Witam serdecznie, przepatrzyłem forum, ale jakoś odpowiedzi nie znalazłem co do mojego problemu ale może ktoś podpowie.
Moja asterka brała już sobie trochę oleju, zjeżdżając z górki na biegu i dodając gaz było za mną niebiesko. Więc w garażu zrobiliśmy mały remoncik, uszczelniacze, pierscienie, wszystko poskładane pali, nie kopci a raczej nie kopciło. O ile podczas jazdy nawet przy deptaniu gazu nie ma widoków niebieskich czy to redukcja czy wspomniana jazda z górki i dodawanie gazu.
To problem jest np na światłach... stojąc na światłach i delikatnie ruszając asterka zakopci na niebiesko, a później już jedzie wszystko pięknie. Mam wrażenie, że jak delikatnie obchodzę się z gazem to tak się dzieje...
Może ktoś już kiedyś diagnozował podobny problem i może coś podpowiedzieć....