Stuki w zawieszeniu na nierównościach

[Bartek_86]

Witam serdecznie, jestem szczęśliwym posiadaczem świezo zakupionej corsy c tzn mam ją już od dwóch miesięcy : SMILE :
Do rzeczy, a więc bardzo proszę o pomoc w diagnozie usterki (wiem że na odległość ciężko jest to zrobić ale może ktoś miał taki przypadek, więc proszę o wyrozumiałość i postaram się go dokładnie opisać)

A więc z przedniego zawieszenia wydobywają się stuki (najbardziej z prawej strony) i najgłośniej je słychać jadąc z małymi prędkościami po nie równej nawierzchni np. kostce lub małych wybojach.
Gdy jadę szybciej lub gdy już wpadnę w większą dziurę problemu tego tak barzdo nie słyszę.

Oczywiście byłem na stacji diagnostycznej aby sprawdzono mi zawieszenie, pan który ją obsługiwał powiedział że amortyzatory są ok a luzów żadnych nie ma po za jednym łącznikiem stabilizatora, więc podziękowałem i zapłaciłem za diagnozę.

Poczytałem na necie jakie łączniki kupić do danego pojazdu i najwięcej ludzi poleca lemforder i TRW, a że nie lubię wsadzać byle czego a dwa że chciałbym dłużej pojeździć tym samochodem to szczęśliwy zakupiłem TRW za ponad 100zł komplet + wymianę.
Jak się zapewne już domyślacie problem nie zniknął jest dokładnie tak jak przed, konsultowałem się jeszcze z innym mechanikiem i też nie jest w stanie na 100% powiedzieć co jest nie tak.
Wiele naczytałem się w necie o maglownicach które szybko padają w tych samochodach, ale chciabym aby ktoś potwierdził czy one stukają właśnie w takich przypadkach jak u mnie?

Kolejna sprawa (JEŻELI OCZYWIŚCIE TO JEST PROBLEMEM MOJEJ USTERKI)to czy kupić te z allegro za 220-250zł czy lepiej dać do regeneracji?

W ciągu tych 2 miesięcy zainwestowałem już w nowy rozrząd (który nie wiem czy trzeba było aby napewno wymieniać) filtry oleje, paski, a kilka dni temu padło mi jeszcze wspomaganie za którego naprawę zapłaciłem też dużo ( a gosć który się tym zajmuje jeszcze takiego przypadku nie miał żeby w elektrycznym wspomaganiu tak rozsypała się kolumna kierowncza), dlatego wolę zapytać bo nie mam możliwości sobie pozwolić na wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Edytowane 10 Czerwca 2015 przez Bartek_86

 

[Gość]

Na wszelki wypadek do sprawdzenia śruba krzyżaka kolumny kierowniczej przy podłodze pod pedałem hamulca. Szybkie krótkie ruchy kierownicą na zgaszonym silniku i stukanie, wskazywać będą przekładnię. Moim zdaniem przekładnia do regeneracji.

 

[Bartek_86]

Na wszelki wypadek do sprawdzenia śruba krzyżaka kolumny kierowniczej przy podłodze pod pedałem hamulca. Szybkie krótkie ruchy kierownicą na zgaszonym silniku i stukanie, wskazywać będą przekładnię. Moim zdaniem przekładnia do regeneracji.

Dziękuje za szybką odpowiedź, tak jak pisałem kilka dni temu byłem na regeneracji wspomagania kierownicy, gość wyjmował całą kolumnę ze wspomaganiem, luzów nie było.

 

[Gość]

Na kanale poszarpać za drążki, do tego jak pisałem - szybkie krótkie ruchy i sprawdzić przekładnię. Niestety w CC są kiepskie i sypią się dość szybko (ja robiłem już dwukrotnie).

 

[Bartek_86]

Na kanale poszarpać za drążki, do tego jak pisałem - szybkie krótkie ruchy i sprawdzić przekładnię. Niestety w CC są kiepskie i sypią się dość szybko (ja robiłem już dwukrotnie).

Zrobiłem jak kolega pisał szybkie ruchy w prawo lewo na wyłączonym silniku, ale wtedy tych stuków nie słychać

 

[Gość]

Poszarp za drążki.

W zawieszeniu jeśli stuka to nie zawsze łatwo znaleźć. Sworzeń wahacza, gumy na stabilizatorze, górne mocowanie amortyzatora, łącznik ale masz nowe więc odpada.

 

[Bartek_86]

Poszarp za drążki.

W zawieszeniu jeśli stuka to nie zawsze łatwo znaleźć. Sworzeń wahacza, gumy na stabilizatorze, górne mocowanie amortyzatora, łącznik ale masz nowe więc odpada.

No tak tylko byłem na stacji i sprawdzali zawieszenie pod względem luzów na szarpakach i żadne wahacze ich nie miały.

Ehh w poprzednim aucie nic nie stukało przez 4 lata jego użytkowania (raz tylko wymieniałem końcówki drążków)

 

Jutro pojadę na kanał i poszarpie za te drążki to napiszę co i jak.

Witam, szarpałem za te drążki w prawo, lewo góra i dół ale Ja osobiście nic nie słysze, żadnego luzu nawet nie wyczuwam, są sztywne.

Więc to chyba jednak nie maglownica

Jedyny lekki luz jaki czuje to na półoskach (bo nimi też szarpałem) ale tam zapewne ma tak być.

 

Ktoś miał jeszcze taki przypadek?

 

 

 

[Bartek_86]

Witam, byłem dziś znowu u mechanika, wszystko patrzał od nowa, auto i jego elementy były szarpane na wszystkie strony, luzów brak, zresztą to samo powiedzieli na stacji diagnostycznej.
Drążki na maglownicy też nie mają luzów.
Mechanik obstawia już tylko poduszki amortyzatorów.
W przyszłym tygodniu wymiana zobaczymy co z tego będzie, ten stukot jest nie do zniesienia..

 

[Gość]

 

 

Mechanik obstawia już tylko poduszki amortyzatorów.

bardzo możliwe skoro widoczne elementy zawieszenia nie mają luzów

 

[Gość marcinsgdz]

W jednym z aut miałem podobne objawy jadąc po bruku: wymieniłem wszystko poza łożyskami mcpearsona (choć powinno się to podobno wymieniać z amorkami) - pomogło.

W innym aucie były to tuleje wahacza. A zaciski hamulcowe są ok?