Skocz do zawartości

Jakie polecacie tarcze i klocki do Astry G


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, rafalgrzegorz napisał:

Adaś, Kamilowi chyba chodziło o coś innego, pewnie chce wiedzieć czym się różnią poszczególne tarcze technicznie.

 

Domyśliłem się ale kolega musi się nauczyć wypowiadać w pełni a nie domyślnie:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gość kamil8991

A jesteście może zorientowani czy większość klocków ma sprezymt czy blaszki?  Bo teraz mam blaszki i mi nw odpadają i stukaja

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

Jakie polecacie tarcze + klocki (przód/tył) do astry h 1,9 w wersji kombi?

Zastanawiam się osobiście nad całym zestawem ATE, ale czy faktycznie warto wydać tyle kasy czy za te pieniądze można mieć lepszy zestaw?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, mnew napisał:

Panowie,

Jakie polecacie tarcze + klocki (przód/tył) do astry h 1,9 w wersji kombi?

Zastanawiam się osobiście nad całym zestawem ATE, ale czy faktycznie warto wydać tyle kasy czy za te pieniądze można mieć lepszy zestaw?

Kolega może poczyta to co napisane bo nic innego do "A H" też bym nie polecił. To też jest twój wybór i twoja kasa, nie ja będę twoim autkiem jeździł tylko ty z rodziną. ATE jest jedną z czołowych firm zajmujących się systemami hamulcowymi i produkuje w europie przez co i trochę za to sobie liczy, ale w polecanych masz też inne dobre firmy.

Wszystko opisane kilka postów wcześniej.

 

Kamil nie wiem o czym ty piszesz.

klocki.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamil8991

Parę miesięcy temu byłem u mechanika bo zaczęło mi coś na lekkich nierównościach szczelac myślałem za gdzieś stabilizatory albo coś.  No ale okazało się ze jakieś Blaszki od Klocków hamulcowych się rozleciały (?) i to mi tak stukalo na nierównościach i kazał wymienić klocki bo i tak już sa do wymiany lecz mówił żeby zmienić na klocki ze sprężynami a nie Blaszkami (?) nw czy dobrze pisze nie znam się. Mowie tak jak mi powiedział chyba ze coś poknocilem  ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kamil8991 napisał:

Parę miesięcy temu byłem u mechanika bo zaczęło mi coś na lekkich nierównościach szczelac myślałem za gdzieś stabilizatory albo coś.  No ale okazało się ze jakieś Blaszki od Klocków hamulcowych się rozleciały (?) i to mi tak stukalo na nierównościach i kazał wymienić klocki bo i tak już sa do wymiany lecz mówił żeby zmienić na klocki ze sprężynami a nie Blaszkami (?) nw czy dobrze pisze nie znam się. Mowie tak jak mi powiedział chyba ze coś poknocilem  ;)

No i wyjaśniło się.

Po prostu klocki były zużyte do tego stopnia że odleciały blachy od kontrolera zużycia klocka (czerwona strzałka), lub pozycjoner który wchodzi to tłoka zacisku (zielona).

 

klocki.jpg

Kamil a nie pokusiło cię że jak już sam kupujesz zestaw tarcz i klocków żeby samemu to zrobić?

Bo skoro mechanik chce żebyś mu dostarczył części - gdy taniej może kupić markowe w swoich sklepach (ja tak czasem kupuje od mechanika - mają sporą marże).

Na "YT" na temat wymiany klocków i tarcz jest sporo filmików.

Tu pierwszy z brzegu - https://www.youtube.com/watch?v=rtpq_CvNAOc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamil8991

Czyli jak bym chciał sam kupić to lepiej by było samemu zrobić?  

 

A jak bym chciał oddać mechanikowi to zostawić mu żeby kupił wszystko?

 

Tak to zrozumiałem  :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co daje się mechanikowi naprawiać auto?

Po to aby samemu się już niczym nie martwić.

Po co kupuje się części aby dać mechanikowi?

Bo jeżeli mechanik dupa to nie ma zniżek na części albo ma ale i tak woła ceny duże (ale wtedy to zdzierca).

A samemu gdy ktoś ma dojścia w hurtowni to może czasem kupić dużo taniej od mechanika.

Dobry mechanik (z dużym przerobem ) ma zniżki nawet do 30 % w porównaniu z ceną detaliczną jaką wołają od osób fizycznych

Nie wspomnę już o tym że mechanicy też kupują w sklepach internetowych i na tym też zarabiają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I Adaś podsumował temat.

Ja tylko dodam że jeżeli mechanik chce żeby dostarczyć mu części to najczęściej nie bierze odpowiedzialności za robotę i nie przykłada się do niej tak jak powinien.

Natomiast gdy już sobie sam kupisz klamoty, to za zaoszczędzoną kaskę za robociznę można kupić potrzebne narzędzia i czteropak oraz cieszyć się z tego że się coś zrobiło samemu.

Jeszcze jest jedna rzecz o której się nie mówi/pisze - mało jest mechaników którzy popatrzą na rzeczy które można zrobić przy takiej robocie. Bo klient płaci tylko za wymianę tarcz i klocków, to nic że np wahacze są kiepskie, prochowniki czy  przewody elastyczne, metalowe od hamulca, dobrze jak zauważy problem to o nim wspomni.

Robiąc samemu można sobie przeglądnąć co nieco i ewentualnie zaplanować lub zrobić przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności