Skocz do zawartości

Slawmen

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O Slawmen

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Sosnowiec
  • Model
    Opel Corsa B
  • Silnik
    1,2i X12SZ
  • Nadwozie
    3drzwiowe
  • Posiadasz LPG
    TAK
  1. Tak jak radzi poprzednik i postarać się zmianić ustawienie tłumika końcowego żeby zwiększyć odległość od belki. Poza tym sprawdzenie i ewentualna wymiana gumowych zawieszek. W ostateczności nacięcie rury wudechowej ponad belką, podniesienie wydechu i zaspawanie szczeliny. Tylko nie przedobrzyć bo będzie bić o podłogę.
  2. Koszty zdecydowanie za wysokie. Szukaj kogoś tańszego. Wspawanie profilu stalowego plus wzmocnienia to dobre rozwiązanie. Jest z tym trochę zabawy ale moim zdaniem więcej jak 500 PLN wydawać raczej nie warto. Nie podałeś rocznika więc trochę trudno wyrokować do jakiej kwoty jest opłacalna naprawa. Niestety podłużnice to słabość Corsy B. U mnie będę robił wiosną też mi poleciały podłużnice. Mam co prawda mniej korozji ale robić już trzeba.Prawa strona jest gorsza do robienia bo idą przewody paliwowe.
  3. Źle zmontowany samoregulator. Pod tą blaszką na kołku przechodzącym przez szczękę ma być podkładka talerzykowa. Niestety nie ma jej przy nowych szczękach. W zestawach chyba też nie w każdym dają. Można przełożyć ze starych szczęk o ile całkiem nie skorodowały. Te podkładki są niezbędne do właściwego ułożenia się blaszki. Nakrętkę przy montażu wkręć do końca maksymalnie skracajac rozpieracz . Bęben powinien wejść bez problemu. Przed założeniem bębna dobrze jest sprawdzić czy blaszka obraca nakrętkę po jednym ząbku przy naciskaniu hamulca nożnego(konieczna pomoc drugiejm osoby). Po zamontowaniu bębna najpierw wielokrotnie naciskasz hamulec a nawet po uzyskaniu wysokiego pedału można się powoli przejechać kilkakrotnie hamując i dopiero wtedy regulujesz ręczny. Jak samoregulator czyli w sumie ta blaszka nakrętki nie będzie obracać to pedał będzie niski i nie będzie ręcznego (dźwignia pójdzie wysoko i żadne podciąganie linki nie pomoże=
  4. Miałem tak samo. A nalepka na akumulatorze była. Wyciek stwierdziłem w sobotę. Komora wyczyszczona i pomalowana. Akumulator wymieniony (miałem z poprzedniego samochodu). Ta folia to zwarcie może Ci zrobić. Ja planuję wykorzystać plastikową podstawkę pod akumulator do jego nakrycia. To pierwsze tego typu zdarzenie a miałem kilka samochodów. Corsę B mam cztery miesiące.
  5. Mam identycznie jak Corsunia. Przy lekkim dodaniu gazu pojawia się stukanie. Znika po odjęciu gazu lub po mocniejszym dodaniu. Egr wyczyszczony i zaślepiony zaślepką z blachy około 2mm (zaślepka dorabiana) z tym że zaślepiony tylko otwór bliższy głowicy. U mnie trzpień z EGR lekko wystaje. Co ciekawe podejrzewam że jest to faktycznie dźwięk spalania stukowego bo nie występuje jak odłączę podciśnienie idące do jednostki centralnej (zaślepiłem wtedy rurkę).Moim zdaniem zaślepienie EGR powoduje wzrost podciśnienia i ustawiany jest wcześniejszy zapłon. U mnie błąd pojawił się tylko w czasie długiego hamowania silnikiem w czasie zjazdu z góry. Wystąpił przed zaślepieniem i tak samo po zaślepieniu. Jechałem w górach tę samą trasę i kontrolka zapaliła się w tym samym miejscu(długi zjazd i hamowanie silnikiem). W mieście kontrolka się nie zapala. Ja u siebie wywalam zaślepkę bo zysku żadnego a stukanie jest. NIe wiem tylko skąd się bierze zapalenie się lampki przy zaślepionym EGR.
  6. Myślę. Nawet w trochę bardziej rozbudowanych gaźnikach podawanie paliwa jest odcinane w czasie hamowania silnikiem. Było to nawet w Polonezach gaźnikowych. Tym bardziej powinno być przy wtrysku. Pytam jaki układ to realizuje w oplu corsieB z silnikiem X12SZ? Pytam też od czego to ustrojstwo opisane powyżej jest? Pomocy proszę.
  7. Dzisiaj trochę pogrzebałem przy autku i mam ciekawe spostrzeżenia. Pytałem już co to za ustrojstwo obok obudowy paska rozrządu ale niestety nie otrzymałem odpowiedzi. Może przypomnę. Chodzi o plastikowy element przymocowany do blaszanego wspornika ponad czujnikiem temperatury. Podpięte są do niego 2 wężyki i wtyczka. Jeden z wężyków idzie od przepustnicy a drugi wydaje mi się że idzie do jednostki sterującej bo okrąża przepustnicę i idzie do kabiny pod akumulatorem. Wtyczka z 2 kabelkami. Po odpięciu wtyczki oporność w gnieździe to 33 omy a wtyczka w jednym kierunku 1,2 kilooma w drugim 1,6. Po odpaleniu bez podpietej wtyczki świeci check.Gaszę podpinam wtyczkę odpalam i check gaśnie. Sprawdzenie błędów metodą drucikową wykazuje tylko jeden błąd kod 93.I tu mam zgryza bo to jest zwykła corsa B z silnikiem X12SZ. Nie wiem co o tym myśleć. Z tym układem są związane podciśnienia. Mierzyłem podciśnienie na wężyku z przepustnicy i na biegu jałowym było około 0,65 przy hamowaniu silnikiem po dodaniu gazu (w stojącym samochodzie)po początkowym spadku wzrastało podciśnienie do około 0,75-0,80 i wracało na 0,65.Na wężyku idącym od tego ustrojstwa do jednostki centralnej(tak sądzę) podciśnienie nie występuje i nie ma żadnych zmian a przecież ten wężyk po coś tam idzie. Mam przyrząd który mierzi i ciśnienie i podciśnienie. Poradźcie coś co z tym zrobić. Możliwe że tu jest problem wolnego schodzenia z obrotów a to u wielu osób występuje.
  8. Jak masz możliwość to zmień opony np przód tył. U mnie w podobnej sytuacji wymiana opon radykalnioe zmieniła prowadzenie samochodu.
  9. Metoda drucikowa błędów nie wykazała.Te obroty niby mogą być ale to niepotrzebnie spalane paliwo.Niby tragiczne spalanie nie jest ale mogłoby być mniejsze. Ponawiam pytanie o odcięcie paliwa przy hamowaniu silnikiem. Ma odcinać? A jeśli tak to jaki element jest za to odpowiedzialny. Obok obudoway paska rozrządu nad kolektorem ssącym jest jakiś element do którego dochądzą 2 wężyki gumowe i wtyczka z 2 przewodami(czerwony i chyba czarny). Do czego to służy? I jak sprawdzić czy jest sprawne?
  10. Serdecznie witam. Jestem nowym użytkownikiem corsy B z 1994 (od 2 miesięcy). Mam problem z obrotami biegu jałowego, są za wysokie około 950 obrotów. Słabo schodzi z obrotów. Osiągi wydają się OK poza spalaniem po mieście. Wiem że temat wielokrotnie wałkowany ale może ktoś mnie naprowadzi. Po mojemu w czasie hamowania silnikiem paliwo nie powinno być podawane przez wtryskiwacz. U mnie podaje (samochód bez gazu lekko szarpie) a do pracy mam lekko z górki i jadę praktycznie bez gazu. Czy jest czujnik podciśnienia dla jednostki sterującej? I gdzie go szukać oraz jak sprawdzić czy działa. Termostat wymieniony silnik szybko się nagrzewa. Był odpinany akumulator, w sobotę sprawdzę błedy metodą drucikową. Check zapalił mi się tylko 2 razy przy długim zjeździe w górach. Lampka zgasła po zgaszeniu i ponownym odpaleniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności