Skocz do zawartości

grzanie silnika 2-letnia "ciekawostka"


Gość peck

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mój samochód Astra F, X 1,6 SZR, benz+LPG, przebieg 160000. Chcę się podzielić z wami moją 2 letnią walką z grzaniem się silnika. Mianowicie: wiosna,lato w korku wystarczy 2-3 min. i na zegarze 100 temp., wentylator się włącza, chłodzi i tak w kółko, w trasie przy 120-130 km/h wskazówka temp. na zegarze oscyluje koło 100. Wymieniłem: chłodnica, pompa wody, termostat, czujnik temp - części oryginalne. Myślałem że wina zegarów, 3 razy podmieniłem wskaźniki, na każdym to samo czyli to nie wina wskazówki. Sprawdzanie na kompie książkowo: wentylator włącza się przy 102 temp, wyłącza przy nie pamiętam 92 lub 95. Nie ma żadnych niepokojących objawów ze strony płynu chłodniczego, oleju, spalania, wszystko w normie, nic przynajmniej co wskazuje na UPG. Samochód do chwili obecnej sprawuje się bez problemów. Reasumując wszystko ok gdyby nie grzanie silnika opisane wyżej. Jeżeli ktoś ma propozycję co można jeszcze sprawdzić (chociaż myślę że nic nie przeoczyłem) to czekam na sugestie. Pozdrawiam wszystkich.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Lukas715

Witam,

Rozumie, że płyn chłodzący też.

Spróbuj zmienić korek zbiorniczka wyrównawczego.

Może jest za małe ciśnienie układzie chłodzenia i temperatura się tak zachowuje.

Chociaż zwiększenie ciśnienia w układzie podnosi punkt wrzenia do ok 120 stopni C - więc sam nie wiem.

Spróbuj z tym korkiem, jest to koszt nie wielki a będziemy mieli pewność, że jest dobry.

Jak to nie pomoże, to chyba faktycznie tak jak kolega wyżej pisał pozostaje przepłukanie bloku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lukas715

Wymieniłem: chłodnica, pompa wody, termostat, czujnik temp - części oryginalne. Myślałem że wina zegarów, 3 razy podmieniłem wskaźniki, na każdym to samo czyli to nie wina wskazówki. Sprawdzanie na kompie książkowo: wentylator włącza się przy 102 temp, wyłącza przy nie pamiętam 92 lub 95.

Chłodnica raczej odpada

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dzięki za podpowiedź, spróbuje jeszcze z przepłukaniem i korkiem, zobaczymy co będzie. W każdym bądź razie jeszcze trochę badania tematu i doktorat zrobię na temat "układ chłodzenia asterixa":) I przypomniało mi się aczkolwiek nie wiem czy może to mieć jakiś wpływ - wydaje mi się że zaczęło się tak dziać z tym grzaniem po wymianie reduktora gazu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doktorat zrobię na temat "układ chłodzenia asterixa":)

... każdy specjalista na forum jest bezcenny ;(;/

zaczęło się tak dziać z tym grzaniem po wymianie

reduktora gazu.

... aby go wyeliminować jako przyczynę można odpiąć od niego węże i spiąć je do kupy ... pojeżdzić na benie ... ale mimo nowej chłodnicy - nie chce się wierzyc aby była przytkana ... raczej poszedłbym za sugestią ja37 i wymieniłbym pompkę ... może już nie byc wydajna jak nowa ... nie słychać jej przypadkiem ;(;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Silvo 44 odnośnie pompy to pozwolisz, że się z Tobą nie zgodzę. Wszystkie części wymieniane były sukcesywnie, aby wyeliminować usterkę, czyli stary termostat na nowy - brak poprawy, stara pompa na nową - brak poprawy, itd. (chyba że zakładamy, że nowe części są do bani). Poza tym pompa wymieniana była niespełna 2 lata temu, samochód zrobił na niej koło 30000 km, zaręczam Ci że jest ok.

Drodzy forumowicze asterix z tym problemem odwiedził kilku naprawdę dobrych mechaników (nie rozchodzi mi się akurat o przechwałki czy gloryfikowanie ich - ale o przybliżenie sprawy) i jedni twierdzą że wszystko co mogło być wymienione wymieniono - i jeździć dalej, inni natomiast - "panie zabij mnie pan ale naprawdę nie wiem co mu jest". Dlatego temat jest na forum, może w myśl stare zasady im więcej głów do myślenia to coś wymyślimy. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjasnijcie laikowi jak sie powinna zachowywac temperatura w porownaniu z tym jak sie obecnie zachowuje. w czym tkwi problem...

wydawalo mi ze tak powinien zachowywac sie uklad chlodzenia - auto sie zagrzeje, osiagnie 100st i wlacza sie wiatrak...

a tak przy okazji - wiatrak kreci sie w dobra strone? bo i taki przypadek spotkalem...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kicaj - tak powinno być zgadzam się w 100%, auto się grzeje włącza go wiatrak i ok, tylko mój grzeje się do 100 temp momentalnie, chyba że 2-3 min to normalne. Kiedyś np. jak pamiętam przy 10 stopniach na plusie, przejechałem z 8 km normalnej jazdy bez korków i innych zakłóceń, zatrzymałem się i po 2 min miałem 100 temp i włączał się wiatrak- dla mnie to jest ewidentnie za szybko. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności