Skocz do zawartości

Podczas jazdy wyrwał się tłumik z silnika


Gość Kapiszonowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Kapiszonowiec

Szczęście w nieszczęściu reszta mechanik sprawdzał i wszystko ok, ale i tak za naprawę zapłacę około 1 tyś zl. Kurcze zadowolony wracałem już autem do wawy i na krajowej, jakieś 60-70 km od domu walnelo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dla tego pisałem że coś kombinuje.Ja jeszcze nie widziałem aby w katalizatorze była wełna.Ale może mało widziałem?

Chyba że ktoś zrobił przewał przy sprzedaży go tobie i do wybitego kata wcisnął wełnę aby nie było słychać że wybity.

I a wełna mogła przy dociśnięciu gazu zablokować wydech i rozwaliło.

Normalnie bym sprzedającemu jaja urwał.

Albo mechanik kity ciśnie.Tego się nie dowiemy chyba?

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak - kata wyjął, a za chwilkę go będziesz go kupował jak diagnosta nie podbije D.R. A wata pewnie z tłumika - który za chwilkę pójdzie na złom bo się przepali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kapiszonowiec

Kupił nowe z katalizatorem


No tak - kata wyjął, a za chwilkę go będziesz go kupował jak diagnosta nie podbije D.R. A wata pewnie z tłumika - który za chwilkę pójdzie na złom bo się przepali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedział chociaż czy ten nieszczęsny katalizator miał wkład katalityczny czy tylko wełnę?

Wszystkiego co trzeba było to znaczy?Cały wydech?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności