Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Astra 1.7DTI' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • forum.opel24.com
    • Informacje i ogłoszenia
    • Na każdy temat
    • RSS
  • Porady oraz dyskusje dotyczące poszczególnych modeli Opla
    • Opel Adam - Forum
    • Opel Agila - Forum
    • Opel Ampera - Forum
    • Opel Antara - Forum
    • Opel Astra - Forum
    • Opel Calibra - Forum
    • Opel Combo - Forum
    • Opel Corsa - Forum
    • Opel Frontera - Forum
    • Opel Insignia - Forum
    • Opel Kadett - Forum
    • Opel Meriva - Forum
    • Opel Mokka - Forum
    • Opel Omega - Forum
    • Opel Signum - Forum
    • Opel Sintra - Forum
    • Opel Tigra - Forum
    • Opel Vectra - Forum
    • Opel Vivaro i Movano - Forum
    • Opel Zafira - Forum
    • Pozostałe modele
  • Motoryzacja - ogólnie
    • Ogólne porady motoryzacyjne
    • Sam Naprawiam - Opel, gotowe poradniki napraw
    • Warsztaty Samochodowe
  • Porady dla kupujących samochód
    • Poradniki kupującego Opla
    • Materiały Partnerów

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Inna marka


Silnik


Nadwozie

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam, Panowie mam znów problem z autkiem i jak zwykle pierwsze co pytam się was. Uchroniliście mnie już parę razy przed oskubaniem, za co serdecznie dziękuje. Do sedna, jakiś miesiąc temu jadę sobie 90km/h prosta drogą i nagle bach, coś w Astrze huknęło, chyba zgasła nie reaguje, zapaliła kontrolki. Ja luz, awaryjne i toczę się na bok, próbuje odpalić parę razy za 4-5 zapaliła i od tamtej pory nic. Myślałem że trochę wody się dostało do paliwa i ot cała afera. Jedynie coś ostro dudniło jakby rura się urwała i o coś biła(silnik jakby dzwonił), ale te dziwne dźwięki same znikały i zdarzały się sporadycznie na wybranych obrotach. Olałem (tłumik?) i jeździłem do wczoraj... Wczoraj taka sama sytuacja, jadę spokojnie ok 50-60km/h teren zabudowany, bęc zdechła. Kręcę i widzę w lusterku ostro dymi na szaro. Parę prób i zapaliła, o to jednak nie przelewki trzeba działać. Dziś pojechałem do pracy, szary dym to chyba turbina wiec nie przekraczałem 2000 obr./min wszystko gra. Daje w palnik pow 2k w okolicy 2.5/3k Check engine spadek mocy lekkie szarpniecie dymeczek, po chwili puszcza i jedzie normalnie. Gaszę silnik, po ponownym zapaleniu kontrolka znika. Zmieniam biegi w okolicy 1.5k/1.7k, na piątym biegu trzymam poniżej 2k. Przejechałem tak ok 200km autostrada max 85km/h śmiga bez problemów. Dodam historię napraw: - Grudzień 2015 Wymiana tulei dyszy wtryskiwaczy wraz z oringami. Miałem czarną maź w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego. Teoretycznie pomogło... zaszkodziło później gdzie indziej. - Luty 2016 Brak mocy, check engine, czyszczenie EGR. Pomogło. - Marzec 2016 Stan oleju silnikowego podnosi się, partacz mechanik z grudnia prawdopodobnie nie wymienił podkładek pod wtryskami... trochę z tym jeździłem turbina mogła ucierpieć. Oddałem do nowego mechanika wymienił podkładki. Pomogło. Na chwilę obecną stan oleju w normie, brak smoły w zbiorniczku płynu chłodniczego. Co jeszcze sprawdzić? Oddać do mechanika czy pojeździć trochę poniżej 2k obrotów i sprawdzać stan oleju? Co to może być? Żebym znów od tych #$**#@$ "mechaników" nie usłyszał czegoś w stylu wymień silnik, albo uszczelka pod głowica za 2k zrobię na jutro... Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności