Skocz do zawartości

kapie jakis płyn


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

od jakiegoś czasu kapie mi jakiś płyn zielony z obudowy plastikowej po stronie pasażera tylko nie wiem od czego to jest możne wy będziecie wiedzieć z góry dziękuje za sugestie podaje linki ze zdjęciami strzałka pokazuje skąd to kapie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca5b7df9c9684b92.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/438c0be545d12261.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakis zielony plyn to plyn chlodniczy

masz peknieta nagrzewnice

albo przewody do niej doprowadzajace

 

rozbierac co sie da i patrzec co cieknie

 

powodzenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na początek możesz wsypać uszczelniacz do chłodnic

czytam cos takiego to mi wlosy staja deba na glowie

 

zadnych uszczelniaczy

tylko usuniecie wycieku (wymiana)

jak wsypiesz cokolwiek to mozesz zapchac chlodnice i nagrzewnice

a wtedu kaplica (wiem bo posluchalem kiedys takiej madrej rady)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na początek możesz wsypać uszczelniacz do chłodnic

czytam cos takiego to mi wlosy staja deba na glowie

 

zadnych uszczelniaczy

tylko usuniecie wycieku (wymiana)

jak wsypiesz cokolwiek to mozesz zapchac chlodnice i nagrzewnice

a wtedu kaplica (wiem bo posluchalem kiedys takiej madrej rady)

ja osobiscie ostatnio wsypalem 4 w ciagu 2 dni i nic mi sie nie zapchalo...ja osobiscie probowalbym najpierw z uszczelniaczem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sie ciesz

ja mialem zapchana nagrzewnice po wsypaniu tego scierwa

nigdy wiecej

fajnie sie jezdzi zima bez ogrzewania :D

 

a o tym ze sie zapychaja to juz sie naczytalem sporo na kilku forach

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mi sie to nigdy nie zdarzyło, ale widocznie zdarzają się wyjątki ...mam jeden pojazd w którym wsypuje regularnie bo cieknie w takim miejscu, że nie ma jak usuną tego...( a nowa chłodnica to kszt ok. 1000zł)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gawlak, dobrze mówi :D

sam już kiedyś pisałem o tym też - przed laty sam to przetestowałem, a potem bujałem się z czyszczeniem całego układu - bo wyszła lipa w zimniejsze dni

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy slyszal ktos kiedys aby producent jakiejkolwiek marki polecal wsypywanie jakich kolwiek proszkow czy plynow do chlodnicy,silnika itp w razie problemow z wyciekiem czy innych????????????????? NIE!;)!;) zepsulo sie?to napraw po bozemu bo puzniej ludzie za ostatnie pieniazki chce kupic jakies normalne,uzywane autko do jazdy i martwia sie czy nie bylo wlane jakies k....stwo do srodka. STOP wszelakim ''doktorom'' i innym dziwactwom czy jak tam sie one nazywaja.nie rob drogiemu co tobie nie mile bo przy nastepnym kupnie samochodu sam bedziesz zachodzil w glowe czy wszystko jest ok!http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif!! ( ale sie zdenerwowalem :D ) ps. ten post nie byl skierowany tylko do ciebie gomezzz1, bez obrazy ale nie polecaj na drugi raz na forum takiej opcji,wiem ze chciales pomuc ale nie w ten sposob.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mi sie to nigdy nie zdarzyło, ale widocznie zdarzają się wyjątki ...mam jeden pojazd w którym wsypuje regularnie bo cieknie w takim miejscu, że nie ma jak usuną tego...( a nowa chłodnica to kszt ok. 1000zł)

no tak lepiej

zapchac uklad

przegrzac silnik

i pozniej plakac bo nowy kosztuje wiecej od chlodnicy

 

pogratulowac takiego podejscia

nie wiem co to za chlodnica za 1000 zeta

ja za oryginal GMa dalem mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności