Skocz do zawartości

Awaria spryskiwacza tylnej szyby w kombi


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Nie działa mi spryskiwacz tylnej szyby w moim Kaziutku i chciałabym spróbować to samodzielnie naprawić... :(

 

Mam w związku z tym pytania:

Czy są jakieś elementy, które często się psują w tych spryskiwaczach?

Od czego zacząć szukanie usterki, żeby nie rozkręcać niepotrzebnie połowy samochodu? http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

 

Dodam, że wykładzina bagażnika po lewej stronie bywa wilgotna, a w tych okolicach zdaje się biegnie wężyk do spryskiwacza. Czy może to być spowodowane wyciekającym gdzieś płynem z wężyka, czy to raczej niemożliwe?

 

;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GmsMetallica

ja stawiam na rozlaczony przewod, mialem tak w mojej astrze F. A jesli nie wolisz zaczac od tego to sprawdz czy dziala pompa od spryskiwaczy, ale wnioskujac po tym ze wilgotny masz dywanik to raczej dziala. Aaa u mnie jak puszczalem wode na tyl to lecialo do bagaznika a tamtedy na zewnatrz ale jak w kadziu jest to nie wiem zbytnio, jesli masz taki obiaw jak ja to na 100% masz rozlaczony wezyk

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No właśnie wnioskując po tym mokrym bagażniku, to także sądzę, że silniczek pompuje, tylko do spryskiwacza płyn nie dochodzi, bo wylatuje gdzieś po drodze (w okolicach bagażnika właśnie). Może ktoś wie, czy jest tam jakiś newralgiczny punkt dla wężyka?

 

Wypadnięcie wężyka, to byłby chyba najprzyjemniejszy przypadek.

Obawiam się, że wężyk może być pęknięty i trzeba będzie przeciągać nowy :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GmsMetallica

ja akurat takiego pecha nie mialem, wezyk wyskoczyl tylko z tego lacznika, a dla pewnosci po wlozeniu zamontowalem koszulke termokurczliwa i zgrzalem i jest spokuj :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

dla pewnosci po wlozeniu zamontowalem koszulke termokurczliwa i zgrzalem i jest spokuj ;)

Genialne w swej prostocie! Dzięki za pomysł :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Nie działa mi spryskiwacz tylnej szyby w moim Kaziutku i chciałabym spróbować to samodzielnie naprawić... ;)

 

Mam w związku z tym pytania:

Czy są jakieś elementy, które często się psują w tych spryskiwaczach?

Od czego zacząć szukanie usterki, żeby nie rozkręcać niepotrzebnie połowy samochodu? :D

 

Dodam, że wykładzina bagażnika po lewej stronie bywa wilgotna, a w tych okolicach zdaje się biegnie wężyk do spryskiwacza. Czy może to być spowodowane wyciekającym gdzieś płynem z wężyka, czy to raczej niemożliwe?

 

:lol:

Witam;

Też mi nie działał. Powód - banał. Zsunął się wężyk z pojemnika z płynem. Zrobiłem tak: poprosiłem kogoś, żeby spryskiwał tylną szybę, a sam pogapiłem się w silnik - rejon pojemnika. I BINGO ! zobaczyłem jak płyn leje się na ziemię. Zaprzyjaźniony warstat mam 200 m od domu, wjechałem na kanał (zimno było sam nie chciałem tego robić). Mechanik wlazł do kanału i kazał nacisnąć spryskiwacz. Jego wrzask z dołu był sygnałem, że i on znalazł usterkę :D Potem wylazł na górę, wsadził łapę między elementy wyposażenia, trzeba to robić "na czuja", bo jak wsadzisz łapę, nie widzisz już gdzie ona jest, nasadził wężyk gdzie trzeba. Dałem mu dychę, cały był w skowronkach. Całość operacji trwała może 10, może 12 minut. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku niestety było gorzej: wężyk był przerwany, ale udało się go skleić i uszczelnić (żeby uniknąć przeciagania nowego wężyka aż spod maski). Działa po dziś dzień ;)

 

Pozdrówka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lord_wiader

Ja mam inny problem. Pompka działa (działa w sensie buczy), płyn w zbiorniku jest, przewody są drożne ale nic nie leci ;)

Osobiście stawiam na zapchany (tylko jak?) kanał przed pompą, lub uszkodzony wirnik pompy (wcześniej zanim spryskiwacz zaczął pryskać trzeba było poczekać ok 2s, tylni z 6-7s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności