Skocz do zawartości

Auto nagle nie odpala


Gość hubix1997

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Agnieszka90 napisał:

Od dziewięciu lat jeżdże praktycznie codziennie i stąd też miałam mnóstwo różnych problemów i napraw. Zawsze chce się tym interesować, czytać, pytać, wiedzieć co z czym i dlaczego, a nie tylko oddać do pierwszego lepszego "mechanika" i nawet nie wiedzieć co robił i czy w ogóle zrobił. Myślałam, że po to są takie fora, ludzie opisują swoje przypadki, może ktoś miał coś podobnego, może ktoś mnie na coś nakieruje. Poszerzyłam swoją wiedze o moduł CIM no i ekstra. Może w moich okolicach nie ma takich wykwalifikowanych mechaników na to wygląda

 

Ja ciebie pokierowałem na Arka bo co z tego że ty się dowiesz załóżmy co poprawić czy naprawić jak w dalszym ciągu sama tego nie zrobisz.

Pojedziesz znowu do któregoś z tych kowali to zepsują ci auto jeszcze bardziej.

Chyba że sama kupisz Opcoma ,sama sobie błędy odczytasz i sama sobie naprawisz moduł CIM(do którego potrzebny jest dobry elektronik samochodowy np. drahe do którego tego Cima możesz wysłać pocztą).

Więc nie pisałem wcześniej po to by cie urazić ale niestety potrzebny ci jest konkretny mechanik.

Za Arka my ręczymy. 

Jeżeli Arek jest dla ciebie za daleko to zostaje jeszcze Beny72

https://forum.opel24.com/profile/42130-beny72/?wr=eyJhcHAiOiJmb3J1bXMiLCJtb2R1bGUiOiJmb3J1bXMtY29tbWVudCIsImlkXzEiOjgwMDQ1LCJpZF8yIjo2NzYzOTR9

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

W dniu 11.08.2018 o 01:41, Agnieszka90 napisał:

Witam,

ja niestety mam długą i skomplikowaną historię z problemem nieodpalania :-D W astrze h 1.7 CDTI.

Zaczęło się w zimie przy ostrym mrozie czyli wydawało się w miarę normalne. Jednak przy plusowych temperaturach było to już dziwne. Elektryk coś pogrzebał, stwierdził, że trzeba wymienić akumulator. Akumulator miałam bosch 70ah kupiony trzy lata temu i jakoś nie byłam przekonana do wymiany, ale może faktycznie trzy lata to długo... Nowy akumulator 74ah a problemy z odpalaniem dalej się zdarzały...

Później cyrk był taki, że w trakcie jazdy zapalała się kontrolka abs, kontrolka akumulatora itd, odcinało wspomaganie... jak auto zgasiłam w takim trybie to już nie zapalało. Wiem, że diesli nie wolno, ale niestety odpalałam na pych. Od mechanika do elektryka i następna była wymiana alternatora... Nowy alternator a auto nadal świruje. Elektryk zrobił jakieś obejście, żeby wzbudzać alternator... mam jakąś żaróweczkę w skrzyneczce z bezpiecznikami.... Z tego co pamiętam po tym nie było już takich problemów jak wcześniej że zapalały się kontrolki w trakcie jazdy, ale po jakimś czasie nastepne hity... Odpalam auto na zimny silnik, chwile chodzi, nagle się zmula i gaśnie. I już nie odpala... chociaż kręci. Nauczyłam się, że po odpaleniu auta w momencie kiedy traci moc chwile mu gazuje. Wtedy jest ok. Jak już odpali za pierwszym razem to przez cały dzień chodzi jak złoto. Powymieniałam też olej i filtry żeby nie było... U kolejnego elektryka na kompie pokazało niewłaściwy klucz, zacisk alternatora, ciśnienie we wtryskach zbyt wysokie i coś tam jeszcze. Ciśnienie sprawdził, było niby okej, koniec końców stwierdził, że się nie podejmie tego problemu. W ogóle jak auto mi gasło i już nie odpalało to na kable cyk i wszystko elegancko. Następny mechanik... po kilku dniach trzymania auta wynalazł problem z poduszką silnika. Niby poprzykręcał śruby. Coś zrobił albo i nie, auto odebrałam, przez 6dni jeździł jak nowy. Dzwonię żeby się rozliczyć, wsiadam do auta żeby pojechać i wszystko wróciło. Mija już pół roku jak nie więcej a ja dalej mam przeboje.... z autem z 2005roku... jak z jakimś starym szrotem, wsiadam i jak na loterii albo zgaśnie albo nie zgaśnie. Wczoraj nie chciało odpalić na kable, dzisiaj odpaliło na plaka. Cyrk

Witaj, może być i tak że komputer Ci siada powoli..

 

W astrach elektryka to mankament.

Koledze w Vectrze też pali się abs esp, wszystko i najprawdopodobniej ma cały CIM do wymiany..

Najlepiej byłoby się przejechać do HAKERA* a nie do zwykłego Pana Janusza który podłączy pod Op com'a lub tech'a.

W kujawsko pomorskiem a dokładnie w Pakości. Polecam Elektryka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności