Skocz do zawartości

grzanie przednich felg


Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, adam1954 napisał:

Ja ci nie polecę żadnego mechanika bo od 20 lat moje auto mechanika nie widziało po tym jak mój kolega mechanik zepsuł mi auto.

Chcesz to możesz do Chełmka przyjechać np. jutro  i obejrzymy.

Może coś się zauważy.

dzięki za zaproszenie ale to pewnie więcej dłubaniny niż tylko wymiana klocków. Posiedziałem chwile przy moim znajomym jak to ostatnio robił a przez jego warsztacik przewija się masa aut. Jutro podjadę do serwisu w  Trzebini, w którym jeszcze nie byłem a ma dobre opinie. może coś wymyślą i nie zostawię fortuny ( tylko 4 lata temu tez byłem w 2 legalnych i dobrych serwisach i powiedzieli, że wszystko jest OK grrrrrr)

Edytowane przez stev72

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Patrząc z innej strony to twoje auto( hamulce) grzeją  się na postoju.

Więc jazda nie powinna być problemem bo koła są studzone powietrzem.

Weź jeszcze może od kogoś pożycz termometr bezdotykowy i zmierz sobie temp.

Może faktycznie jesteś przewrażliwiony.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ciepłe/ gorące powinny być śruby i stalowe felgi łącznie z dekielkami po zrobieniu 7 km w upale z normalnym i nienadmiernym hamowaniem oraz po zrobieniu 30 km autostradą, gdzie używałem hamulca sporadycznie głównie na dojeździe do autostrady a potem na ślimaku zawracając w stronę domu. Mogą parzyć po 3 minutach postoju?

7 minut temu, adam1954 napisał:

Patrząc z innej strony to twoje auto( hamulce) grzeją  się na postoju.

Więc jazda nie powinna być problemem bo koła są studzone powietrzem.

Weź jeszcze może od kogoś pożycz termometr bezdotykowy i zmierz sobie temp.

Może faktycznie jesteś przewrażliwiony.

hehe to pytanie zadałem w momencie Twojej odpowiedzi, może wystarczy naprawić też prawy hamulec i będzie bezpiecznie?

 

a dodam, że przegląd techniczny bez zastrzeżeń Asterka przeszła 2 tyg temu

Edytowane przez stev72

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, stev72 napisał:

Mogą parzyć po 3 minutach postoju?

 

Wszystko zależy od progu bólu .

Jeden wytrzyma a drugiego parzy temp.50 st. C

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, adam1954 napisał:

 

Wszystko zależy od progu bólu .

Jeden wytrzyma a drugiego parzy temp.50 st. C

fakt.... no to już sam nie wiem........... była po zatrzymaniu letnia, po tych 3-5 minutach gorąca ale dało się  dotykać bez poparzenia, tylko że to tylko 30 km a gdzie tam do powiedzmy 200 km i postoju. Nie wiem czy przez ten czas się też nie nagrzeją podczas jazdy niestety, szczególnie jak trafię na korki.

Wielkie dzięki Adamie <piwo> :)

Edytowane przez stev72

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, rafalgrzegorz napisał:

Ja bym regenerował swoje zaciski na "YT" jest pełno poradników jak to zrobić - bo możesz kupić gorsze używki niż masz swoje. Ale takie jest moje zdanie ty zrobisz jak uważasz.

Należy kupić odpowiednie reperaturki do zacisku i pamiętać należy by nie używać smaru zwykłego lecz smar do układów hamulcowych - na przykład ATE.

Dobrze wszystko wyczyścić, wydmuchać jak trzeba to delikatnie podszlifować drobnym papierem wodnym np 400, 600.

Gdzieś na forum zresztą też jest poradnik jak to zrobić.

 

w lewym kole mój mechanik wymienił tłoczek zacisku ham.Op i rep.zac. D4526 (dane przepisane z faktury zakupowej części ze sklepu). Coś jeszcze można wymienić?

No i też się ta felga grzeje na trasie bez większego używania hamulca ale zaraz po zatrzymaniu jest letnia a potem się mocno nagrzewa.

W trasie powinno być dobrze, tylko jeszcze trzeba da takiego stanu doprowadzić prawe koło, które grzeje się także w czasie jazdy.

Mechanik jak słyszy o grzaniu ma dość bo tamtym razem się nakombinował  , rozwiązaniem byłoby iść do innego mechanika ale doświadczenia sprzed lat mam takie, ze posprawdzali, skasowali i powiedzieli, że jest dobrze :O

Jak zacisk się zapiekał, jeszcze przed zrobieniem tym zestawem naprawczym to prawe koło było OK. Po zrobieniu też było chwilę lewe ok bo kontrolowałem ( prawego  już wtedy nie sprawdzałem bo z nim nie było przecież problemu). No i jak się zacisk zapiekł to się cięzko jechało i śmierdziało a teraz auto toczy się dobrze, koła na podnośniku też wg mechanika obracają się swobodnie bez tarcia.

Zaczęło się chyba po wymianie opon na letnie a ja dostaję PARANOI   :(

Edytowane przez stev72

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, adam1954 napisał:

A co z tym zaciskiem było potem robione?

Był wyjmowany tłoczek i sprawdzana gładź ?

 w zeszłym tygodniu rozłożył i złożył przy mnie oba zaciski. co konkretnie robił to Ci nie powiem a i się konkretnie nie przyglądałem bo szukałem cen zacisków :(

Co to sprawdzenie gładzi?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak myślę, że może lewym kołem nie mam sie co przejmować i nagrzanie na postoju po przejechaniu pewnego odcinka drogi z hamowaniem ( żeby zjechać z autostrady potrzebowałem jednak trochę deptac  po hamulcach) jest normalne bo tarcze te wysokie temperatury przenoszą na felgi. Nikt nie sprawdza temperatury kół jak nie ma ku temu powodu czyli odgłosów, oporu toczenia czy smrodu klocków.

Pojadę do mechanika, niech wymieni tak samo z prawej strony, która ewidentnie grzeje się dużo mocniej bo wrzało zaraz po zatrzymaniu.

To co mnie dodatkowo zaniepokoiło to wyraźnie odczuwalne na pedale hamulca bicie na koniec testu. Po około 10 minutowym postoju już tego nie czułem przy mocniejszym hamowaniu. Może to ustapi po naprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności