To nie zawory-wię co ?!

[Gość Hiacynt01]

Witam. Jest problem i nie wiem jak go ugryźć,a mianowicie. Jak sami wiecie w tych silnikach Meriva klekot może być denerwujący,choć to jest nie klekot- silnik raczej rzęźi kuzyn powiedział że to słyszał na ogół jak dodawałem gazu lub przyśpieszałem. Raz mi się zdarzyło że zaklekotał jak rasowy ursus ,jechałem pod górkę i dostał obciążenia i było kle kle kle...... Pomyślałem że to będą zawory - i tak przydało by się je sprawdzić,na liczniku ma ok 225.000 a do tego trzeba dodać przypuszczam ok. 100.000 km a według producenta powinno się sprawdzać co 150.000 km,rozebraliśmy a tu miła niespodzianka zawory prawie ideał :0,35 a na dwóch 0,40,wałek rozrządu znakomitym stanie.Nie mam pomysłu - kuzyn twierdzi że szklanki obijają się o gniazda zaworów??? i jak z tym nic nie zrobię to może się to wszystko rozsypać.Jeżeli tak,to zostaje wymiana głowicy. W oplu cena głowicy to tylko 7700 i to goła !!!!!!! Jak macie Panowie jakies pomysły to pomóżcie.

 

[rafalgrzegorz]

A może trochę poczytać o silniku, o wtryskach itp.

Motorek występuje w wielu modelach opla i sporo wiedzy już jest na forum wystarczy skorzystać z wyszukiwarki.

 

[Gość Hiacynt01]

Starałem się znaleść jakieś informacje o mym problemie na tym forum bo uważam że jest najlepsze,ale może szukałem nie tam gdzie trzeba!! Mam pytanie,luz zaworowy ma być 0,35-0,45 jeśli się mylę to poprawcie Mnie. Szukam jakiś info najczęściej w nocy jak przyjadę z pracy bo wtedy mam na ogół czas.

 

[adam1954]

0.40+- 0,05 na zimnym

Wydech i ssanie

 

[Gość Hiacynt01]

0.40+- 0,05 na zimnym

Wydech i ssanie

Dzięki za wszystko,chcę sprawdzić jeszcze czy rozrząd jest dobrze ustawiony i skręcam.