie pomoże: http://img338.imageshack.us/i/p1090238.jpg/ potrzebuje odpowiedzi na dwa pytania: 1. Jaki klucz mam kupić i użyć do wykręcania świec - 16mm czy 20mm ? 2. Jakie świece są najlepsze dla tego typu samochodów ? Parametry mojego Opla Astry w okienku po lewej stronie