Skocz do zawartości

jarq219

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

2

O jarq219

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    podkarpackie
  • Model
    Opel Meriva A
  • Silnik
    Z16XE
  • Nadwozie
    minivan
  • Posiadasz LPG
    TAK

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Witam. Mam merivę przedliftową z 2003 roku i nie świeci się kontrolka włączonych świateł mijania (przy włączonych światłach mijania). Wiem że w wersjach poliftowych taka kontrolka jest. Widziałem, że jest taka kontrolka u mnie na wyświetlaczu tylko nie działa. Mam drugą mery też przedlift i też nie świeci. Czy ktoś się orientuje jak takie ustrojstwo można aktywować? Próbowałem opcomem ale nic nie znalazłem.
  2. Witam. Nasmarowałem wieloklin wspomagania smarem tym od hyundaia, myślałem że pomoże, jednak nie. Przyszło mi jeszcze do głowy żeby wyciągnąć bezpiecznik od wspomagania i tak zrobiłem, aby zobaczyć czy dalej będzie chrobotać (grzechotać). Przejechałem się bez wspomagania i grzechotanie jest dalej. Występuje przy jeździe na wprost jak dodaję gwałtowniej gazu lub puszczam pedał gazu lub sprzęgła przy czym kierownicą nie ruszam. Dźwięk dochodzi z pod kierownicy. Co to może być i jak się tego pozbyć? Dodam że chodzi o merivę A 1.6 16v. Przeniosłem to podobnego tematu. Po co tworzyć następne ?
  3. Witam, w astrze f 1.4 8v monowtrysk kod silnika x14nz benzyna + lpg problem jest następujący. Przy dojazdach do skrzyżowania (po wciśnięciu sprzęgła) obroty spadają tak że silnik "skacze" nieraz zgaśnie, jak się zatrzymam po ok 10 sekundach obroty wracają do normy i przy następnym hamowaniu problemu już nie ma. Nieraz jest odwrotnie, po wciśnięciu sprzęgła obroty wskakują na wysokie i uspokoją się dopiero po całkowitym zatrzymaniu nawet gdy jadę wolno nie spadają tylko gdy się całkowicie zatrzymam po ok. 10 sekundach, gdy ruszę problem na jakiś czas znika. Problem występuje na lpg i na benzynie. Obroty wracają do normy zarówno niskie jak i wysokie dopiero gdy się zatrzymam nigdy w czasie nawet wolnej jazdy. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
  4. Tam jest jakieś łączenie (kostka)? Jak tylko trochę mróz odpuści tak zrobię.
  5. Witam, jak w temacie, bezpiecznik który zabezpiecza ten obwód jest dobry, w książce wyczytałem że zabezpiecza on między innymi oświetlenie wnętrza, światła awaryjne i radio. Radio i oświetlenie wnętrza działa, awaryjne też. Wyłącznik który jest w bagażniku też działa. Żarówka dobra. Podpiąłem długim przewodem plus z akumulatora do lampki i świeci, jak nacisnę ręką wyłącznik (ten w bagażniku co wyłącza masę) przestaje świecić czyli wyłącznik jest dobry. Wychodzi na to że nie ma zasilania. Gdzie szukać przyczyny? Samochód to astra f 1.4 8v 97 rocznik.
  6. Instalacja LPG jest II generacji, regeneracja reduktora była robiona samodzielnie, kupiony oryginalny zestaw membran lovato.
  7. Witam. Problemem są wysokie obroty na biegu jałowym w astrze f 1.4 8v monowtrysk, problem, występuje na lpg. Obroty uspokajają się dopiero jak się zatrzymam po kilku sekundach, jak jadę i wcisnę sprzęgło cały czas wysokie obroty. dlaczego uspokajają się na postoju a w czasie jazdy nie?
  8. Same dzienne, zewnętrzne diody najmocniej. Gdzie podłączyć dzienne żeby zapalały się po uruchomieniu silnika a nie po włączeniu stacyjki?
  9. Witam. Podłączyłem światła do jazdy dziennej do cienkiego przewodu wychodzącego z alternatora pojawia się na nim napięcie po uruchomieniu silnika. Wszystko było ok. Po jakimś czasie (2 miesiące) zauważułem wieczorem że gdy włącze postojówki lub mijania światła dzienne nie gasną całkowicie tylko delikatnie pulsują. Odłączyłem dzienne od alternatora. Napięcie ładowania powinnno być 14,38V jest 14.17V. Wymieniłem regulator napięcia i jest dalej tak samo. Na chwile podłączyłem dzienne do altka żeby sprawdzić tylko czy dalej pulsują dzienne jak są włączone mijania i dalej tak jest. Co mogło się uszkodzić w alternatorze? Alternator jest Bosh 70 A.
  10. Witam ponownie. Kupiłem komplet tuleji do Valeo D6RA. Numerów rozrusznika nie mam możliwości odczytać bo są starte. Wymieniłem tylko jedną tylną od strony szczotek (wygląda jak grzybek). Chciałem wymienić też od strony bendiksa ale okazało się że tulejka jest inna-nowa jest za gruba i nie wejdzie. Pojechałem do sklepu z rozebranym rozrusznikiem żeby wymienili mi na właściwy komplet, okazało się że innych nie ma, próbował coś dobierać z pojedynczych sztuk. Stwierdziłem że wymienie tylko jedną. Po zamontowaniu wszystkiegi i włożeniu do samochodu z jedną wymienioną tulejką efekt jest taki że dalej powoli kręci, tylko już jest inny dźwięk rozrusznika (lepszy). Przekładnie planetarną przesmaroawłem smarem do łożysk (nie wiem czy dobrze zrobiłem bo smar jest gęsty). Jakie szczypce mam kupić żeby ściągnąć pierścień który uniemożliwia wyjęcie bendiksa?
  11. Dzięki, w sobotę biorę się za tulejki, komutator czyściłem i syf też usuwałem.
  12. Ile jest tam tych tulejek, widziałem jak gość w manualu wymieniał pierwszą i ostatnią, a są chyba jeszcze przy przekładni planetarnej, Arkos czy wystarczy pierwszą i ostatnią?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności