Skocz do zawartości

Sonda lambda Senator C30NE


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Właśnie przeprowadziłem pomiary.

Na zimnym silniku:

-napięcie grzałki 13V

-sonda 0,3V

Na rozgrzanym:

-napięcie grzałki 13V

-sonda0,31V

I co z tym fantem dalej zrobić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jak dotrę do domku to sprawdze.

Jeszcze jedno pytanko. Prawdopodobnie grzałka powinna się wyłączać po jakimś czasie? Sterowanie jest przez przekaźnik?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Z sądą po odpaleniu jest stałe 0,3V potem zaczyna działać prawidłowo. Bez sądy też jest 0,32V. Na drugim sterowniku to samo. Niestety w drugim senatorku padł mi akumulator więc nie miałem jak go zbadać. Tylko on ma inny sterownik(dwa rzędy pinów w złączu), to może być trochę inaczej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Literatura podaje napiecie 0,45V jako właściwe.

Przy tak małych napięciach 0,15V, to spadek o 30%.

Sprawdź jeszcze napięcie jakiegoś czujnika o zasilaniu 5V.

Może wszystkie napięcia są zaniżone z powodu słabej masy sterownika?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Zmierzyłem napięcia. Np na czujniku temperatury jest 4,99V. Do sondy podpięty jest jeszcze sterownik gazu. Może on powoduje spadek? A tak troche z innej beczki bo widze że mam do czynienia z kompetentną osobą. Czy możliwe jest żeby sterownik "olewał" sonde jak przebieg odbiega od normy pomimo tego że zakresy napięć są w normie?(z tego co się orientuje to sonda podaje sygnał o prostokątnym przebiegu)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Do sondy podpięty jest jeszcze sterownik gazu. Może on powoduje spadek?

Moze być.

Trzeba sprawdzić.

Czy możliwe jest żeby sterownik "olewał" sonde jak przebieg odbiega od normy pomimo tego że zakresy napięć są w normie?

Sterownik nie olewa sondy.

Jeśli zakresy napięć będą odbiegać od normy to i sygnał się zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności