Skocz do zawartości

Meriva wymiana sprężyny zawieszenia na obniżające


Rekomendowane odpowiedzi

Gość bigmaxx

Witam

 

Mam jak w profilu Merivę 1.3 CDTI i ostatnio wpadły mi w ręce sprężyny obniżające i utwardzające od firmy Irmscher o numerze katalogowym i3703001.

 

I teraz mały dylemat, gdyż sprężyny przednie według TUV są do Merivy z silnikiem Benzynowym, natomiast tylne są takie same w obu wersjach.

Według TUV sprężyny (numer sprężyn przednich 37 03 010) są przeznaczone do obciążenia maksymalnego 980kg, a dla diesla powinno być do 1045 kg.

 

Sprężyny pochodzą z Merivy z silnikiem 1.8 i zostały założone w Niemczech i przeszło auto badania bez problemu.

 

W związku z powyższym mam parę pytań, a mianowicie:

1. jaka jest różnica w obciążeniu przedniej osi przy silniku 1.3 CDTI a 1.8 lub ile ważą te silniki?

2. Czy po założeniu może być tak iż przód pojazdu będzie dużo niżej niż tył na tych sprężynach? (bo np. przód jest cięższy w dieslu?) w aucie z którego sprężyny pochodzą było ładnie równo.

3. Czy sprężyny mogą ulec uszkodzeniu (pęknąć) jeżeli je założę, podczas hamowania, zakręcania lub przyspieszania?

4. Na czym może polegać różnica pomiędzy tymi obciążeniami maksymalnym podanymi w TUV i czym się będzie to odzwierciedlać w sprężynach?

 

Pytań dotyczących tematu przypuszczam że mogę mieć więcej, ale to zależy jakie odpowiedzi mi udzielicie.

Pytałem już się w Oplu i różnych serwisach i głównie pada odpowiedź iż te maksymalne obciążenie tyczy się tylko momentu kiedy pojazd będzie załadowany do maksymalnego dopuszczalnego obciążenia i wtedy przód może być niżej niż tył.

Lub padały odpowiedzi iż od razu będzie widać iż przód pójdzie dużo niżej niż tył.

 

 

 

A teraz druga część tematu czyli amortyzatory, gdyż pojazd który miał wcześniej te sprężyny miał też amortyzatory seryjne.

 

5. I teraz czy jest różnica między amortyzatorem do wersji z silnikiem benzynowym a z silnikiem diesla czy jest to ten sam amortyzator?

 

Gdyż jeżeli będę się decydował na założenie sprężyn to będę chciał zrobić tak jak to miałem przy poprzednich pojazdach, całą kolumnę Macphersona złożoną z sprężyną obniżającą i ze zwykłą, takie dwa zestawy na zimę i lato, żeby nie szurać podłogą w zimę

a podmiana zawieszenia wtedy jest dużo prostsza i szybsza.

 

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi za które z góry dziękuje

 

Pozdrawiam :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Skfarek

bigmaxx, to te springi z allegro co jakiś czas wisiały? Tez się o nie dowiadywałem wstępnie i sprzedawca mówił że są właśnie z 1.8. Z tego co patrzyłem na stronę Irmschera ich springi dzielą się na te do obciążenia 980 kg i powyżej.

 

5. I teraz czy jest różnica między amortyzatorem do wersji z silnikiem benzynowym a z silnikiem diesla czy jest to ten sam amortyzator?

Jak szukałem do siebie amorów (1.7 CDTI) to w katalogach były takie same do wszystkich wersji oprócz OPC, zresztą wejdź na stronę jakiegoś producenta np. Kayaby lub Bilsteina i popatrz w katalog.

 

2. Czy po założeniu może być tak iż przód pojazdu będzie dużo niżej niż tył na tych sprężynach? (bo np. przód jest cięższy w dieslu?) w aucie z którego sprężyny pochodzą było ładnie równo.

Jeżeli twój silnik jest cięższy to siądzie z przodu trochę niżej.

 

3. Czy sprężyny mogą ulec uszkodzeniu (pęknąć) jeżeli je założę, podczas hamowania, zakręcania lub przyspieszania?

Jeżeli będą pracować pod większym obciążeniem niż są zaprojektowane to mogą wcześniej zakończyć swój żywot. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę że te co kupujesz są używane a więc trochę już przeżyły.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bigmaxx

Tu mnie masz, to są te z allegro, też robiłem rozeznanie, tylko niestety przez znajomego mechanika (specjalizacja Ople) zostałem troszkę w błąd wprowadzony, gdyż powiedział dwie rzeczy:

Ten silnik 1.8 będzie miał bardzo podobną mase do mojego 1.3 CDTI, natomiast 1.7 już podobno jest dużo cięższy. (Zastanawiam się ile w tym prawdy)

A dwa powiedział że będzie pasować i działać tak samo. (co jak zajrzałem po kupnie na stronkę irmschera i porównałem numery, okazało się nie do końca prawdą).

Ale dzięki temu powiedział że w przyszłym tygodniu pomoże mi przymierzyć te sprężyny bo w sumie za jego namową zakupiłem je i chyba się troszkę winny czuje.

 

 

bigmaxx, to te springi z allegro co jakiś czas wisiały? Tez się o nie dowiadywałem wstępnie i sprzedawca mówił że są właśnie z 1.8. Z tego co patrzyłem na stronę Irmschera ich springi dzielą się na te do obciążenia 980 kg i powyżej.

 

5. I teraz czy jest różnica między amortyzatorem do wersji z silnikiem benzynowym a z silnikiem diesla czy jest to ten sam amortyzator?

To mnie w sumie uspokoiło, pogrzebałem za Twoją namową po stronach z amorkami i ogólnie zawieszeniem, to rzeczywiście amorki takie same, jedynie diesle mają inne sprężyny, pewnie dlatego że inna masa silnika.

 

 

Jak szukałem do siebie amorów (1.7 CDTI) to w katalogach były takie same do wszystkich wersji oprócz OPC, zresztą wejdź na stronę jakiegoś producenta np. Kayaby lub Bilsteina i popatrz w katalog.

 

2. Czy po założeniu może być tak iż przód pojazdu będzie dużo niżej niż tył na tych sprężynach? (bo np. przód jest cięższy w dieslu?) w aucie z którego sprężyny pochodzą było ładnie równo.

Co do tego przodu, zobaczymy co to będzie jak się namacalnie przymierzy, obiecuje zrobić zdjęcia po założeniu.

Dodatkowo powiem iż sprężyny raczej dużo nie maja przejechane, w moich poprzednich autach po jednym lecie sprężyny wyglądały gorzej niż te. Te są delikatnie porysowane tu i tam i na końcu troszkę korozji takiej zewnętrznej.

 

Jeżeli twój silnik jest cięższy to siądzie z przodu trochę niżej.

 

3. Czy sprężyny mogą ulec uszkodzeniu (pęknąć) jeżeli je założę, podczas hamowania, zakręcania lub przyspieszania?

Jeżeli będą pracować pod większym obciążeniem niż są zaprojektowane to mogą wcześniej zakończyć swój żywot. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę że te co kupujesz są używane a więc trochę już przeżyły.

 

Oczywiście jeżeli w przyszłym tygodniu okaże się iż jest do pupy ten przód i leży dużo niżej, lub jak się jedzie to nie współgra to z masą mojego przodu to sprężyny idą na sprzedaż a z Niemiec będę próbował dorwać odpowiednie, pasujące zawieszenie.

Bo tak to na rynku polskim nie widziałem jeszcze innej propozycji sprężyn do merivy ;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś widziałem, na alegro były nawet.

Niestety teraz już nie ma więc nie mogę tego sprawidzić.

Pamiętam, żę za komplet było chyba 550 i były żółte. Coś mi się kojaży że były firmy KW albo cuś ale nie jestem pewien bo nie pamiętam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Skfarek

Nowe Weitec z tego co szukałem chodzą chyba po 750 złociszy. Jako ciekawostkę powiem wam, że oryginalne sprężyny GM w ASO do wersji OPC kosztują tyle samo. Na alledrogo rzadko coś się pojawia niestety ale to z racji tego, że oprócz takich szaleńców jak My Merivę w Polsce mało kto dłubie :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz sobie w necie jaka jest waga 1.8 i 1.3 silnik jest w tym samym miejscu więc i rozłożenie masy identyczne myślę że różnica 20-30kg nie ma znaczenia ,bo niby co ma znaczenie czy jeździsz cały czas sam czy z pasażerem z przodu??

no chyba że chodzi tu o masę nieresorowaną to co jest w dół od amora ale koła też są prawie identyczne

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Hej

Przymierzam się do obniżenia merivki. Silnik 1,8 z przodu, a z tyłu do kompletu butla LPG 50l.

Z tego co się zorientowałem to można znaleść Weiteca -30 za ~125E, Eibach ~155E. To ceny na zachód od odry, u nas średnio +200zł do kompletu.

Może ktoś już coś montował?

Co do sprężyn z OPC, czy one faktycznie obniżają? Jeśli tak to o ile?

Ma ktoś może ich numer katalogowy, bo u mnie w oplu powiedzieli, że nie ma podziału, a oryginały kosztują koło 800 zeta za szt :?:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam was, ze chcecie to auto utwardzac bo dla mnie to ono jest tragicznie twarde, że plomby można zgubić a przecież to auto jakby rodzinne :) Osobiście chętnie bym ją zmiękczył :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
Gość Romanoff

Ja też podziwiam tych, którzy chcą jeszcze utwardzać Merivę. Moja Mery 1.6 benz. jest niesamowicie twarda, zwłaszcza na drobnych nierównościach, że aż nawet noszę się z myślą o jej sprzedaży. Drogi, po których jeżdżę są kiepskie, same dziury, dziurki i łaty, a zimą lodowe wyboje sprawiają, że jazda Mery jest koszmarem. Bywa, że wydaje mi się, że wszystkie plastiki w środku się rozlecą, zresztą wszystko zaczyna już skrzypieć i trzeszczeć (to moja pierwsza zima w Mery). Mam wrażenie, że zawieszenie nie tłumi w ogóle - jak by koła były wypełnione w całości twardą gumą (mój stary seat 1996 jest o wiele "miększy"). Nie jestem wybrednym w tym względzie, ale taka twardość jest dla mnie nie do zniesienia

Amory są OK, niedawno badałem na stacji diagnost.

Pytam, może ktoś podpowie: czy jest jakaś możliwość zmiękczenia tego zawieszenia? Inne spręzyny? A może tylko są zużyte elementy metalowo-gumowe (choć pod spodem nic nie stuka!)

(Obiecałem sobie, że jeśli nie uda się zmiękczyć, Mery pójdzie na giełdę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności