Witam.
Proszę o poradę. W Merivie A (2006r, silnik 1,4 benzyna) zapaliła się kontrolka ABS oraz trakcja. Podłączyłem się do ECU swoim komputerem (na laptopie mam tylko darmowy program OBD Auto Doctor - mam nadzieję nie przekręciłem nazwy). Program może tylko diagnozować silnik, nie było błędów silnika, więc nic nie pokazał.
Dziś ojciec (70 lat) pojechał do warsztatu, i usłyszał, że do wymiany są oba czujniki ABS'u w przednich kołach.
I tu moje pytania, jeśli ma ktoś ochotę odpowiedzieć - z góry dziękuję! Oto one:
- czy rzeczywiście od razu mogą się popsuć oba czujniki na raz? Czy to raczej jakaś ściema, aby więcej zarobić?
- ile kosztuje program do pełnej diagnozy Opla, czy jest coś tańszego niż to:
https://www.viaken.pl/pl/interfejs-opel-scanner-can-usb-1987-2014-z-licencja-na-oprogramowanie.html
(pytam, bo może czas kupić program, i samemu diagnozować);
- czy jeśli rzeczywiście oba czujniki są do wymiany, czy mogę je kupić np. na allegro, i samemu zmienić? Nie mam w domu kanału w garażu, klucze, itp - mam.
Dziękuję, pozdrawiam!
Andrzej.