Proszę o opinie o warsztacie-czy ktoś korzystał

[Gość Andrzej38]

Będę miał do zrobienia drobne uszkodzenia w swojej Calibrze, no cóż nie jest to coraz młodsza. Specyficzny lakier bo perła. Zależy mi na tym, aby nie lakierować całe auto, ale aby lakier był dobrany perfekcyjnie. Niestety od ostatnich "zabaw" moim autkiem zakład lakierniczy z którego korzystałem znikł z powierzchni mapy Polski (niestety właściciel był genialnym lakiernikiem, lecz chyba zbyt mocno wierzył w swoje umiejętności jako kierowca [*]). Przeglądałem różne fora w poszukiwaniu nowego majstra. Dosyć dużo naczytałem się o czymś takim jak sztukalakierowania. Według tego co poczytałem w Warszawie opinię mają bardzo dobrą. Podobno pootwierali lakiernie w Polsce, w tym w Poznaniu. Nie wiem dokładnie, czy są to ich lakiernie, czy też mają podpisane umowy z podwykonawcami. Dlatego moje pytanie. Czy ktoś w Poznaniu słyszał o nich i korzystał z ich usług w Poznaniu (ewentualnie opinie o innych miastach z wyłączeniem Warszawy). Ewentualnie jakieś inne lakiernie z Poznania i okolicy, które naprawdę stawiają na jakość, a nie ilość Po naprawach chcę bowiem mieć nadal mój samochód, a nie łaciatą krowę na 4 kołach

 

[Gość AnnaKatowice]

Brat robił u nich swoją Mazdę. Nie wiem jak sprawa wygląda w Poznaniu, bo on mieszka w Bydgoszczy i tam robił samochód. Nie znam również dokładnych szczegółów technicznych samej naprawy, mogę dodać od siebie tylko to co widziałam po naprawie. Pod względem lakierowania, nie ma śladu po naprawie. Nie mniej zadzwonię jeszcze do brata i postaram dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat to podam bardziej szczegółowe informacje. Ponadto brat poinformował mnie, że jak bym coś się stało z moim oplem, to śmiało też do nich mogę podjechać (u mnie też mają filię). I jeszcze pamiętam, że warsztat nie nazywa się tak jak strona, ale nie mam się tym przejmować. Tak cos kojarzę, ale tak jak napisałam, jak dowiem się czegoś dokładnie to uzupełnię post

 

Tak jak obiecałam, widziałam się z bratem w Święta i zapisałam sobie do nich nr telefonu. 516-126-507. Nie ma różnicy z jakiego miejsca dzwonisz bo to numer ogólnopolski, brat sugerował abyś zadzwonił i dowiedział się szczegółów co i jak wygląda u Ciebie...Zobaczyć przecież możesz, a do naprawy nikt nie ma prawa Cię zmusić....Pozdrowiona świąteczne po świętach i pozytywnego rozwiązania problemu

Edytowane 27 Grudnia 2011 przez AnnaKatowice

 

[Gość Andrzej38]

Brat robił u nich swoją Mazdę. Nie wiem jak sprawa wygląda w Poznaniu, bo on mieszka w Bydgoszczy i tam robił samochód. Nie znam również dokładnych szczegółów technicznych samej naprawy, mogę dodać od siebie tylko to co widziałam po naprawie. Pod względem lakierowania, nie ma śladu po naprawie. Nie mniej zadzwonię jeszcze do brata i postaram dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat to podam bardziej szczegółowe informacje. Ponadto brat poinformował mnie, że jak bym coś się stało z moim oplem, to śmiało też do nich mogę podjechać (u mnie też mają filię). I jeszcze pamiętam, że warsztat nie nazywa się tak jak strona, ale nie mam się tym przejmować. Tak cos kojarzę, ale tak jak napisałam, jak dowiem się czegoś dokładnie to uzupełnię post

 

Tak jak obiecałam, widziałam się z bratem w Święta i zapisałam sobie do nich nr telefonu. 516-126-507. Nie ma różnicy z jakiego miejsca dzwonisz bo to numer ogólnopolski, brat sugerował abyś zadzwonił i dowiedział się szczegółów co i jak wygląda u Ciebie...Zobaczyć przecież możesz, a do naprawy nikt nie ma prawa Cię zmusić....Pozdrowiona świąteczne po świętach i pozytywnego rozwiązania problemu

Dzięki za odpowiedź, telefon ustaliłem już wcześniej,zaryzykowałem, przekonały mnie samochody które były do odbioru, więc od 20 bawią się z moim "złomkiem". Na chwilę obecną to sprawdziłem jak wygląda naprawa na takim etapie na jakim jest, czyli przed lakierowaniem. Nie ukrywam, że pomimo, iż samo auto jest z lekka wybebeszone to są bardzo dokładni... Co do lakieru się nie wypowiadam, bo to jeszcze nie jest zrobione. Nie mniej jak na chwilę obecną jest OK. Jak będzie lakier to albo będę w siódmym niebie, albo w piekle. Powinno okazać się tuż po nowym roku, bo na Sylwestra nie ma co liczyć...

 

[Gość DankaMaz]

Tak sie dziwnie złożyło, że z niniejszego warsztatu odbierałam samochód w chwili zakupu. I przyznam otwarcie, że wyrażone pozywtywne opinie na niniejszym forum są w pełni zgodne z prawdą. Auto zrobione cudownie. To, że samochód był tam naprawiany to wybór poprzedniego właściciela Corsy. Sprawa wyglądała tak, że miałam wszystko ustalone co do zakupu i byłam umówiona na następny dzień na odbiór samochodu i dokonanie zapłaty, a żeby zakończyc miło kupno po jeździe próbnej postanowilismy jeszcze wypić kawę w knajpce z już prawie byłym właścicielem. No i w tym czasie na naszych oczach gosciu przerysował cała prawą stroną. Dla mnie szok, podobnie jak dla sprzedającego. Jednak uszkodzenia były minimalne, sprzedający zaproponował, że naprawi auto w zaprzyjaźnionym zakładzie (oczywiście z OC sprawcy), jeżeli jestem nadal zainteresowan zejdzie troszkę z ceny, a samochód ewentualnie będe odbierała bezpośrednio z warsztatu i jak stwierdzę, że jest wszystko OK i zdecyduję się na zakup to na miejscu sfinalizujemu go. I tak się stało. Po uszkodzeniach nie ma śladu, a ja mam naprawiony samochodzik, gdzie widziałam uszkodzenia i nikt mi nie wciskał, że samochód był tylko przetarty, a w rzeczwystości brakowało jego połowy.

 

[Gość Andrzej38]

Troszkę mnie nie było, wyjazd i praca... Dlatego nie napisałem, jak odebrałem po lakierowaiu. Tak, jak pisałem, pod względem blacharki było idealnie (bo pisałem przed lakierowaniem), po lakierowaniu cytując swój poprzedni post byłem na szczęście w siódmym niebie a nie piekle. Tak więc patrząc z perspektywy czasu z osoby mającej wątpliwości zmieniłem się w bardzo zadowolonego klienta.