Opel Omega B - Ceny

[Gość nowy72]

Omega 2,0 16 v w automacie ponoć nie jezdzi , no chyba , że do LANSU

 

[Gość Anonymous]

Lepiej trochę dołożyć i kupić 3l w omedze... Jak dla mnie to jedyny słuszny wybór.

 

A i dla porównania powiem że 3l w automacie pali około 17l a moje 3l w manualu mieści się w 13 (poł dynamiczna, pół spokojna jazda)

 

[Gość DAROMV6]

te 13L to chyba na trasie albo jazda mieszana, bo w mieście to trochę chyba fantazja Cię poniosła

 

[Gość Anonymous]

13-15 nie więcej http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif.

Ale weź pod uwagę że nie mieszkam w Warszawie lub Krakowie i nie stoję godzinami w korkach http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif.

 

A w trasie przy dynamicznej jeździe to wychodzi mi 12 ale prędkości sięgają momentami 230

 

Porównując spalanie do automatów to mam nie wielkie

 

[Gość DAROMV6]

13 a 15 to pewna różnica

Mam automata i manuala obydwa z tym samym motorem

i też nie mieszkam w wielkim mieście

a poprawkę biorę na ciągłe ruszanie i jazdę po krótkich ulicach na niskich biegach z niewielką prędkością.

 

[Gość Anonymous]

Nie powiesz mi że nie ma różnicy między manualem a automatem...

 

[Gość Anonymous]

To tak samo jak mówiono (pisano) że 2.5 TDS dużo palą, fałsz jak cholera w mieście przy dynamicznej (nie szpanerskiej że na każdych światłach opony grają) zamykam się w 10l, w trasie z 3 osobami na pokładzie i zapełnionym bagażnikiem idzie zmieścić się w 7l bez gwałtownych przyspieszeń, 7.6l przy gwałtownych przespieszeniach typu wyprzedzanie.... co do spalania to najlepiej przy zakupie samemu wsiąść i przejechać dystans 100km i sprawdzić ile pali, kiedyś sam miałem Vectre Sedan i byłem w tym modelu zabujany ale potrzebowałem przestrzeni ładunkowej (otwieram sklep) Vectra miała duży bagażnik ale miałem ja w LPG i butla była w kole, koło w bagażniku, bagażnik zrobił się mały a jazda bez koła zapasowego raczej odpada... zreszta musiałem niedawno przewieść burko narzeczonej oczywiście 10 min kombinowania jak włożyć a na tylnich siedzeniach miałem jeszce jedna osobę... wrecz z buta trza było traktować biurko (w kartonie oryginalnie zapakowane ze sklepu) przy złożonej tylnej kanapie 2/3, Omega fajna fura wszystko idzie zapakować, na wąskich uliczkach wszyscy udziekaja na pobocze , w mieście nie mam problemów, często jeżdżę do Krakowa i nie mam problemu z parkowaniem bryki, spalanie jak ktoś patrzy czy bryka pali 1l w te czy we wte to niech kupi sobie malucha... no nie oszukujmy sie coś za coś... komfort jazdy nie porównywalny, lepsze wyposażenie, fakt faktem troszkę większe opłaty np. ubezpieczenie... tylko ta polska mentalność... duże=zło..

 

[Gość DAROMV6]

Przy "normalnej" i takiej samej jeździe (stylu) obydwoma widzę tą różnicę w okolicach 1,5-2,0L ale nie 4

Przy czym na chwilę obecną w manual-u ogólnie wychodzi około 14,5-15,0/100 - jazda typowo po mieście z krótkimi odcinkami.

Na zapas powiem - Nie, silniki nie są zajeżdżone

 

[Obywatel]

tylko ta polska mentalność... duże=zło..

Ja tak nie myślę. Wręcz przeciwnie - Omega to moje auto marzeń

 

[Gość Anonymous]

tylko ta polska mentalność... duże=zło..

Ja tak nie myślę. Wręcz przeciwnie - Omega to moje auto marzeń

Poprawka... są jednak tacy którzy uwielbiają duże bryki i chwała im za to