Delikatne przymulenie silnik 1.4i 8V 97r.

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich, mam mały problem, otóż od kilku dni dreczy mnie cos takiego...odpalam silnik, przejade gdzies ok. 1-1,5 km. i czuje jakby takie delikatne przymulenie, cos takiego jakby się delikatnie wcisło hamulec, takie delikatnie zwolnienie ale nie czuje żeby spadły nagle obroty silnika. Czy to moga być np. hamulce które po postoju na zaciagnietym recznym, moze sie zapiekają i póżniej odpuszczają czy jak...nie wiem jestem zupełnie zielony. Pomóżcie jezeli możecie...

 

[Gość]

Sprawdź czy koła dają sie obracać bo puszczeniu ręcznego.

No i gdybyś jechał na zakleszczonym ręcznym to smierdziało by pewnie palonymi hamulcami.

W taką pogodę nie warto zaciągać recznego.

 

[Gość Anonymous]

No własnie a nic takiego nie czuje, kurcze to pojawiło sie nagle na dniach nie wiem o co kaman???

 

[Gość czarny88]

Możesz to lepiej opisać? (np. czy to się dzieje podczas przyśpieszania, czy stałej jeździe). To może być przepływomierz, albo zawór recyrkulacji spalin, ale musisz dokładniej powiedzieć jak to wygląda.

 

[Gość Anonymous]

Dokładnie to wyglada tak, jade sobie spokojnie na lekko wcisnietym pedale gazu (różnie na 3 bądź 4) i ni stąd ni zowąd takie zwolnienie, coś jakbym delikatnie wcisnął hamulec normalnie na sekundke, nawet nie...i dzieje się to nie zawsze, tzn jak już się dzieje to gdzieś tak po przejechaniu 1-1,5km od odpalenia silnika (silnik mam 1.4i 8V bez EGRu)

 

[ja37]

Czyli masz c14nz?

Kiedy wymieniałeś rozrząd?

 

[Gość Anonymous]

Jakieś 7tyś. km temu...wymienił pasek, pompe i rolke napinacza

 

[ja37]

Czyli usterka wystąpiła duzo później, niż robiłeś rozrząd.

 

Masz kumpla z takim silnikiem?

Dobrze by było podmienić aparat zapłonowy.

Filtry kiedy zmieniałeś?

Zobacz czy benzyna nie cieknie z regulatora cisnienia paliwa.

 

[Gość Anonymous]

Na pewno benzynka nie cieknie, niestety nie mam nikogo kto by miał taki silnik:( a co do filtrów to były wymieniane razem z rozrzadem, tzn. filtr paliwa i powietrza...może to byc przyczyna któregoś z nich??

 

nie pisz dużymi literami one oznaczają krzyk ''poprawiłem''/andrzej_m55

 

[ Dodano: Sob Mar 28, 2009 22:14 ]

Ja37 a za takie dziwne zachowanie moga być odpowiedzilane świece bądź ich przewody??? Samochód mam od ponad pół roku i nie wymieniałem ich bo silniczek pracuje i odpala idealnie...kurcze denerwuje mnie ta sytuacja, do tej pory nic a tu nagle rano jade do pracy i łub masz babo placek...

Najdziwniejsze w tym jest to, że podczas jazdy dzieje się to tylko raz (po przejechaniu ok. 1km) i później już się to nie powtórzy.Silnik chodzi idealnie, obroty w normie, odpala super, dynamika też...żyletka normalnie.

 

[ja37]

Sprawa wygląda tak:

żeby zdiagnozować usterke kilka rzeczy musi być "pewnych" - działających, inaczej można sobie gdybać.

Do tych rzeczy należą filtry, paliwo dobrej jakości, przewody, swiece, rozrząd, czyste masy, przeczyszczone klemy aku itp.

To MUSI być sprawne, żeby cokolwiek diagnozować.

I oczywiście trzeba obejrzeć sobie silnik, może jakieś są dziury w wężach podciśnienia, może jakaś wtyczka się wypięła, dopiero po tym mozna zacząć zastanawiać się co jest grane.