Skocz do zawartości

Opel Combo Tour, 2003, benzyna - o co chodzi, co się dzieje


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 23
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

Co 90 tys w z16szr,z16se-mowa o 8 zaworowcach.

Co do tematu combo-auta niesa zle-a ze szczeki wytrzymuja do 30tys km to standard.

Co do srub od amorów tylnych to bzdura co powiedzial gosc w sklepie-kup loctait do srub nasmaruj lekko i wkrec.

Co do brania oleju to juz bodaj od 2000r silniki maja norme nawet 0,7l na tysiac-kwestia na jakim oleju jezdzisz generalnie najwiecej spalany jest loglaif.

Co do zachowania zegarów to pewnie trzeba dobrac sie donich i poprawic conieco-i bedzie gut.

Co do zwarc po wilgoci trzeba sprawdzic wiazki i podlonczyc compa i zobaczyc co drzemie w BCM.

Alarm jest produkowany dla opla a nie z allegro.

I jak jeden kolega napisal -jezeli auto miales od nowosci to te usterki sam powinienes zauwazyc na gwarancji- chyba ze kupiles topielca z niezidentyfikowanym przebiegiem-a w c-c combo -c , szafy cofaja w 3 minuty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Ja mam Combo z 2004 roku z silnikiem 1.7 DTI, przebieg aktualnie 75 tys, musiałem w nim wymienić sterownik pompy wtryskowej i pozatym super śmiga, mało pali, pali na dotyk, wogóle nie kopci. Jeśli chodzi o elektryke to tez nic sie nie dzieje a wyposazony jest w klime i tez bardzo dobrze sie spisuje. Nic nie stuka, nie puka jezdzi sie komfortowo (jak na samochod dostawczy) i ogolnie godny polecenia. Ale wiadomo trzeba o taki samochod dbac, olej z wyzszej półki syntetyk, pilnować terminów wymian, na zimny jezdzić delikatnie itp.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Te moduly pompy wtryskowej lubia padac nowy ok 5300zl, uzywka zalezy kto jak chce n naprawa od 900-2500zl wzaleznosci u kogo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
Gość Anonymous

Witajcie

Czy możecie zidentyfikować co to za typ silnika w moim Combo 1,6 ccm benzyna, 2001r. ?

Podaję nr VIN : W0L0XCF0633046142

Czy to 16 V czy 8V ?

Pozdrawiam

"secop"

 

p.s.

kłopoty z elektryką to niestety upierdliwy standard

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witajcie

Dzięki serdeczne Kolego "ja37" :mrgreen:

Czyli ten - "z16se" 8 V jest kolizyjny czy nie, bo już też się gubię ?

"secop" :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnie chłopaki tu piszą.

Zasada jest taka, że wszystkie od 1,6 w górę, ale 8V są bezkolizyjne.

Ale niektórym w 1,6 coś sie działo z zaworami i teraz nie wiem, czy tak powinno być, czy po prostu mieli planowaną głowice i nie wiedzieli o tym.

Faktem jest, że u mojego ojca w x16sz zerwał sie pasek i nic nie popsuł.

Tak, że nie wiem, co ci odpowiedzieć....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witajcie

No właśnie. To zagadka... :]

Faktycznie wieje nieco grozą z ASO. Dzwoniłem dzisiaj do dwóch, różnych pięknych i wielkich firm autoryzowanych serwisem Opel i w żadnym tego nie wiedzieli. ???

W jednym z nich kupione było to Auto i robione rutynowe przeglądy. Ceny mają dośc wysokie ale myślałem, że to fachowcy wysokich lotów.

Panowie, czy to jakiś sen ? Czy to tylko Polska rzeczywistość ?

Kupuje człowiek nowy samochód za 70 tys. zł, a tu... Strach im oddać samochód na przegląd jak nic nie wiedzą . To elementarne sprawy, chyba że źle myślę ?

Jeszcze coś zepsują.... Na moim się uczyć więcej nie będą. Zaczynam szukać małego, fachowego, jednoosobowego, prywatnego warsztaciku.

 

Pozdrawiam ???

"secop"

 

p.s.

Miałem przedtem Nissana i okazało się w Boloonie to zwykłe nieuki i ściemniacze bo oszukiwali mnie (moją firmę) na rachunkach. Brali za coś czego nie robili .

Kiedyś byłem z kolegą na diagnostyce komp. z firmowym Nissanem.

Akurat patrzyliśmy z daleka co i jak mechanik robi. Monitorka laptopa nie widzieliśmy bo był tyłem ustawiony. Tyle co przez szybę w poczekalni.

Przynieśli nam rachunek do zapłaty (chyba coś ok. 370 zł). Podpisał kolega rachunek i

wróciliśmy do firmy. Następnego dnia Dyrektor Adm.Transp. poprosił o wydruk z Diagnostyki Komputera w Baloonie. Ponieważ nic takiego nie dostaliśmy to pojechaliśmy po wydruk do salonu. Okazało się że żadnego nie ma bo komputer od 2 tygodni jest zepsuty i to niemożliwe żeby nam diagnostyką komp. zrobili. Po tej i innej aferze w Baloonie dostaliśmy po miesiącu nówki Ople, po ok. 70 tys każdy. Ja mam go już od 1,5 roku na własność bo odkupiłem od firmy w rozliczeniu. Widzę że to samo co z firmowym Nissanem może mnie czekać z Oplem.... :D

Ciarki mnie przeszły, Panowie, ciarki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności