Skocz do zawartości

bodom

Użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana bodom w dniu 11 Października 2012

Użytkownicy przyznają bodom punkty reputacji!

Reputacja

1

O bodom

Informacje o profilu

  • Płeć
    Nie powiem
  • Lokalizacja
    łódzkie
  • Model
    Opel Astra II
  • Silnik
    Y17DT
  • Posiadasz LPG
    NIE
  1. Ja + "po stacyjce" mam z zasilania włącznika świateł cofania. To czarny przewód w tej brązowej, karbowanej osłonie.
  2. Sygnał jest ze skrzyni biegów. W F17 jest nad różnicowym, od strony długiej półosi. Widoczny z komory silnika, (bodajże 3 pinowy).
  3. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w Oplu, w większości pojazdów, kontrolę poziomu oleju przeprowadza się "na gorąco". Jest nawet stosowna nalepka informująca o tym. Kontrola poziomu oleju po całonocnym postoju u mnie jest ponad max, a kilka minut po jeździe ponad 3/4.
  4. Kolego wesol Raportowałem Twoje posty do administratorów czy moderatorów forum. Ten bełkot elektrotechniczny zostawiam bez komentarza. .
  5. Nie, skoro dla Ciebie Q20 to 3,5A i to nie jest % pojemności aku irytują mnie odpowiedzi typu "ustaw sobie prąd ładowania na 7 amperów i gotowe" czyli mam taki prąd utrzymywać przez kilka godzin??? przecież tam będzie takie gazowanie, i takie napięcie, że ..... za takie porady dziękuję. A w prostowniku ze stabilizacją użytkownik ustawia napięcie, lub już jest fabrycznie na poziomie (14,1 - 14,4)V a o prądzie pobieranym decyduje akumulator i w pierwszych minutach jest kilka amperów, potem parę godzin ok. ampera czy dwóch i ciągle spada do mA - bo napięcie jest kontrolowane przez automatykę i utrzymywane na stałym poziomie. (jak w alternatorze). .
  6. Ja mam HB, ale pierwsza myśl to + do oświetlenia bagażnika wzięty sprzed wyłącznika w klapie lub jeszcze prościej,ale działa po włączeniu świateł: + ze świateł pozycyjnych z lampy, i oczywiście zabezpieczenie bezpiecznikiem (5 - 7,5)A i pobierana moc mała, rzędu 30W
  7. wesol Nie czytasz ze zrozumieniem wypowiedzi innych, odpowiadasz nie na temat itd.(sam zacytowałeś pewien fragment - patrz: 3 ostatnie wersy, a odpowiedziałeś co? altek ma kilka regulatorów - bezsensownie). Odpowiesz choć na te pytania? Nie wszyscy kończyli na szczęście Twoją szczecińską szkołę, a inną i to ładne lata temu. Doceniam Twoje inne wypowiedzi na forach, ale tego tematu Czy można podładować akumulator bez odłączania go od instalacji auta nie uzasadniaj już teoretycznie bo naprawdę bardziej to by pasowało do: "jak w 20 minut doprowadzić akumulator do możliwości zakręcenia rozrusznikiem" i do niczego więcej. .
  8. prostownik nie jest duży? trafo wytrzymujące 50A przy 18V =900W czyli ponad 1000VA a z alternatora takich "szczytów i uderzeń prądu" jest 3x więcej i akumulatorowi to służy przez wiele lat a może to ograniczenie napięcia ładowania na poziomie (14,2-14,4)V jest jednak wskazane? a jakie napięcie panuje na akumulatorze "przy zastosowaniu wyższego (18V) napięcia i opornicy" po półgodzinnym ładowaniu? i oczywiście akumulator cały czas wpięty w instalację auta? Czy po godzinie już się w nim gotuje, czy krasnoludek zwiększa wtedy oporność opornicy? ECU wytrzyma te napięciowe eksperymenty? .
  9. To nie jest temat "jak w 20 minut doprowadzić aku do możliwości zakręcenia rozrusznikiem" ale Czy można podładować akumulator bez odłączania go od instalacji auta Można ładować pod warunkiem posiadania odpowiedniego prostownika, o napięciu 14,4V z automatyką Bardzo dobre też są przetwornice impulsowe mikroprocesorowe ja wiem że za diodami będzie napięcie tętniące 100Hz itd. a rysunku jestem ciekaw, szczególnie tego obcinania szczytów
  10. Omomierz na pewno sprawny?. Pobierała by jedna świeca prąd ok. 1A , a powinna duuużo więcej. W dieslu świece pełnią dość ważną funkcję przy rozruchu.
  11. Ciężko to się czyta, ale to jasne, bo sprawny akumulator ma (12,4 - 12,6)V napięcia spoczynkowego i do ładowania jest potrzebne wyższe przyjęto, że bezpieczne, nie powodujące gazowania to napięcie 14,4V przypominam, że jest to napięcie wychodzące z prostownika, tętniące, o wartości skutecznej 14,4V a temat to "ładowanie akumulatora bez jego odłączania od instalacji samochodu" tu bez komentarza (ale ładujemy odłączony od instalacji auta) i jednak ładujemy "szczytami"
  12. Można ładować pod warunkiem posiadania odpowiedniego prostownika, o napięciu 14,4V z automatyką Tak robię już od kilku lat. Bardzo dobre też są przetwornice impulsowe mikroprocesorowe
  13. potwierdzam - gdy świeci się "śnieżynka" sprężarka już się nie włącza, chociaż Eco gaśnie, dając mylnie informację że niby chłodzenie włączone. ja ją włączam co ok 2-3 tygodnie (jak się przypomni) wyjeżdżając z garażu. ale cytując "za wiele wiedzy w tym temacie to nie posiadam"
  14. odma to ta rurka gumowa i przekazuje nadciśnienie do obwodu ssania
  15. musisz dać w ten obwód "sztuczne" obciążenie pobierające prąd rzędu 10 i więcej amperów (tyle ile sprawna świeca), ale to druciarstwo i raczej ryzykowne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności