Skocz do zawartości

Biały i gęsty dym przed awarią.


Gość Wyszyn03

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie tutaj widzisz hipoteze?

 

To wróć do niego niech ci sprawdzi UPG. Biały dym to podejrzenie płynu. Czarny dym to lejące wtryski. Niebieski dym to spalany olej silnikowy. To tak w skrócie. Ale to powinien wiedzieć każdy mechanik.

 

 

 

 

https://teamtotal.pl/artykul/twoj-diesel-kopci-co-moze-byc-przyczyna-dymienia-z-rury-wydechowej

 

 

 

Po 2 awarii mechanik zdjął turbinę i została wysłana do zakładu, który ją sprawdził. Okazało się, że wszystkie parametry były w normie, więc ją odebrałem i mechanik ponownie ją założył. Nie była regenerowana 2 raz.

 

Tak pisał kolega na temat turbiny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie. Po 1 awarii, turbina została na 100% wymieniona, bo sam ją zamawiałem i to wszystko załatwiałem. A przy 2 awarii osobiście wysyłałem do oceny w profesjonalnym zakładzie. Sprawdziłem teraz typowy objaw UPG, czyli tą maź w płynie chłodniczym i płyn jest czysty, nie ma żadnej ani czarnej, ani białej mazi. Jedynie przy odkręcaniu zbiorniczka było słychać syk powietrza.

 

Wcześniej, podczas jazdy biały dym praktycznie w ogóle się nie pojawiał. Zaczął właśnie od tej awarii, gdy samochód zgasł. Po tej wymianie turbiny przez pierwsze 30 km, faktycznie kopcił na biało, ale to dlatego, że podobno olej musiał się wypalić, potem było wszystko z tym ok, aż do drugiej awarii i znowu bardzo głośnej pracy, zgaśnięciu auta i białym, bardzo gęstym dymie.

No i tak jak mówię, zdaniem aktualnego mechanika wtryski dają paliwo do oleju i tłoki zapychają się jakimś syfem.

Edytowane przez Wyszyn03

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syk powinien być bo masz ciśnienie w układzie.

Nie zawsze uszkodzona UPG objawia się w zbiorniczku..

Pomiar kompresji daje dopiero w miarę miarodajny efekt.

Wiele razy miałem tak że UPG miała tak minimalne pęknięcia że objawów w zbiorniczku nie było.

To były poczatki jej padania.

 

Zresztą masz podanego linka to poczytaj.

Ja nie wiem wszystkiego i tez mogę sie pomylić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syk powietrza zawsze będziesz miał, bo układ jest ciśnieniowy. UPG może paść na wiele sposobów. Tu głównie mowa (jeśli chodzi o branie płynu) to uszkodzenie na linie kanał z płynem chłodniczym-cylinder. W tym przypadku olej nie będzie miał nic do rzeczy - nie następuje mieszkanie oleju z płynem. Po pierwsze jeśli biały dym byłby objawem UPG to na pewno obserwowałbyś branie płynu chłodniczego. Po drugie w układzie chłodzenia byłoby bardzo duże ciśnienie, rosłoby szybko zaraz pod odpaleniu (węże robią się twarde). Choć do wszystkiego trzeba byłoby dołączyć * bo są i wyjątki. Kolejna sprawa, jeśli płyn dostaje się do cylindrów to i kompresja do układu chłodzenia, czyli spaliny - stąd ten szybki wzrost ciśnienia. Odkręcając zbiornik wyrównawczy często w takim przypadku kończy się to nie sykiem, a kipieniem płynu. Można też wyczuć spaliny w płynie - są nawet do tego testery. Można też odpalić auto i zostawić odkręcony korek zbiornika - jeśli układ wcześniej był prawidłowo odpowietrzony a ze zbiornika będą wydobywać się bąbelki gazu to może to wskazywać na przedmuchy. Ale tak jak mówiłem - są wyjątki i wiele można byłoby ich opisać. W tym przypadku generalizuję.

 

Ale jak dla mnie to do tego wszystkiego nie pasuje to gaśnięcie auta i głośna jego praca. Usterka UPG musiałby być już dość mocno posunięta i nie sposób byłoby tego nie zauważyć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, dzięki Panowie. W przyszłym tygodniu coś się z tym w końcu ruszy, bo teraz wszyscy lepsi mechanicy są na urlopach. Pierwsze co sprawdzę to będą te wtryski, uszczelnienia i UPG.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności