Ma ktoś Corsę E 1.4 90 KM ?

[adam1954]

U mnie w Mery mam większe okienko i martwe pole dało o sobie znać kilkukrotnie.

Są momenty że mimo okienka nie widać pieszego a czasem nawet samochodu pod kątem jadącego.

 

 

[Gość]

Dla mnie Mazda 2 totalnie bije stylistycznie Corsę E.

 

[Gość mojo333]

Finalnie zrobione auto na wersję Red&Black

 

[Gość mojo333]

Dziś zrobione Corsą 500km. Dla 2 osób siedzących z przodu spokojnie w trasy komfortem wystarcza,nikt nie zmęczony,nikogo d...niebolała. Staram się jeszcze nie przekraczać 4000obr/min więc przyspieszenie nierewelacyjne i lepiej wyprzedzać z rozbiegu ale spokojnie się da. Na pewno potrzeba będzie do dynamicznego wyprzedzania redukcja ale tak chyba ma każdy wolnossący benzyniak. Zafira 1.8 125KM też musiała być kręcona żeby szła. Combolot 1.7 cdti lepiej się zbiera od ok 2000 obr. Raz musiałem przycisnąć przy wyprzedzaniu to Corsa złapała bez problemu 150km/h ale później odpuściłem z uwagi na mały przebieg. Spalanie: benzyna - miasto maks mi pokazało 7.2 a w trasie ewidentnie spada, przy 110-120 zaczęło pokazywać już 6.8. LPG: 110-120 8.5, przy przelocie przez kilka km ok 130 wzrosło do 8.6. Finalnie było ciasno więc jazda 80-100 i na koniec pokazało 8.0 lpg/100km. 

 

[Gość mojo333]

Pękło 1500 km.

na +:

spalanie lpg przy 120 km/h komp pokazuje 8,2 jak się zwalnia wskakuje na 8.1 - przejechane tak ok 200 km

na -:

w przedziale 100-120 km/h strasznie się wozi tzn tak jakby tylna oś i przednia chciały jechać każda sobie, w zakrętach to się poprawia, nie wyczuwam tego powyżej 130km/h

Uniroyal rainsport 3 rewelacja, dziś w sporą ulewę jechalem 120 i w zakrętach czy kałużach żadnej różnicy w porównaniu z suchym.

 

[ja37]

Odważny jesteś :)

Żeby opony ze złota były, to w ulewę nie przekraczam 90.

Aż tak to mi sie nie spieszy :)

Jak jest sucho, to owszem nawet często przekraczam 200 :)

 

 

Abstrahując od Uniroyala, ja mam z tyłu toyot1r niby dobre, ale dupa ucieka.....

 

[Gość mojo333]

Ekspresówka z dobrze wyprofilowanymi zakrętami to dlaczego nie jechać jak można jechać

Moja przygoda z oponami "deszczowymi" zaczęła się jak mi sprzedali Combo wraz z Goodyearami HydraGrip. Jak zobaczyłem że auto w żaden sposób nie reaguje na kałuże to teraz kupuje tylko z indexem A w temacie wody. Sam byłem ciekaw jak wypadną RainSporty i są pod tym względem bardzo dobre. Na suchym w zakrętach też dobrze a nawet bardzo dobrze ale założyłem 195 zamiast fabrycznych 185 więc to zapewne ma znaczenie szczególnie że to małe auto.

Jest oczywiście taka specyfika że się w deszczu nie zmienia gwałtownie siły napędowej ani in+ ani in- ale to zapewne wiesz

 

Dupa Ci ucieka w przednionapędówce? To te opony słabo muszą trzymać. Mnie nawet w Combo C dupa nie ucieka, prędzej przód wpadnie w poślizg pomimo dość dużego rozstawu osi i to na 185 więc w B to dziwne.

Edytowane 9 Września 2018 przez mojo333

 

[adam1954]

Jego przód prawie ciągle pracuje w poślizgu.

Popatrz na profil i resztę czym Grześ jeździ

 

[ja37]

Na suchym w ciasny dość zakręt 90* wchodzę 120 i siedzi, jak przyklejone, wystarczy 10 więcej i niestety dupa czuję jak się uślizguje, na toykach mam jeszcze 7mm bieznika, więc nie sa zjechane.

Na mokrym nie próbuję, bo cięzki przód, tył lekki, to go nosi.

 

 

 

[Gość mojo333]

Chyba B z letem nie ma co porównywać do seryjnej E z 1.4 To zupełnie innej bajki z praktycznie każdego punktu widzenia.