Skocz do zawartości

Remont Zawieszenia Astra F


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam...

 

Mam 10 letnią Asterkę i ostatnio trochę zaczęła bujać się na dziurach. Chce zrobić remont zawieszenia. Byłem u specjalisty, który powiedział mi że tyłem mam się nie przejmować i zainwestować tylko w przód. Powiedział że do wymiany są sprężyny, amortyzatory, jakieś gumowe poduszki, sworznie, tuleje i że to wszystko wyniesie 600 za części i 600 robocizna. Wydało mi się trochę dużo szczególnie za robociznę? Napiszcie co o tym myślicie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrdzialo, Podjedź na trzepaki - na stację diagnostyczną i nie raz za przysłowiową flaszkę sprawdzą całe zawieszenie i powiedzą co jest do wymiany.

Czasami i tylne tuleje też są do wymiany - tył może "myszkować"

Sprężyny - ? a się wybiły, siadły czy co z nimi ?

600 robocizna

no, sporo sobie życzy, aż za sporo :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ja wiem czy tak sporo

zeby to zrobic to trzeba cale mcpersony wyjac - amortyzator tez byle czym nie wyjmniesz bo on jest zamkniety i musisz miec klucz do tego -bo inaczej sie nakombinujesz

fakt ze to przy jednej robocie ma wszystko zrobione ale tak czy siak to jak by nie bylo placi sie za roboczogodzina

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zeby to zrobic to trzeba cale mcpersony wyjac

tak, ale tak jak napisałeś zarówno odbój, osłona, łożysko czy poducha i tak jest tu rozbierana i plus elem. wahacza - wymiana całej jednej strony to nie jest robota na cały dzień.

Przy dobrych ruchach całość do zrobienia za dzień. Wszystko jeszcze zależy kto ma jaki cennik, bo pewnie i ktoś zawoła jeszcze więcej :(

Nie chciałbym takiemu gościowi zostawiać v6 do wymiany uszczelek głowicy i uszczelnień, bo wg czasu to z 2tys. by skasował za robotę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Będę szukał jeszcze kogoś innego. Na szarpakach w stacji diagnostycznej byłem dwa razy w tym roku - kilka miesięcy temu i wyszło że zawieszenie jest jeszcze ok. Z tym że widać na goły rzut oka, że od strony kierowcy z przodu poducha mcpersona już wybija pod maską. Samochód jest o 1 cm przechylony jak się z przodu patrzy. Ten spec co u niego byłem stwierdził, że sprężyny pewnie dobre tylko poduchy i sworzenie i tuleje i ewentualnie amortyzatory są już do chrzanu. Napisze potem jak się ceny u innych kształtują.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Zdecydowanie szukaj kogoś innego. Ja ostatnio właśnie robiłem remont zawieszenia w swojej Astrze F,a dokładniej: nowe amortyzatory + odboje (przód),łącznik stabilizatora,2 koła prowadzące,tuleje wahacza,końcówka drążka kierowniczego - za części zapłaciłem nie wiele ponad 800zł, a za robocizne 90zł :wink: fakt ,że u zaprzyjaźnionego mechanika no i na wsi. Pewnie gdybym oddał do warsztatu gdzieś w mieście to zapłaciłbym nie 900zł a z 1500+. Po remoncie się nie jedzie tylko płynie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Fajnie Ci powiedział ten mechanik!! Według mnie jeśli tyle rzeczy miał byś do wymiany to nie powinno Twoim autem bujać tylko chyba w ogóle nie dało by się nim jeździć. Pojedź do stacji diagnostycznej, zapłać gościom na tzw.flaszkę i powiedzą Ci dokładnie stan amortyzatorów i reszty zawieszenia. Po za tym wymiana amortyzatorów, nawet ze sprężynami i górnymi łożyskami amortyzatorów nie powinna kosztować 600zł a max 200zł, po za tym jak sie wyjmuje amorki to ze sprężyną i górnymi mocowaniami więc nawet jeśli trzeba wymienić sprężynę to i tak taka sama robota co wymieniać sam amortyzator. Zmień kolego mechanika!???!:(!;)!:wino:!:wino:!:wino:!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie jestem specjalnie zadowolony z remontu. Facet nie wymieniał mi amortyzatorów bo stwierdził że nie ciekną i są jeszcze w dobrym stanie. Teraz czasem jak wjadę w dziurę lub wyjeżdzam to słychać dziwne stukanie. Jakby te spręzyny za szybko odbijały a amortyzator ich nie wyhamowuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności