Skocz do zawartości

dziwne stuk przy skrecaniu


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Abstrahując nie merytorycznych kwestii poruszanych w tym temacie tj kultury w relacjach międzyludzkich to chciałbym nadmienić, że ja również mam często okazję słuchać stuków z okolic przednich kół gdy entuzjastycznie :) kręcę kółkiem na parkingu.

Podejrzewam właśnie maglownicę, zresztą której potrzebę wymiany wywróżył z fusów :) mechanik gdy złożyłem mu wizytę po raz pierwszy tuz po zakupie auta ponad rok temu.

To czego nie wiem, a fajnie byłoby się dowiedzieć, to jak długo na takiej stukającej maglownicy można jeździć i czym to może grozić? Akuratnie przeżywam drobny kryzys finansowy, podobnie zresztą jak cała światowa gospodarka, ale jeśli miałoby się to skoczyć nieodległym w czasie (dajmy na to 2-3 miechy) permanentnym skręceniem kół i związaną z tym smutną perspektywą jeżdżenia wyłącznie w kółko :) to mimo wszystko zdecyduję się na dalsze powiększenie deficytu budżetowego i oddanie wozu w chciwe i utytłane smarem łapska mechanika. :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość andrzej_m55

to jak długo na takiej stukającej maglownicy można jeździć i czym to może grozić?

możesz jeździć dzień lub rok

oddanie wozu w chciwe i utytłane smarem łapska mechanika. :P

to jest dość ciekawe . A co byś bez nich biedny żuczku zrobił

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szymon_szpadel, u mnie też pojawiły się stuki przy kręceniu w miejscu,włos mi się zjeżył,bo podejrzeniem mogła być maglownica ale po wymianie łączników stabilizatora znikło :P:) może na początek warto sprawdzić te właśnie łączniki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info, voodoo! Zorientuję się czy zrobią mi te „łączniki stabilizatorów” w pobliskiej stacji obsługi przy okazji wymiany łożyska koła, które wyje już głośniej niż stado głodnych wilków.

Zas co do maglownicy to nie mam powodów by nie wieżyc temu mechanikowi do którego oddaje samochodzik na poważniejsze naprawy. Raz zbagatelizowałem jego radę aby wymienić alternator to po 3 miechach nagle rozładował się akumaltor w srodku zimy, co otyłe trącało hardcorem, ze ja nie miałem kurtki ni rękawiczek, a dość długo szukałem, chętnych do pomocy, zmotoryzowanych, mających na swym wyposażeniu kable akumulatorowe bym chodź odpalił i dojechał w trybie awaryjnym pod dom.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość maniek140189

Hmmm, tak czytam i czytam i coś mi pasuje, a coś nie. Też mnie się tam cosik stuka, na stacji diagnostycznej facet mówił że do wymiany tuleje wahacza, mam nadzieję że to one bo jak maglownica... Jeśli zrobie z tym porządek to napisze co i jak :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności