Skocz do zawartości

bardzo kiepsko odpala:/


Gość topek

Rekomendowane odpowiedzi

Hmmm wiesz... do końca nie jechałem, zaczęło szarpać zatrzymałem się, kumpel przywiózł kanister paliwa, teraz mechanik mówił że może jakiś syf zassało, ale i tak jestem uziemiony bo u nich tzn u mechaniora auto odpaliło, i normalnie do domu dojechałem wszystko grało... ale już odpalić nie mogę, chyba aku tak słaby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

sprawdz aku.. bo może masz zwarcie w jednej celi :) wcześniej go wyjmując akumulator w dobrym stanie powinien miec 12,6 v jezeli ma ponizej tej wartości to spróbuj podładować :) lub jak jedna cela będzie zwarcie to taki aku.. na złom.. :wesoly: możesz sprawdzić jeszcze pod obciążeniem tylko musi byc druga osoba kręcisz a w tym czasie kolega miezzzzzzzzzzzzzzzy na zaciskach podczas uruchamiania , napięcie nie powinno spasć poniżej 10v.. napięcie mierzy się woltomierzem pożyczyć od elektryka koszt. w realu 24.zł miernik do sprawdzania gęstosci elektrolitu 6-8 zł gęstosć powinna być 1,27-1,28.. `o prosta obsługa :lol: mały koszt a duza satysfakcja bo nie trzeba stawiać :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no już sobie powiedziałem jak go uruchomię to wszystko kupuję po kolei :wesoly:

Aku nowy bo nawet roku nie ma, hmmm nawet chyba pół nawet. Ale gwarancja gdzie jest.... tego nie wie nikt :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz ja mam w tipoku 6letni aku.. i pali bez zarzutu więc twój nowy bo tak go można nazwać 6miesięcy musisz koniecznie sprawdzić :) ładowanie oraz czy nie zasiarczony bo to przecież[ wiosna ] w zimie, więc nie powinno być problemów z rozruchem :scratch: wez kolegę z miernikiem i do roboty :mrgreen::wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku nowy bo nawet roku nie ma

ale może szlag go trafił.Pomierz prądy.Możliwe,że cela poszła i jak odpalasz po krótkim postoju,to zegary gasną i kicha,ale jak poczekasz z godzinkę odpala,chociaż na to nie ma reguły.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiecie może czy na aku jest gdzieś napisane jego rocznik? bo ja kupiłem z niemiec astre i nie miałem możliwości zapytania o to:|

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem z niemiec astre

Ja też i szukałem,ale nic na aku nie znalazłem.Czasami wiek nie ma nic wspólnego ze sprawnością aku.Ojczulek dolał w maluchu jakiś specyfik i trzymał z 8 lat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Hmmm, z tymi tulejkami w rozruszniku to nie tak szybko. Np. moja Astra ma rozrusznik Delco-Remy, a tam tulejek ani dudu. Łożyska igiełkowe, hehe. Sam się na to naciąłem, i już miałem kupować, bo w sklepie mi powiedzieli, że są na pewno! Jednak po wyjęciu rozrusznika z auta i podaniu panu w skepie nazwy producenta, numeru itd. pan patrząc w katalog jednak stwierdził, robiąc wielkie oczy, że jednak nie, nie ma tulejek.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o rocznik na aku.. to ja też nie mam prześwietliłem go od a do "z" tylko prąd rozruchowy i napięcie :wink: sa specyfiki do aku.. ale stosuje się je wcześniej jak już padnie to nic nie pomorze :D8) na dłuzszą metę :evil:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam !

 

Rano wychodzę z pracy i odpalam ... już słyszę że odpala inaczej niż zawsze.... przejeżdżam kawałek... i coraz ciemniejsze stają się zegary aż zapala się żółta kontrolka silnika i zonk zjeżdżam na parking i to na tyle mojej jazdy.... przekręcam kluczyk kontrolki się palą ale ... przy próbie odpalenia gasną, na holu autko odpala, przejeżdżam sam nawet kawałek, odstawiam do mechanika... ale jeszcze próbuję raz zapalić... udaje się, za drugim razem już trzeba hehłać :mrgreen: o co chodzi....

 

Dodam, że dzień wcześniej w warsztacie podciągałem pasek bo piszczał...

 

Właśnie identyczne objawy ja miałem z tym ze ja jeszcze nie doszedłem o co sie rozchodzi

ale będe śledził co koledzy poradzą to jednocześnie i chyba mnie pomogą.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności