Skocz do zawartości

wymiana sondy lambda, pytanie


Gość redbull90

Rekomendowane odpowiedzi

Nie masz tam gdzieś intercarsu?

W ASO niekoniecznie jest najtaniej.

 

Na pewno masz przepływomierz?

Edytowane przez ja37

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Najpierw mechanik ci dwie sondy wymienił ,teraz sam sobie musisz kupić przepływkę. Co to za mechanik?

Ja bym tyle kasy nie ładował tylko kupił używkę.Co ten mechanik powie gdy się okaże że to dalej nie to?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a TY DASZ mi gwarancje ze uzywka jest ok ?

sonda ta pierwsza byla uwalona (nie działała w ogole), ta druga , slabsza nie pokazywała napięcia


przepływomierza w zadnej hurtownii u mnie nie ma , szkoda mi wydac na zamiennik 500 zł ktory nie wiadomo jak działa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze kolego nie krzycz na mnie.Nie doradzam ci złośliwie.Jak na razie ja widzę tylko tyle że mechanik ci wymienia po kolei.Sonda potrafi że tak powiem zawisnąć i po resecie zaczyna pracować.Wygląd sondy może być zasmarkana bo była zalewana.Ale gdy się ją wyczyści i dobrze auto przegoni to jest czyściutka.

Ja ci tylko radzę abyś nie wtopił następnych kilku stów i aby nie było dalej to samo.

 

Sonda nie pokazuje napięcia.Napięcie jest do niej dostarczane wiązką przewodów.To że sonda nie pracuje może być jak pisałem problemem z wtyczką również.

Ale to twoje auto i inwestować w nie nikt ci nie zabroni

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze kolego nie krzycz na mnie.Nie doradzam ci złośliwie.Jak na razie ja widzę tylko tyle że mechanik ci wymienia po kolei.Sonda potrafi że tak powiem zawisnąć i po resecie zaczyna pracować.Wygląd sondy może być zasmarkana bo była zalewana.Ale gdy się ją wyczyści i dobrze auto przegoni to jest czyściutka.

Ja ci tylko radzę abyś nie wtopił następnych kilku stów i aby nie było dalej to samo.

 

Sonda nie pokazuje napięcia.Napięcie jest do niej dostarczane wiązką przewodów.To że sonda nie pracuje może być jak pisałem problemem z wtyczką również.

Ale to twoje auto i inwestować w nie nikt ci nie zabroni

wybacz, nie chciałem zebys pomyślał, że krzyczę.

byłem u faceta który ma interfejs diagnostyczny prosto od OPLA, sprawdził kable, wywalalo mu ciągle błąd przepływomierza i wcześniej ubogą mieszankę.

sonda po rozebraniu jedna i druga wyglądały tragicznie, przynajmniej jesli mowa o kolorze

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego ja najpierw sprawdzam.W 2007 gazownik w Felicji też mi pokazywał że mam sondę do wymiany.Na drugi dzień gdy ją wyczyściłem i zaczęła pracować to walnął burakiem ze wstydu.Wyobraź sobie że córka jeździ do tej pory na tej samej sondzie.

W Mery też mi chcieli wymieniać ale pokazałem że winą była ich dupiasta regulacja.U ciebie nie ma LPG ale mogło być jeżdżone na złej mieszance.

Nie masz nikogo w pobliżu aby przełożyć od niego przepływkę i sprawdzić czy to jest to?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie ma. samochod był poflotowy, moze byc ze srednio o niego dbali.

facet (mechanik) nie wział za wymiane sond duzo bo 40 zł .

masz oczywiscie racje...

 

ale myslisz ze moze byc inny problem ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę tak: był błąd 0171

Czyli do sprawdzenia jest układ ssania i wydechu,przepływka, ciśnienie paliwa,wtryski no i ta nieszczęsna sonda.

Pytanie na ile dokładnie i co i czy w ogóle zrobił mechanik?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności