Skocz do zawartości

Calibra za duzo pali!!!!!!!!!


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

no ok mam tam trzy przewody dwa białe i czarny i teraz jakie ma być :wesoly::D

i ktore kabelki bo nie kumam za bardzo a raczej nie wiem :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

elektryka nie było :urodziny: ale sam sprawdziłem....chyba dobrze :urodziny:

Na zapalonym zapłonie jest 0.57V a jak odpaliłem furkę wskazywało 0.66V 0.67 V

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lub do regeneracji, jak wolisz. takie głupie pytanie, ale czy mierząc napięcie poczekałeś aż się sonda rozgrzeje??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tam się aż tak nie znam, ale jak nie ma silniczka krokowego tylko jest śruba to sonda chyba nie ma nic do rzeczy.

A poza tym świetny temat do podłączenia się :wesoly:

(Mam w samochodzie sterownik DTGas, reduktor Lovato RG92 -lpg założone w 2005)

Samochód kiedyś palił max 10l lpg po mieście, a od dłuższego już czasu spalanie utrzymuje się na trasie 12, miasto 13 l/100km -to chyba trochę za dużo jak na silnik 1.6 (a jeździłem czasami Audi 2.3 , które jak się chciało to paliło 13,5). W międzyczasie były standardowo wymieniane: filtr pow., świece, kable w.n. , filterek LPG, membrany reduktora -na oryginalne, ale spalanie nie zmalało (do tej pory). Termostat jest ok (silnik łapie odpowiednią temperaturę). Sonda lambda kiedyś była sprawdzana i było ok., sam też niedawno sprawdzałem – napięcie skakało od 0,2 do 0,8 V (zaznaczam jednak, że robiłem to zwykłym i tanim miernikiem). Byłem też kiedyś u gazownika w celu podłączenia się kompem pod sterownik i stwierdził, że niby wszystkie ustawienia są ok.

Czasami przy gwałtownym depnięciu na pedału gazu (zwykle gdy nie zredukuję biegu a chcę mocniej przyspieszyć) to w pierwszym momencie strzela w filtr powietrza (–ale nie zawsze).

Przyznaję się bez bicia, że ostatnio jak już brak było pomysłów to było kręcone tą plastikową śrubą przy reduktorze – tą którą chyba nie powinno się kręcić –czerwona strzałka na obrazku.

Dołączona grafika

Najpierw wyczytałem na jakimś forum, że to jest śruba od wolnych obrotów i ogólnie ludzie pisali że sobie nią kręcą …no i ja też pokręciłem. Obrotów to wcale nie zwiększało. Dopiero potem znalazłem informację, że ta duża śruba (czerwona strzałka) nie jest od wolnych obrotów i nie należy nią kręcić. Testowałem spalanie w różnych położeniach tej śruby ale różnica była max 0,5 litra (oczywiście za bardzo jej nie wykręcałem, ani nie wkręcałem-bo zauważyłem jak na wolnych obrotach przy mocniejszym wkręceniu śruby silnik się zaczynał dusić). A co do śruby mosiężnej (zielona strzałka) to było opisywane, że jej kręcenie nic nie zmienia i że tak naprawdę można ją całkiem dokręcić. –Oczywiście proszę o weryfikację powyższych informacji odnośnie tych śrub regulacyjnych przy tym reduktorze i ewentualne opisanie do czego one służą.

 

Nie chcę podejmować jakichś nietrafnych decyzji (bo np. chodziło mi po głowie wywalenie DTGas i wsadzenie czegoś innego –czegoś z czym nie będę musiał jak z tym jeździć nie wiadomo gdzie żeby się pod kompa podłączyć, czasami myślę o włożeniu całkiem nowego reduktora albo np o wymianie sondy...)-nie jestem obcykany, dlatego najpierw wolę się zapytać, a nie wyrzucać pieniędzy być może niepotrzebnie w błoto.

Przyszło mi do głowy też sprawdzenie ile pali na benzynie. Myślę, że niedługo wykonam taki test, ale to nie wcześniej niż za tydzień bo jestem daaaleko od mojego samochodu. A przypuśćmy, że spalanie na benzynie też wyjdzie duże, to co mogłoby być przyczyną dużego spalania benzyny i również lpg?

-No i oczywiście co, jeśli benzyny pali w normie?

pozdrrrrr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xflash, masz rację że przy I generacji sonda nie ma wiele do znaczenia, ale stanowi pewien wyznacznik tego jaki jest skład mieszanki. instalkę I gen róznie mechanicy ustawiają - niektórzy na słuch, inni na analizatorze spalin, ale najprościej jest tak jak pisałeś podłączenie jakiegoś miernika pod sondę i ustawienie parownika i śruby tak aby przy każdych obrotach mieszanka była zbliżona do stechiometrycznej.

 

co do Twojego problemu to szczerze mówiąc nie wiem za bardzo co to za sterownik - nie znam go. sterowniki do lpg czasem mają to do siebie że trzeba je całkowicie zresetować i dopiero ustawić tak ma np. mój bingo - m. nie wiem co jest tego przyczyną ale to problem z którym spotkało się wielu kierowców. kręcąc tą śrubą ( czarną ) zmieniasz czułość membrany, różnicy nie zauważyłeś z tego względu że silnik krokowy cały czas korygował skład mieszanki, aby lambda=1, jeśli zmniejszyłeś czułość to po dodaniu gazu mieszanka się zubaża, sterownik reaguje na to otwarciem silniczka krokowego. analogicznie jest w przypadku zwiększenia czułości tylko wtedy sterownik przymyka dopływ gazu. trwa to pewną chwile na którą składa się : opóźnienie sterownika, opóźnienie sondy lambda, czas który jest potrzebny aby spaliny dotarły do sondy. ten czas to strata gdyż silnik dostaje za dużo gazu i go nie spala, alba za mało i moc się zmniejsza. stąd wzięło się spalanie 0.5 litra więcej. gdybyś to zrobił w instalacji I generacji gdzie nie ma krokowca to czuł byś po zabawie tą śrubą jak to wpływa na silnik.

Proponuję zacząć od resetu centralki od LPG, poprawnym ustawieniu parownika ( tak aby w całym zakresie obrotów położenie silnika krokowego oscylowało wokół pewnego PWA - nie rosło, ani malało ) i wprowadzenia poprawnych ustawień do centralki.

 

Dopieor przeczytałem że masz instalkę od 05 roku, to się od razu pewnie trzeba parownika czepić, tzn czyszczenie i jeśli wymagane to regeneracja.

a szlam z niego kiedy spuszczałeś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności