Witam,
W czerwcu 2012 wymieniłem w zawieszeniu tylnym wszystko co było możliwe: kpl tulei Lemforder, łączniki i gumy stabilizatora, za wyjątkiem amorów i sprężyn (wymienione na jesień ub. roku). Po przejchaniu od wymiany tulei 8000 km, prawa tuleja znów ma wyczuwalne luzy, lewa jakoś trzyma W prawej stronie wyczuwalny jest minimalny skok wahacza w tył i przód.
Czy ktoś może mi napisać jak jest z trwałością tych tulei w VB? Jakieś własne doświadczenia z marką Lemforder? Teoretycznie części mają rok gwarancji, przebieg nie jest jakiś kosmiczny, żeby się to wydymało naturalnie. Jakoś specjalnie nie szaleję, a tuleje Lemfordera wydawały mi się jakościowo w miarę przystępne, a i tanie nie były...
Z góry dzięki za wszelkie info, bo nie chcę na idiotę wyjść jak będę musiał złożyć reklamację