Skocz do zawartości

Przedmuch z korka wlewu oleju


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

przed chwila wrocilem i odpalilem

 

silnik zimny wyciagnelem bagnet od oleju i nic, lekkie przedmuchy jak przylozylem palca

 

nastepnie odkrecilem korek od wlewu oleju i po odslonieciu wlewu zaczelo dudnic i sluchac bylo jakbym na koncu rury wydechowej byl

 

wczoraj gdy mnie ten obiaw zaniepokoil byl na cieplym silniku ale ze wzgl na niska temp chmure gazu ktory ujawil mi sie po odkreceniu korka mogla by byc para choc nie dam sobie reki uciac,

 

ogolnie mnie to dudnienie przeraza da sie cos wywnioskowac :wesoly:

 

auto w miare rowno chodzi na luzie i poza braniem oleju (wody narazie 0 ubytku) innych objawow nie zauwarzylem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Póki nie wali ewidentnie spalinami i po odkręceniu korka obroty nie głupieja, to jest ok.

Dlaczego kiedyś, jak handlarz kupował 125p, to odkręcał korek?

Bo jak silnik gubił obroty, to znaczy, że szmelc :)

Taka dawna metoda sprawdzania prawdziwości przebiegu ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, że twój silnik jeszcze pojeździ :)

 

Może czujesz opary rozgrzanego oleju, a nie spaliny?

W sumie jakby spaliny były, to znaczy, że pierścień(nie) puszczają.

Kompresja miski olejowej przez otwarty korek jest zachwiana i silnik by chodził kulawo.

Jak chodzi dalej równo, to olej to ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość challenger

Mój problem co prawda dotyczy kadetta, ale silnik to podobna konstrukcja więc pozwolilem się dopisać do tego tematu. (Jeśli źle zrobilem to proszę moda o przesunięcie i przepraszam.) Dzisiaj zostawilem auto na dworzu zamiast wjechać do garażu, akumulator powiedzial "NIE", ale po kilku próbach na zmianę na gazie i benzynie w końcu na kable odpalil. Postanowilem go zagrzać, więc przejechalem się i poczulem smród spalonego oleju. Zajrzalem pod maskę i okazalo się, że praktycznie caly przód silnika jest zalany olejem(wyciek spod korka). Wcześniej nic stamtąd raczej nie cieklo, kiedyś pamiętam odkręcilem korek, to porządnie pochlapal olejem, na cieplym silniku też wylatuje jakiś dymek(spaliny czy gorący olej?), w oleju czuć trochę spaliny gazu, ale nigdy się nie zadlawil przy odkręceniu korka, nigdy mu się nie zdarzylo puścić czarnego czy niebieskiego bąka, osiągi ma dobre jak na swoją moc(13s do 100 i 170 km/h - licznikowe na gazie), spalanie oleju na poziomie 0,2 l na 1000 km. Dzisiaj też jak odpalil to chodzil normalnie. Myślicie że wystarczy sama zmiana korka i sprawdzenie odmy, czy można zacząć poszukiwania nowego silnika?? :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy większym mrozie zamarza odma i nawet potrafi ciśnienie wypchnąć bagnet-wczoraj miał klient taki niefart-zalecono mu postawić auto do ciepłego pomieszczenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
challenger - to Tobie pali litr oleju na 500km?? Czy pomyliłeś coś? Bo ja w oplu astra F, 200tys przejechane, zagazowane, dolewam 2l/10tys -Ty w tym czasie musiałbyś dolać 20 litów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności