Skocz do zawartości

wyrzuca płyn przez zbiornik


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mariusz_760301

To pozostaje szukać pęknięcia pomiędzy płaszczem wodnym a komorą sprężania.

Obstawiałbym głowicę (bardziej wrażliwa) - sprawdzali ja na szczelność czy tylko planowali?

 

Swoja drogą ciekaw jestem ile razy taka głowicę można planować?!

 

Zaproponuj, że usterkę usuniesz w innym warsztacie a ich refakturujesz.

 

Ostatnia sugestia (całkiem poważna) podjedź do Gliwic na ulicę daszyńskiego 530 (o ile dobrze pamiętam numer) vis a vis salony Renault i oddaj do naprawy fachowcowi;-) Nr do tego człowieka znajdziesz w dziale warsztaty - można się skonsultować - zawsze jest się wysłuchanym.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

jutro podjadę jeszcze do ASO na sprawdzenie obecności spalin w układzie chłodzenia bo jak się okazało to takiego narzędzia nie mają i mało kto ma w Cze-wie

Z tym refakturowaniem to ostateczność bo jak dotąd to naprawiają a w zasadzie szukają usterki. Duża zabawa jest z dochodzeniem swoich praw. Najpierw rzeczoznawca a później kto wie może sąd...

Ten samochód jest na działalność i już spore straty poniosłem jak on stał w warsztacie pomijając fakt pierwszej naprawy. Prawdę mówiąc to ręce już mi opadają...

Zastanawiające jest to że kupiłem go i po krótkim czasie musiałem robić uszczelkę pod głowicą. Po tej naprawie działo się tak samo jak teraz (wywala płyn) ale jeździłem bo jak pisałem nie wziąłem faktury a gość się wypiął . Rok temu wymieniłem silnik bo były komplikacje - z niewiadomych przyczyn rozpadł się tłok i narobił sporo zamieszania na pierwszym garnku. Teraz na nowym silniku z przebiegiem zaledwie 90000 km po zdejmowaniu czapki jest ten sam problem - wywala płyn. Nawet mam podejrzenie że uszczelka pod głowicę jest inna niż ja miałem oryginalnie. Otóż po drugiej naprawie wziąłem te uszczelki w rękę i widziałem że są trochę inne ale jak sprawdzałem na allegro w intercars, hart i jeszcze w trzech innych sklepach to po wpisaniu modelu silnika zawsze programy dawały uszczelki takie jak zakładał mój mechanik a nigdy taką jak ja miałem oryginalnie założoną - podobno już ich nie produkują a to jest zamiennik i ma być OK

 

[ Dodano: Pon Cze 29, 2009 22:58 ]

To pozostaje szukać pęknięcia pomiędzy płaszczem wodnym a komorą sprężania.

Obstawiałbym głowicę (bardziej wrażliwa) - sprawdzali ja na szczelność czy tylko planowali?

Moja była planowana już dwa razy i płaszczyzna bloku była robiona raz. Szczelność też robili...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A jesteś pewien, że głowica jest ta , która była wcześniej?

Czemu miała by być inna? To nie jest warsztat w którym jest mnóstwo opli jak w aso gdzie można zrobić podmiankę i nikt nic nie zauważy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Czemu miała by być inna?

Bo tamta mogła zostać uszkodzona przy usuwaniu świecy.

Po zdjęciu głowicy, osobiście sprawdziłbym pasowanie otworów bloku, uszczelki i głowicy.

Oglądnąłbym dokładnie głowicę czy nie nosi śladów spawania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A jeśli o to chodzi to podczas gdy mój furacz stoi u mechaniora to jestem tam min dwa razy dziennie aby sprawdzić postęp prac. Jak czapka wróciła od szlifierza to oglądałem ją dokładnie -zwłaszcza gniazdo świecy żarowej i samą wyjętą już świecę.

 

Kwintesencją tego problemu jest to że wywala płyn przy ostrzejszej jeździe ale jak pisałem wcześniej zdarza mi się tak już drugi raz na dwóch rożnych silnikach i prace były wykonywane przez dwóch obcych dla siebie mechaników.

 

1) pierwszy silnik, była robiona UPG w 2007 roku - tak samo jak teraz wywalało płyn

2) w 2008 roku wymieniłem silnik i było OK (pofatygowałem się po niego do Niemiec

3) 2009 rok zdejmowana czapka już trzy razy i nadal wywala płyn

 

Gdzieś jest błąd w składaniu albo w felernej uszczelce pod głowicę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Gdzieś jest błąd w składaniu albo w felernej uszczelce pod głowicę.

Na to wygląda.

Może uszczelka zamyka któryś kanał?

Albo w kanale jest jakiś okruch lub syf?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dzwoniłeś do tego mechanika z Gliwic?

A no właśnie chętnie tego dokonam ale gdzie jest do niego jakiś kontakt?

 

Problem jest dość duży z dojazdem do tak dalekiego punktu jak Gliwice. Boję się że w połowie drogi będę łapać stopa bo asterka tej wyprawy nie przetrzyma

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie był taki problem. Walczyłem najpierw z olejem /spalinami w układzie chłodzenia. Pózniej nagle przy wyzszych obrotach zaczeło wywyalac mi płyn przez zbiorniczek. Głowica zdejmowana była chyba ze 4 razy. Kazdy z 3 róznych mechników szlifował głowice sprawdzał szczelnosc i zaden nie wiedział co jest przyczyna spalin/ oleju w układzie chłodzenia i na koncu dalczego ten płyn jest wyrzucany przez zbiorniczek. Trafiłem przypadkiem do 4 mechanika który od razu saugerował ze to obasdy wtryskiwaczy takie małe tulejki w głowicy w których sa wtryski. Powiedział mi w marcu ze juz 5 auto w tym roku robi. Szlifierz wiedział że w tych silnikach głowicy praktycznie nie szlifuje sie bo nie przewidział tego producent. chociaz w dokumentacji jest napisane ze mozna 0,4 mm. Moja po 3 szlifach juz była za mała.

Został zrobiony remont głowicy łacznie z podniesieniem wtrysków. Te tulejki w których sa wtryski sa jednorazowe jak juz sie ruszy jedna to trzeba wkładac nadwymiarowa bo inaczej bedą leciały spaliny i kompresja do układu chłodzenia. Po naprawie zrobiłem 8000 km i wszystko gra jak nalezy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności