Skocz do zawartości

Ekonomiczna jazda dieslem.


Gość warszawiak1977

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

na 1 i 2 biegu nie zabijemy dwumasy nawet na 1300 obr

 

Tu się pan mocno pomylił - jest wręcz odwrotnie , co zostało dowiedzione w tym temacie.

 

 

 

za to jazda na 5 czy 6 biegu z obrotami 2300 skutecznie dewastujemy DM.

 

Tu zgaduję , ale przy tych obrotach to autko pędzi 100 -120 km/h . W takiej sytuacji koła dwumasowe padają tylko i wyłącznie w FORDACH przy przebiegu 200 ts km + - 15 ts. Problem ten nie dotyczy ( na razie ) innych marek.

Przy takich obrotach dwumasa nie wpada w wibracje , ale przy 1300 obr potrafi się zatrząść cała buda od dwumasy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

nie wiem co zauczelnie konczyles ale unas bylo calkiem inaczje mowione. Szkoda ze forum mastersa nie dzila to bys sobie poczytal. Zrozum ze pelne obciazenie silnika czyli wykozystanie pelnej mocy jaka generuje nie bedzie rpaktycznie nigdy na 1 czy 2 biegu. Za to na 5 czy 6 spokojnie mozna codziennie osiagac. Wystarczy jechac TOP SPEED na autobanie. Wtedy opor powietrza rownowazy sie z sila jaka generuje silnik. mozna to zauwazyc nawet po tym ze jadac predkoscia maksymalna mamy na szafie powiedzmy w dieslu ze 4100 obr i jak wcisniemy pedal sprzegla w tym momencie bez puszczania pedalu gazu to obroty podrosna jeszcze w okolice 5000. Za to na 1 mozna smialo zamknac obrotek i silnik bedzie wył ale obciazenia dl aniego bedzie moze ze 20%. Z tego wnioskuje sie jakie jest tez obciazenie na uklad przeniesienia czyli sprzeglo polosie skrzynia. Projektowalismy skrzynie biegow wzgledem oporow auta, masy, mocy silnika, obrotow i krzywej mocy. Dlatego tez jazda nie tyle tez z jakimis tam obrotami jest wazna co przyspeiszanie na wysokim biegu z pedalem gazu w podlodze. Zapinajac np 4 czy 5 bieg i z sandalem na gazie wcisnietym z obrotow niskich okolo 1700 czy 1800 bedzie mocno obciazac uklad sprzeglowy czyli i tarcze i sprezyny czy to w tarczy czy to w zamachu ( zaleznie czy jest jednomas czy dwumas). Czemu od takich obrotow?? ano dlatego ze wtedy turbo sie budzi w dieslu zazwyczja i wtedy nie ma ograniczenia po przeplywce, idzie ropa na tloki i moc jest generowana. Mimo ze auto przyspiesza mozolnie i nie widac tego zewnetrznie to wal jest wtedy masakrycznie obciazony.

Tiry tez na pierwszych biegach nie maja mocno obciazonego silnika. Przyspiesza tyle ile mu zakres obrotowy pozwala a ze tamobroty s aniskie to nie ma jak poszalec. Dlatego tam tez jest i 16 biegow i wiecej i do tego jeszcze polbiegi czyli razy dwa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wystarczy jechac TOP SPEED na autobanie

 

Wtedy błyskawicznie zarżniesz silnik , więc co to ma do rzeczy ???

Ktoś kiedyś na forum podawał , że był eksperyment z ( jakimś ) silnikiem oplowskim . Po zaledwie 24 godzinach piłowania silnik się zatarł....... Mamy tandetę pod maską..... Ja miałem co prawda benzynę z dwumasą , ale bez twoich teorii obciążeń silnik poszedł na dawcę do innej omegi przy przebiegu 440 ts km........ Pokaż mi teraz producenta , w którym dwumasa tyle wytrzymuje ( poza mercedesem ).... nie ma takich.....

 

 

 

Tiry tez na pierwszych biegach nie maja mocno obciazonego silnika. Przyspiesza tyle ile mu zakres obrotowy pozwala a ze tamobroty s aniskie to nie ma jak poszalec. Dlatego tam tez jest i 16 biegow i wiecej i do tego jeszcze polbiegi czyli razy dwa.

 

Tu akurat popłynąłeś na maxa . Namieszałeś tak , że nawet kierowca tira cię nie zrozumie.... Wszystkie półbiegi można pominąć , pod warunkiem , że nie jest to mercedes . Mietek nawet jak będzie miał milion koni pod maską , to będzie to zamulone autko i na każdej górce zdycha jak trabant... Dlaczego ??? bo wszystko jest podporządkowane "ekologi" . Kuzyn latał tym szajsem 2 lata( padaka z salonu ) i każda górka , to był horror - spadek obrotów do 1600 ( nawet jak przed górką zredukował ) bo ekologia..... 50km /h ..... Przy 460 kucykach to był szok. I tu twoja teoria poległa na maxa

Teraz się przesiadł na DAFa i ma wrażenie jakby jeździł odrzutowcem ,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesadzasz. ja tam latam czasami i nic mi nie wybucha w autach. 24h to sie nei da tak lepciec bo nei da sie leciec tak i nawet z 15 minut. nie ma drog i auta inne przeszkadzaja. W tirach to owszem bywa roznie. Ale nei trzeba brac zaraz najnowszej jednostki. Wez jakis ciagnik taki 8 czy 10 letni czy nawet starszy. |To tak jak w rowerze na tych biegach z duza zebatka na tyle a z mala na korbie to bedziesz mieszal jak szalony nogami ale obciazenia nie bedzie nawet wjezdzajac na stroma gorke. Czyli ani obciazenia dla lancucha nie bedzie ani dla nog. Za to wez zapnij odwrotnie przerzutki to zobaczysz czy nogi cie nie beda bolec. Po to jest skrzynia w aucie i przelozenia. Kazdy mechs kumaty ci powie ze na pierwszym biegu mozesz i jezdzic z obrotami 1200 czy 1400 i nie zaorasz dwumasy za to 2000 dla 6 biegu jest mordego dla sprzegla. Oczewiscie nei jak jezdzisz spokojnie i masz takie obroty i bieg tylko jak depniesz pedal gazu w podloge i jezdziesz pod gore.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zaorasz dwumasy za to 2000 dla 6 biegu jest mordego dla sprzegla. Oczewiscie nei jak jezdzisz spokojnie i masz takie obroty i bieg tylko jak depniesz pedal gazu w podloge i jezdziesz pod gore.

 

ja mam na imię niewierny tomasz i powiem tak . Podaj mi fizyczne wyliczenia ,dlaczego to jest prawda , a potem uzasadnij , dlaczego osobowe taksówki mercedesa nie mieszczą się w tych wyliczeniach....... pieprzony cud , czy zastosowano właściwe materiały..... ?

 

 

 

Wez jakis ciagnik taki 8 czy 10 letni czy nawet starszy

 

no sęk w tym , że w tym przypadku potwierdza się reguła komputerowa .... Nowsze= gorsze.....

nie znam nowszego kompa , który byłby mniej awaryjny od poprzedniej generacji= to jest niemożliwe....

 

 

 

To tak jak w rowerze na tych biegach z duza zebatka na tyle a z mala na korbie to bedziesz mieszal jak szalony nogami ale obciazenia nie bedzie nawet wjezdzajac na stroma gorke

 

Tu cię zaskoczę ... :P mam w piwnicy jubilata ( to taki komunistyczny "składak" ) i jeszcze nigdy w moim życiu , żaden "GÓRAL" z 50cioma przeżutkami go nie wyprzedził..... moi rodzice nie wierzyli w moje możliwości finansowe i go kupili na komunię mojego chrześniaka ( ok 25-26 laty temu... ) Wtedy górale były już na topie , więc wyprułem sobie żyły na owego górala , a składak został mi na stanie...

I tak to wyszło na jaw , że polskie składaki mają lepsze przełożenie niż CHIŃSKIE PRZERZUTKOWCE..... nie da się ich dogonić.... :P

Ps opony 24 cale

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pitolisz kolego. mam sharana dlubnietego narazie z 115 koni w tdi na zaledwie 205 koni. Wstawione turbo gtb pompki zmodzone na rozpylaczach hf25% plus jednomas valeo. Latam czasami nim po 220km/h. Do pracy mam 7.5 km i powiem tak ze przez miasto jade ze 3 km a potem wskakuje na ekspresowke i tam cisne ile fabryka dala. Czaeem uda sie 200 tylko wykrzesac bo ktos zblokuje a czasem ze 215. ale z tuningu jechalem z Gdanska to 220 spokojnie dobilem. Jak na ta stodole to dobry wynik chyba. Co do roweru to ja nei wiem jaki masz ale moze poprostu zle dobrany. Pamietaj ze te rowery mimo ze z nazwy sa niby gorskimi to sa rozne odmiane od ATB po tgrekingowe, itd. Co innego rower downhillowy co innego szosowy. Kola zebate w korbie moga miec rozne wielkosci. To ze wzioles do tego celu rower ktory nadaje sie na wjazd na drzewo to nie znaczy ze na szose bedzie tez dobry.

 

nie wiem czemu nie przywrqacaja forum mastersa ale tam bys sobie poczytal na temat dwumasy a tam sie wypowiadaja ludzie tacy jak evo rob masters goodhope itd. Chyba wiedza co mowia skoro modza takie auta na duze moce. Generlanie sprawa dwumasy ma sie tak ze jak ma przenosci duzą moc to wtedy jest nadwyrezana i wtedy wlasnie dostaje po tylku. Takze nie chodzi oto ze ktos jedzie na obrotach 1500 bo ot tak sie tylko turla tylko na tych obrotach wcisnie pedal gazu w podloge. Zazwyczaj tutaj programowo jest ograniczana moc przez mape po przpelywce albo po MAPsensorze. Pamietaj tez ze ktos kto obrabia mapy moze smialo tez podniesc moc i moment w ogrnym zakresie a dol nawet nieco zdlawic odrobine i katujac to auto tez dwumas bedzie mial sie dlugo dobrze. Dlatego tez subaru mial problemy ze swoimi autami ze padaly i dwumasy i sprzegla jeszcze w autach na gwarancji. Nie wiem jak maja dobrane dwumasy merce. Jak duzy to jest zestaw i na jaka moc i jak rozlozony niuton w zakresie obrotowym. Tyle ze dwumasy nie produkuje ani merc ani opel ani vag. Sa to firmy zewnetrzne wiec jesli sa liche lub zle dobrane to raczej wina albo zleceniodawcy albo albo tej firmy zewnetrznej. Dlamnie logicznym by bylo zeby montowali dwumasy do aut z moca po 150 koni takie jakie sa w autach gdzie silnik ma ze 250 koni. taki dwumas to by wytrzymal ze 400-500 tys km. Ale nie bo auta maja dwumasy takie na styk. Tymbardziej jest to kiepsko pomyslane z racji takiej ze te dwumasy siadaja w autach gdzie ludzie raczej jezdza wkolo komina conajwyzej z dzieciakami itp. Jak to sie ma do aut ktore np czasami komus sluza do ciagania przyczep itp. Kuzyn wymienil zemna dwumas w alhambrze i po poltora miecha mi mowi ze dwumas jest juz rozklekotany. Fakt ze auto z laweta jezdzilo po Europie i zrobil w tym czasie 18 tys km no ale troszke slaby to wynik nie uwazasz??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plus jednomas valeo.

 

Wooow brak dwumasy.... ;)

 

 

 

mam sharana dlubnietego narazie z 115 koni w tdi na zaledwie 205 koni

 

to dużo... ja mam 122 KM w benzynie i Vmax zaledwie 200 km/h...

 

 

 

Latam czasami nim po 220km/h. Do pracy mam 7.5 km i powiem tak ze przez miasto jade ze 3 km a potem wskakuje na ekspresowke i tam cisne ile fabryka dala.

 

7,5 kilometra to ja szybciej rowerem przejadę ....

Jakbyś zaliczył na politechnice zajęcia z logiki (ja zaliczyłem ) , to byś wiedział , że taki dystans to niemowlaki pokonują w CHODZIKU DZIENNIE......

twoja ostatnia wypowiedziedź to kpina z ludzi i z nauki.....

 

 

 

z tuningu jechalem z Gdanska to 220 spokojnie dobilem. Jak na ta stodole to dobry wynik chyba.

 

Sorry ale emerytowana omega z mniejszych koni więcej wyciska = O SINTRZE NIE WSPOMNĘ....

zlituj się .. z 220 koni nie dobić do 240-250 km/h to klęska jest... a nie powód do przechwałek.....

 

Ps masz pecha .. Kupiłeś dziadowskie autko i je stuningowałeś , więc najpóźniej po 100 ts km zrobisz remont pompowtryskiwaczy + coś tam i wtedy powiesz , że wieśwagen to szajs... Nie na tym polega jeżdżenie autem.....

Ps2 Wszystko co ma masce napisane TSI/FSI podlega reklamacji zaraz po wyjeździe z salonu , bo to fabryczne buble są....

Oczywiście to KŁAMSTWO JEST ,. ale poczytaj Auto świat /Motor... Nie ma gorszych silników na świecie....( niestety opel dąży w tym samym kierunku )

 

 

jak ma przenosci duzą moc to wtedy jest nadwyrezana i wtedy wlasnie dostaje po tylku

 

Wszak to jest pedalskie tłumaczenie producentów .

 

Przygotowujemy się do wyprawy na MARSA a nie potrafimy wyprodukować sprawnej DWUMASY?????

To może tych ludzi wyślemy na MARSA w workach plastikowych , żeby DWUMAsy SIĘ NIE PSUŁY.... ??????

 

 

nie chodzi oto ze ktos jedzie na obrotach 1500 bo ot tak sie tylko turla tylko na tych obrotach wcisnie pedal gazu w podloge.

 

LATAŁEM DIESLEM I ODCIĘCIE MIAŁEM PRZY 4,5 TS OBR/MIN , WIĘC CI NAPISZĘ = PIER%$##LISZ GŁUPOTY JAK MAŁY KAZIO

Edytowane przez Gość

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego juz kiedys chyba z toba batalie prowadzilem na astra G. Tez sie tam uwazales za niewiadomo kogo.

 

Jakbys moze mial kiedys sharana to moze bys nieco wiedzial co i jak. i przestan glupoty opowiadac i zapytaj, sprawdz ile taki jedzie. To ze taki w serii 115 konny leci okolo 180-190 jak potrzymasz chyba ze 5 minut na prostej to i ja mialem. Niestety to duza kamienica i sa pewne problemy z oprami powietrza. Nie prownuj sintry do sharana- nie ta liga kolego. Sharan jest wyzszy i dluzszy. Na dwoch polibudach w Szczecinie studiowalem wiec mi tu nie opowiadaj okej?? Co do odcinki to mam przesunietą. Turbo mi nie puchnie bo jest zastosowane na duzo wieksza moc. nie ma szans by odlecialo. Pompki mam zrobione. Pisalem juz kiedyś ze mowie o przyspieszaniu plynnym nie jakies tam wyciskanie siódmych potow bo auto przyspiesza jeszcze odrobinke jadac na prostej i czekamy i czekamy. przyspieszanie plynne a nie slimaczenie. Pompki tez mam zrobione na wieksza moc z zapasem. Jednomas umnie wystepuje w trzech moich autach. Zero problemow. w jednym montowal niemiec w dwoch pozostalych juz ja. Producentow pytaj czemu sie to krzaczy dwumas i czemu tak malo wytrzymuje. Kolega mowi ze to wymysl żydowski.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności