rafalgrzegorz

Sprawdź maila.

A co to jest? Jakoś nie słyszałem i niej. Mnie bardziej interesuje jaka generacja, kiedy montowana (jaki przebieg), jak serwisowana. Jakie komponenty. Warto też wiedzieć który masz silnik X22XE czy X30XE.

Nie napisałeś jaka instalacja LPG itp.

Zafira B córki miała problem z utlenionymi przewodami w wiązce do ECU. Dopiero naprawa wiązki wyeliminowała problem - autko raz śmigało normalnie a raz zgasło i nie dawało się go uruchomić. A ostatnio wymieniłem czujnik wałka rozrządu bo były podobne objawy do twoich plus zwiększony apetyt na paliwo, ale wcześniej sprawdziłem czy kabelki są całe. Pomogło auto odżyło.

Za zderzakiem w lewym przednim nadkolu. Tutaj masz opis -

Witamy nowych.

A tak nawiasem mówiąc silnik 1 litrowy w takim aucie to z czegoś się ta moc musi wynikać.

A czy bertonka jest mechanicznie różna od innych Asterek?

Może warto sprawdzić ceny i dostępność w ASO. Możliwe że są dostępne.

Oki jest paru gości co dodają różną chemie do oleju ale tylko właśnie na FORTE można podobno samochód eksploatować. Nie wiem , nie stosowałem FORTE, inne dodatki myjące dodaje się do oleju na rozgrzanym silniku i kilkanaście minut na wolnych obrotach przed spuszczeniem starego/zużytego oleju. Te inne mają zapach podobny do nafty i raczej rozpuszczają/rozrzedzają olej.

Może spróbuj w Signum znaleźć. https://opel.7zap.com/pl/car/z03/b/6/8-0/

Może też być problem z kabelkami - bo skoro piszesz że dużo błędów to może być że któryś z przewodów elektrycznych ma przerwę w izolacji, ale czasem coś przebije się przez śniedź i daje sygnał ciągłości. Jak Grzegorz radzi poszukaj dobrego elektromechanika. W Zafirze "B" córki - wymienione zostało 10 przewodów do ECU bo kilka razy autko normalnie zgasło na drodze - świeciło ESP na blacie i więcej różnych błędów, oraz światła "STOP" po przekręceniu stacyjki na zapłon bez naciskania na pedał hamulca.

A czy ktoś słyszał o ostatnio reklamowanym dodatku do olei i paliw "FORTE". Podobno na YT niektórzy mechanicy go stosują i zachwalają. Podobno są drogie ale warto spróbować bo nie są to środki które rozpuszczają olej tylko na bazie oleju.

Na fotce niżej w czerwonym kółku masz możliwość podpięcia manometru.

Ale to na Pb ma chodzić super a wtedy LPG ma się dostosować. Inaczej mogą być problemy z motorkiem. Układ paliwowy, zapłonowy, dolotowy i wydechowy na Pb ma być poprawny i dopiero na LPG przełączamy i ewentualnie doregulowujemy. Ciśnienie paliwa można manometrem sprawdzić.