Dziwne hamowanie...

[Astrowiec]

Witam

Mam pytanko, gdy autko postoi przez noc na polu czy tez w garażu, rano gdy ruszam i wcisnę hamulec nożny to wiadomo na początku jest twardy ale również po uruchomieniu auta wciskając hamulec hamuje mi tylne prawe koło na piskach... po prostu lekko wcisnę pedał hamulca i od razu ciągnie tylne prawe koło... i tak dzieje się do 2-3 wciśnięć hamulca nożnego, potem jest już okej tzn. nie hamuje mi już tylne koło na tzw. "smyka" i wszystko wraca do normy...

Czy to jest normalne? Dawniej tak nie miałem ten problem pojawił się jakiś czas temu... Wiem tylko że mam z tyłu walnięty samoregulator siły hamowania i szybciej łapie mi tylne prawe koło niż lewe... Trzeba uważać w zimie żeby mnie tył nie wyprzedził

 

[adam1954]

 

 

Wiem tylko że mam z tyłu walnięty samoregulator siły hamowania i szybciej łapie mi tylne prawe koło niż lewe... Trzeba uważać w zimie żeby mnie tył nie wyprzedził

 

Dla czego jeszcze tego nie wymieniłeś?Wiesz że stwarzasz zagrożenie też dla innych?

 

[Gość Gawlak]

smiech mnie ogarnia

masz uwalony samoregulator i sie pytasz czemu hamuje jedna strona ??

za takie pytania powinny byc czerwone kartki

 

[Astrowiec]

Panowie ale spokojnie.... Chodzi mi o to dlaczego tak się dzieje po odpaleniu auta na samym początku? Gdy wcisnę pedał hamulca na początku 2-3 razy to wszystko wraca do normy...

 

[Gość Gawlak]

pomysl dlaczego

odpowiedz sam sobie napisales w pierwszym poscie

 

[Kelso]

Chodzi mi o to dlaczego tak się dzieje po odpaleniu auta na samym początku? Gdy wcisnę pedał hamulca na początku 2-3 razy to wszystko wraca do normy...

 

Czy aby na pewno?

 

Trzeba uważać w zimie żeby mnie tył nie wyprzedził

 

Wymień regulator, bo napytasz biedy sobie i innym.

 

[Astrowiec]

Hey.

Wymieniłem dziś u mechanika korektor siły hamowania 2 strony i problem jest nadal... po nocy gdy odpalam auta, wciskam pedał hamulca ze 2-3 razy i tylne koło hamuje na tzw "smyka" , potem już wszystko wraca do normy wciskając hamulec na maxa przód idzie na piskach oba koła tył hamuje ale nie na piskach lecz normalnie To wszystko szfankuje na początku trochę dziwne... ?

 

Dodam że mam coś z ABS bo świeci mi kontrolka ale świeci już ponad 3 lata a problem z hamowaniem pojawił się ot tak, od paru tygodni....

 

[Gość Gawlak]

coraz lepiej

odczytaj sobie bledy ABS

mozliwe ze jego pompa swiruje i taki efekt jak masz

btw

takie rzeczy to sie pisze odrazu

a nie po czasie

 

[Astrowiec]

Sprawdzałem z mechanikiem dziś i wszystko w porządku niby... przewody ABS powpinane i powinno być okej.. Nie wiem czemu jak wymienię bezpiecznik ABS to kontrolka znika... ale gdy skręcę ostro kierownicą w prawo w lewo automatycznie się zapala... (chyba że jest jakaś możliwość całkowitego odłączenia ABS i zrobienia czegoś aby znikła palącą się kontrolka...?)

 

A z tym hamowaniem... spróbuję u mechanika jeszcze dokładnie ustawić z tyłu hamowanie... może po prostu jedno koło hamuje a drugie nie... może wystarczy naciągnąć (tylko dziwne że to się dzieje po uruchomieniu auta tylko na początku)

 

[rafalgrzegorz]

Ja bym sprawdził jednak przewody i kostki ABS do przednich kół.

Skoro kontrolka ABS się świeci to ABS poprawnie nie działa.

Poczytaj o systemie ABS - w google jest sporo tematów.

Z doświadczenia wiem że autko które ma nie działający system ABS zachowuje się dziwnie (nie przewidywalnie) na śliskiej czy mokrej drodze.

Auto które go nie ma wcale ma inaczej działający system hamulcowy.