Skocz do zawartości

Duże ubytki oleju


soyerantara

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jakieś dwa miesiące temu stałem się posiadaczem Opla Antary 2.0 CDTI 4x4 w automacie z 2009 roku (przebieg niby 173000). Po przejechaniu 3000 km od wymiany oleju (Valvoline 5W40) musiałem dolewać olej bo cholernie szybko ubywał, na tą chwilę dolałem już około 2 litrów. Wycieków pod spodem nigdzie nie widać, nie kopci. W związku z czym mam pytanie czy czeka mnie remont silnika ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pytanie techniczne, widziałem na pewnej stronie z opisem wymian tego modelu Opla, że olej zmienia się po 30000km. lub 1 rok i jest to 5W30 i wchodzi 4-4.5L? 

 

Ale aż 2L przy 3000km, to już po 6000-6500km wyciągnie ci 4-4.5L czyli tyle co wlewasz na wymianę. Myślę, że normą spalania byłoby 100-200ml na 10000km a nie 2L na 3000km. Wycieków nie widać ani nie kopci, i też pewnie nie ma oleju w płynie chłodniczym, zapewne będzie tam DPF/FAP czy możliwe, że zatrzymałby całkowicie objawy palenia/kopcenia oleju, ale powinien być wyczuwalny inny zapach spalin? Osobiście miałem rozerwane złącze elastyczne przed filtrem DPF i kopciło się stamtąd jakby miał zapalić się, a po wymianie złącza jak spaliny przechodziły prawidłowo przez DPF nie puszczał żadnego dymka. Jak znajdę te normę spalania to wrzucę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada może trochę pobieżna zacznij od najprostszych rzeczy jedź na kanał obejrzyj dokładnie czy nie ma wycieku czasem jest tak że niby nie ma a jednak (doświadczenie) nie powinno brać tyle oleju odkręć węże od turbiny zobacz jak to tam wygląda czy cieknie czy nie. Turbina może pracować wzorowo warto spojrzeć normalnie nie jest to wiedza z google.pl ani książki każdy ślinik z przebiegiem mniej więcej 150 tys będzie brał olej 0,5 0,6 na 1000 km  a następnie zostają sprawy zaawansowane mocno ale też nie kosztowne sprawdzenie ciśnienia sprężania powinno dać konkretną odpowiedź jeżeli ciśnienia będą ok można podjechać na stacje diagnostyczną na analizator spalin bo to że nie dymi nie znaczy że jest ok to z takich mniej kosztownych rzeczy 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto stoi u mechanika i wg sugestii kolegi "Wojtek" sprawdził odmę i okazało się, że membrana jest uszkodzona i odma zapaprana olejem. Mam nadzieję, że to było przyczyną chlania oleju. Dam znać jak odbiorę auto i pojeżdżę trochę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.01.2019 o 11:05, WariatPSM napisał:

Myślę, że normą spalania byłoby 100-200ml na 10000km 

 

Nie przesadzajmy. Jak weźmie 100-200ml na 1000 km to nie jest źle. Zazwyczaj "normy" podawane przez producentów to około 0,5 litra na 1000 km. Z życia praktycznego, jak weźmie tego litra od wymiany do wymiany (czyli co 10tyś a nie jak zaleca producent co 20, czy tam 30 tyś!) to można być zadowolonym. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli silnik który mieści 5L oleju, mając normę 0.5L na 1000km, to praktycznie nie trzeba wymieniać nic poza filtrem... bo przy 10tys.km powinien wg. normy przetrawić 5L. Paranoja, co prawda olej dolewałem w Passku 1.9 AJM może jakieś 200-300ml wciągu całej wymiany przy 10-12tys. km. W Audi w silniku 1.6 benzyna to i z litr, ale zostawiała chmurę za sobą. W Vectrze A, Skodzie Felci, Opel Corsa B ani grama nie dolewałem i olej zawsze był w normie na bagnecie. W benzynie wymiany robiłem co 10-12tys.km a w dieslach co 10tys.km. Czyli do kosztów benzyny/ropy/lpg trzeba sobie doliczyć olej :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, WariatPSM napisał:

Czyli silnik który mieści 5L oleju, mając normę 0.5L na 1000km, to praktycznie nie trzeba wymieniać nic poza filtrem... bo przy 10tys.km powinien wg. normy przetrawić 5L.

 

Nie do końca.

Brudu i syfu ze spalonego oleju nie przetrawi.

 

W Wartburgu i Trabancie uzywałem mniej Mixolu.

W Felicji też nie dolewałem ani grama a w Mery dostałem szoku.

Opel się rządzi własnymi prawami i trzeba do tego przywyknąć:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w czym jest rzecz, że obecne silniki posiadają normy spalin Euro X, a za przeproszeniem żłopią olej, a w starszych konstrukcjach nie było to podawane przez producentów, nie mówię tu o jakiś tam stereotypach, że np. do Hondy czy Audi trzeba wozić ze sobą dodatkową 5L oleju, czy jakiś tam dany silnik innego producenta ma spory apetyt. Ekologia ekologią, a konstrukcyjnie to wada okładzin cylindrów czy materiałów z których są wykonane, czy pierścieni, a może głowic. Jest sporo czynników przez które auto może palić/gubić ten olej, ale po co konstruować coś takiego co przekracza takie normy. Wiem temat rzeka, ale idąc do salonu powinni w pakiecie zaopatrywać o bańki z olejem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności