Skocz do zawartości

Wymiana uszczelniaczy zaworowych - 1.6 8V - Z16SE


Gość jarcar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kolegów i dziękuję za podpowiedzi !


Rozmawiałem dzisiaj z gościem, który remontował mi silnik.

Jak mu powiedziałem, że znów po 1,5 roku pojawił się dymek ... to, jakbym mu w mordę dał, aż zaniemówił.

Zaklina się i nie wierzy, że mogłoby coś znowu "paść", po tak krótkim czasie.

Codziennie podczas remontu go nawiedzałem, prosiłem i dałem nawet coś ekstra w łapkę, żeby wychuchał ten remoncik.

Narazie umówiliśmy się, że będę obserwował auto, bo nie wierzy, że mogłoby coś znowu "paść", po tak krótkim czasie.


Słuchajcie, co zrobiłem i co zaobserwowałem :


W piątek dolałem około 100-120 ml oleju. Na bagnecie przed dolaniem miałem kreskę poniżej max lub tak mi się wydawało.

Staram się kontrolować i nie popełniać błędów, ale ... może bagnet obtarł się o ściankę i może popełniłem błąd przy odczycie stanu. Chociaż sam w to nie wierzę.


Sobota :

odpaliłem auto i poszedł spory szary dym, a zwłaszcza przy przygazowaniu.

Przeczyściłem świece, ale tragedii na nich nie było, były czarnawe, ale bez przesady.

Pod korkiem zaobserwowałem maź ... niedogrzane auto, zimno, krótkie trasy - robią swoje.

Zobaczyłem również do "rurki" (nie wiem, jak to się nazywa - odma ?), strzałka numer 1, widocznej na zdjęciu. Była też zawalona taką mazią, trochę tam poczyściłem.


afd62d5bb8d9664fmed.jpg


Niedziela:

odpalam, niewielki średni dym, przy przygazowaniu trochę większy : SMILE : wiem, bardzo obrazowo napisałem.


Poniedziałek :

o 17-stej idę z synem do garażu, jedziemy na mały rekonesans.

Sprawdzam bagnet - połowa stanu (o myślę, zeżarł jednak trochę).

Syn odpalił na luzie prawie zero dymu, przygazował prawie zero dymu :?: ZGŁUPIAŁEM :?:

Odpalałem wcześniej (wczoraj) i było inaczej.

Jedziemy ... około 25 km, zatrzymywaliśmy się na trasie kilka razy, syn przygazowywał, ja obserwowałem, prawie zero dymu ... wyrzucał tylko przy większych obrotach, jakby nieprzepalony olej z wydechu, mgiełka na asfalcie.

Wróciliśmy i przed wjazdem do garażu pogazował jeszcze trochę - zero dymu i prawie zero wywalania oleju z rury.

Po chwili sprawdzam stan oleju - bez zmiany, połowa.


Ludzie pytam ... co jest quźwa grane (przepraszam) ?


Czy jest możliwość, że dolałem za dużo oleju i uszczelniaczami wlało mi część i przepalił i "uszczelnił" się, tak to wygląda, ale niemożliwe ?


Czy ta zaznaczona część 1. to odma ?

Którą trzeba by było wymontować całkowicie i wyczyścić włącznie z tą częścią numer 2.


Dlaczego zbiera się taka mazia na korku i w pokrywie zaworów ?


Ile oleju w ml jest między min a max na bagnecie, ile od kreseczki do kreseczki ?


Sprawdziłem też na odpalonym silniku, korek wlewu delikatnie wciąga, zasysa, z bagnetu nic nie wywala, nie ma przedmuchów.

Głupi się urodziłem, ale jeszcze głupszy umrę !


Pozdrawiam !

Edytowane przez jarcar

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

min.-max 1litr.

1 to odma.Zdjęcie pokazuje że masz sporo masełka i ja bym wyczyścił całą pokrywę zaworów i odmę.Zatkana odma nie odpowietrza skrzyni korbowej jak należy podnosząc ciśnienie w niej. Kolega przy takim samym silniku robi 50 km max na tydzień i nie ma ani połowy tego co u ciebie.Ma tylko trochę na korku ale pokrywa jest czyściutka.

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość misiek775

W tych silnikach często się zdarza emulsja wodno olejowa w pokrywie zaworów w tym silniku często się zdarza - obudowa jest plastikowa i niestety szybciej stygnie przez co latwiej o kndensację pary wodnej. Mam 2 auto z tym silnikiem i zawsze to było, znajomym tez to potwierdzają.

 

Może zaciąga troche majonezu do przpustnicy i stąd dymek ? Warto wyczyścić

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jarcar

Po co Ty lejesz tego oleju pod max? Ma być pomiędzy min a max.

Jaki masz olej?

Co Ci wymienił mechanik w trakcie remontu?

Majonez pod korkiem to standard o tej porze roku.U nas jest to samo.W lecie jest z tym spokój.Krótkie trasy.

Edytowane przez R610

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Co prawda mam Astrę C16se ale chyba głowica jest podobnej konstrukcji jak i pokrywa zaworów. Powiem tak jak wymieniłem olej we wrześniu zeszłego roku to dopóki się nie zrobiło chłodno to nic nie ubywało. Przez zimę dolałem jakiś litr oleju a tej mazi pod korkiem i w wężu odpowietrzającym było do jasnej cholery. Jak się zrobiło cieplej to maź zniknęła a oleju jeszcze nie dolewałem zobaczymy jak doleje.

Tak według moich obserwacji to ta maź musi się skądś brać, podobno wyparowuje z oleju to i chyba poziom oleju ma prawo się zmniejszyć ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak według moich obserwacji to ta maź musi się skądś brać, podobno wyparowuje z oleju to i chyba poziom oleju ma prawo się zmniejszyć ?

Ja bym sprawdził co z odmą silnika.

Jazda na krótkich trasach w okresie zimowym, na nie dogrzanym silniku powoduje zamarzanie odmy - jeżeli autko stoi w zimie pod chmurką.

 

Gdy w okresie letnim nie ubywa oleju a w zimowym tak - to gdzieś ten olej musi uciekać.

 

Majonez na korku olejowym to nic innego jak emulsja wodno - olejowa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odmę czyszczę zawsze przed i po zimie. To nie jest tak do końca że w okresie letnim nic nie ubywa coś tam ubywa ale w zimie zauważalnie więcej.

Przez 6.5 tys. od wymiany dolałem około litra oleju ale nie mam zamiaru się tym przejmować bo moje auto ma 23 lata to mi się wydaje że i tak dużo nie dolewam w porównaniu do dużo młodszych i droższych wozów. 1.5 litra na 10 tys. mu w zupełności wystarczy.

A i nie raz zdarza mi się go przeciągnąć pod czerwone pole na obrotomierzu. To też na pewno ma znaczenie.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam c16se i nie dolewam nic bez względu na porę roku, więc teoria upada. Między wymianami nie dolewam a wymieniam co 10-12tys, odmy nie dotykam, majonezu nie widziałem - ale ja robię 3-4 razy w tygodniu po 2x60km do roboty. Silnik pracuje, na gazie, ale nic się z nim nie dzieje z powyżej opisanych

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdzę do roboty 1km 8 godzin postoju i znowu 1 km. Do miasta mam 7 km. Raz zdarzyło mi się zrobić w zimię 2x70 km i maź zaczęła znikać. Po za tym mam gówniany olej Lotos 10w40. Miałem go miec do poprzedniego auta na dolewkę ale sprzedałem i został do Astry na wymianę. Następny będzie Valvoline MaXlife 10w40 i zobaczymy.

Jaką masz instalację ? Sekwencja czy II gen. ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość oleju mało ma do mazi pod korkiem. Jak silnik sie nie nagrzeje to zawsze będzie ser. Z każdego oleju będzie parować podobna ilość wody bo ona się skrapla w silniku a nie w oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności